Ukukuki

Podobnie było w Arcade gdzie chyba żadna gra nie dostała czerwonej noty xd

No tak, jednak strata na odsprzedaży to ~ cena miesięcznego abo. A nie trzeba się użerać z debilami na olx. Dla takich gier wolę wykupić abonament na miesiąc niż brać za pełną cenę na steam. A jak będę chciał to kupi się kiedyś za 50 zł do cyfrowej kolekcji po latach. Pożyczanie gier to dla mnie abstrakcja, nigdy w życiu.

Więcej kupuję te same gry fizycznie + kopię na gogu! No ale to inny temat kupić płytę gdzie nie ma na niej nawet gry a kupić w abo. Takich śmieci to nawet ja nie zbieram

Ja SNESa miałem ale gier w mieście powiatowym było tyle co na lekarstwo xd udało mi się ograć Yoshi Island, Mario Kart, Super Mario World, Super Castlevania IV, Super Mario All-Stars, Link to the Past, DKC1, jakiś klon Mario Kart, jakaś gra logiczna gdzie nawet nie pamiętam co to było, SF2. I tyle mojej przygody z tą konsolą xd Miałem wersję z USA więc zdobycie na to gry to był cud. Wolałem Mega Drive bo gierki były normalnie w sklepach. Także sentyment jest ale nie za duży więc wleci 1-2 okładki xd

A ta gra nie jest czasem w abonamencie? Bez sensu wtedy kupować płytkę za 350 zł, no chyba ,że się nie szanuje swoich pieniędzy.

Intel martwa platforma, afery z degradującymi się procesorami, większe zapotrzebowanie na energię niż AMD. Nowe biosy obcinają wydajność tych procków więc testy w necie są już nieaktualne. AM5, ciągle żywa platforma która dostanie jeszcze jedną lub dwie generacje procków, zdecydowanie mniejszy apetyt na prąd co dalej też niższe temperatury. W podobnej cenie większa wydajność. Brak masowych awarii procesorów. I piszę to z perspektywy posiadacza 14700 Jak ktoś ma już płytę pod intela to spoko ale składać od zera i brać intela w obecnej sytuacji to trzeba nie szanować swoich pieniędzy.

Gdzie ocena jest mega krzywdząca, choćby za samą grafikę powinno być więcej. Moim zdaniem bez sensu oceniać notą końcową gry po tylu latach. Po pierwsze autor i tak będzie miał zubożony punkt widzenia. Jest oderwany od tamtych realiów, nachodzi mu się zdanie dziesiątek innych ludzi na temat danej gry z którymi zapoznał się przez te lata. Oraz oczywiście zupełnie inny punkt widzenia po ograniu masy tytułów przez te dziesięciolecia. W wydaniach specjalnych nie widzę żadnego sensu w ocenianiu gier za pomocą skali. Tak samo kącik retro w regularnym magazynie też z tymi ocenami jest oderwany od rzeczywistości co czasem psuje efekt końcowy recenzji. Chociaż ratuje się podwójną notą. Sama opinia powinna być jasna po przeczytaniu recenzji. O ile nowości bardzo łatwo się ocenia tak tytuły retro można tylko skrzywdzić. No i tak jak zwrócono uwagę bez jednakowego podejścia wszystkich redaktorów do tematu mamy taki burdel jak właśnie w PC Extreme. jednak znowu narzucenie jednakowego podejścia tylko ograniczy autorów. Niech piszą co chcą, zostawić plusy i minusy oraz krótkie podsumowanie tak notę końcową wywalić. Nikt za tym nie będzie płakał przy pisaniu o 30 letnich grach.

Jak nie masz płyty jeszcze to tylko AM5, jest obecnie bezkonkurencyjne no i nie jest to martwa platforma jak intel.

Nie, miałem i był to bardzo chłodny procek.

Mi się podoba, zapomniałem ,że coś takiego istniało w prasie growej. Jednak faktycznie może bardziej trafny byłby poradnik do przygodówki jednak ten z kolei potrzebowałby zdecydowanie więcej stron? W sumie można też pomyśleć o bogatszym limitowanym wydaniu gdzie w zestawie była by dyskietka do wydania o grach z DOSa lub płyta do wydania z Windowsem. Jednak koszt tłoczenia tych 400 sztuk pewnie jest nieopłacalny.

Ponad tydzień testowałem GPD Win max 2 2024 i zostaje. Brakuje kompaktowego rozmiaru mini ale prawie pełnowymiarowa klawiatura, do tego podświetlana i 10 calowy ekran zdecydowanie to rekompensują. Bałem się trochę o wygodę użytkowania ale grając w strategie używam go jak laptopa + myszka. A grając w trybie pada nie czuć ciężaru ponieważ dolna część konsoli opiera się o brzuch/klatkę piersiową. Jak się siedzi i ma podłokietniki to też super się gra. Bez podłokietników nie ma szans grać dłużej niż 15 minut trzymając go blisko twarzy, wtedy trzeba dłonie mieć oparte o uda i też jest wygodnie bo to jednak 10 cali. Jednak te 10 cali dalej jest za małe do RTSów i trzeba się przy tym garbić albo mieć twarz w ekranie xd no ale to wina gierek - nikt tego nie projektował pod granie na małych ekranach. Jednak parę scenariuszy ograłem w AoE2 DE i kontrola mapy to tragedia plus trzeba grać na przybliżeniu. Jednak do strategii turowych i z aktywną pauzą sztos. W FPSy też się spoko gra. Mega zaletą są dwa dyski, zainstalowałem tam co chciałem, mam łącznie 4,5TB danych doliczając kartę pamięci xd Zalety: - moc - duży ekran (jak na sprzet przenośny) - kompaktowy rozmiar (zajmuje mniej miejsca niż Steam Deck, Rog Ally ect.) - masa portów (HDMI, 2xUSB C, 2x USB A, słuchawkowe, microSD, SD) - miejsce na dwa dyski m2 i modem 4G - 4 głośniki - świetny krzyżak - spokojnie może zastąpić laptopa w podróży Wady? -zbyt wysoka rozdzielczość ekranu -touchpad w nieintuicyjnym miejscu (jednak tego nie da się przeskoczyć) -spód mógłby być metalowy jak palmrest i klapa -bezsensowne klawisze kierunkowe w laptopie do gier! - chłodzenie z jednym wentylatorem / zbyt małym radiatorem - sekcja zasilania jest w stanie pracować maksymalnie przy 28W przy dłuższym użytkowaniu - bezsensowne przyciski od spodu - słabo działający czytnik linii papilarnych Jak na te gabaryty można było więcej wycisnąć w trybie podpięcia do gniazdka. Dwuwentylatorowe chłodzenie i ewentualnie trochę więcej na grubość i spokojnie by te 45-55W dało się w to wpakować. A tego laptopa dławi właśnie sekcja zasilania i chłodzenie. Zrezygnować z miejsca na modem, drugi dysk m2, kartę SD, micro SD zostaje i myślę ,że nawet bez zwiększania rozmiaru by się to udało. Zwłaszcza ,że poprzednia wersja miała dwa wentylatory przy gorętszym procku od intela.

To będzie ale nie już o erze DOSa Byłbym gotowy na takie poświęcenie xd no ale braku Theme Hospital, Heroes, Z, Dungeon Keeper, Screamer 2, Rally Championship to nie wybaczę

Chyba ,że mówimy o indykach to wtedy nie.

Połowa tego forum ma już dzieci