Ukukuki

Ja ogólnie to też w sumie jako dziecko z zakupem DC dałem ciała. Game Cube był 100-150 zł droższy a kupiłem Dreamcasta bo mi się fajnie grało na Mega Drive xd z perspektywy czasu zakup umierającej konsoli nie był zbyt mądry. Jednak dziecięce sentymenty wzięły górę nad rozsądkiem. Do tego ludzie w Internecie czy czasopismach bardzo ciepło wypowiadali się o Dreamcast a takiej otoczki nie było w wokół Game Cube. Teraz też wiem ,że to przez piractwo i na DCka wystarczyło wypalić gierkę na verbatimie nie przerabiając w konsoli. PS2 i Xbox to już w ogóle były poza zasięgiem cenowym. Jednak po tylu latach DC ma u mnie drugie życie, masa fajnych bijatyk 2D, świetna jakość obrazu po kablu VGA. Naprawdę bije to sygnał wypluwany przez PS2 czy GC i działa w wyższej rozdzielczości niż inne konsole na TV. Dzięki czemu miło gra się również w gierki 3D które to obsługują. DC miał szansę powalczyć z PS2 i miał mocne strony względem tego sprzętu jak większa ilość VRAM. Sama moc CPU i ilość RAM była zdecydowanie po stronie PS2 jednak ilość wypluwanych poligonów była podobna. Gdyby tylko nie słaba kondycja finansowa Segi po Saturnie spokojnie było by drugie miejsce za PS2.

Mi jeszcze PCtowej wersji nie wysłali ale dostałem kilka miesięcy temu klucz na steam xd

1999 to już pierwsze Geforce, spokojnie dało się pograć w GTA 3 i Vice City w 800 na 600. half Life 2 to 2004 rok i tak jak mówiłem premiera nowych silników graficznych gdzie też z konsol dawał sobie radę chyba tylko Xbox. Pierwsze gry przez lata nie wymagały Pixel Shaders do włączenia gry, zmieniło się to w 2004 lub 2005. Geforce 3 miał już na pewno pixel shaders (2001). GF4 który nie miał pixel shaders to tak naprawdę tania seria odświeżonych GF2 czyli MXy. Tak jak mówiłem rodzice kupowali szajs bo się numerek zgadzał a sprzedawcy liczyli tylko marżę.

W 1999 miałeś już pentiumy III 800 MHz lub Athlona 750 MHz.

Te porównania nie mają sensu, w Polsce w latach 90 był kocioł od klonów atari 2600, po stare komputery 8 bitowe do PSXa, N64, Saturna czy PCta. Z kompami w latach 90 jest tak ,że wasi wujkowie, ojcowie czy koledzy byli dymani przez sprzedawców i wciskali im w komputerach za 5000 zł stary szajs bo zwietrzyli interes. Moi rodzice też przepłacili za komputer z niemiec. Jednak jako dziecko człowiek tego nie wiedział i się cieszył. Solidny PC z 99 spokojnie obsłużył nowe gierki do 2004 roku. W 2004 nastąpiła zmiana warty i już porty gier PC na konsole stały się mocno problematyczne, pojawiły się nowe silniki graficzne i wymagania znacznie poszły do góry. Jak na czasy gdzie technologia na rynku PC gnała do przodu jak szalona to nie był to zły wynik. Jednak wczesny okres tak 1993-1998 to na rynku PC była jazda bez trzymanki jeśli chodzi o technologię. Niesamowicie to się rozwijało.

Były takie przypadki? Raczej do przesunięcie było 70 -> nowa 60. A kiedyś to były czasy ,że tych modeli w jednej rodzinie było po 20 xd jednak AMD i Zieloni to zablokowali bo producenci dawali ile chcieli i jaką chcieli pamięć, taktowania tworząc różne wynalazki.

Przecież nikt ci nie zmusza do grania topem z wszystkim na maksa i 144 klatkach. Chcesz konsolową jakość to kupujesz 7600XT albo odpowiednik zielonych i dalej masz więcej klatek w wyższej rozdzielczości niż na konsolach. Ja w BF to miałem po 50 stopni ale inny procek i wodne chłodzenie. Nie jest to chyba zbyt wymagająca gra jeśli chodzi o procesor. Sprawdź Total War Warhammer 3 jak masz. Tam moja stara i5 12600 potrafiła skoczyć do 67 stopni na wodnym. Nowego procka mi się już tak nie chciało testować :p

Kampania słaba bo nie ma w sumie historii jak poprzednik. Jest mapa i 50 wrogów do pokonania jesli dobrze pamiętam? Szlak to się nazywało chyba. Jednak rozbudowa podstawki o dodatkowe mechaniki, jednostki i dodanie sensownego AI pozwoliło tej gierce żyć w multi. Tam podobnie jak w Heroes 3 przeciwnikowi losowały się style rozgrywki, można było miło spędzić czas grając z komputerowym przeciwnikiem. Aż do osiągnięcia perfekcji i później to się nudziło ;p

Dwa lata myślę ,że spokojnie. Na razie te karty to rozwój starej architektury ale szykują się większe zmiany przy nowej generacji kart. Stara poleci wtedy do żony i zastąpi jej moją obecną kartę 7900XT. I tak to się kręci. Później w ten łańcuch wpadnie dziecko xd Żona renderuje sporo więc musi mieć topowy procek na rynku ale karty już nie. Do autocada, sketchup i vray nie trzeba super mocnej karty.

Kurde szkoda ,że bez daty. Ja może poczekam, nie wiem czy wytrzymam xd

Po odświeżeniu Twierdzy pierwszej części czas na Krzyżowca jestem spokojnej myśli, odświeżenie pierwszej części to dla mnie złoto do tego gierka kosztowała na premierę lekko ponad 50 zł. W Krzyżowcu spędziłem setki godzin na budowaniu zamków, lan party, online, czy rozgrywkach z komputerem. Uwielbiam dwie pierwsze odsłony tego cyklu, szkoda ,że kolejne części są już średnie. Do pobrania jest demo jak coś. A tutaj dla przypomnienia odświeżenie jedynki.

Świecą chociaż?

Jeden oszust a drugi po pijaku wytykał ,że Red nie pracuje więcej a mógłby i się przyjebali do typa co nie oddał głosu w ankiecie. No curva dawno czegoś takiego na forum nie grali. Śmietnik od dwóch stron i nic więcej.

Temat trochę dla dziadków już, gdzie Perez taką ekipę zmontuje xd

Ratchet & Clank Rift Apart