-
Postów
10 919 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
28
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Ukukuki
-
Niedługo zaczniemy we wrześniu głosować na grę roku
-
Spokojnie można w marketach dostać w premierowej cenie, nie ma takiej sytuacji jak z PS5.
- 129 odpowiedzi
-
Mi się tam stylistycznie bardziej podoba PS5 i lepiej w salonie komponuje się z meblami.
-
Ja w HZ mam 23-27h a nabiłem tylko wątek główny bo reszta aktywności mi kompletnie nie siadła. w Ubi gierkach to cię zmuszają do tego szajsu. Dlatego ubiraki od Sony pod tym względem bardziej przyjazne bo możesz grać w gierkę jak w typowy korytarzyk jak cię reszta nie interesuje.
-
Kupiłem na premierę, przeszedłem w miesiąc i sprzedałem. Nie było większych problemów. Taka gra na 7+/10 Na PS4 Pro chodziło ok.
-
Zdrapka. Nie pamiętam ale pewnie tak.
-
Mam na PC a teraz może drugie przejście na konsoli zrobię.
-
Jak cena będzie między 100-150 zł to kupię chyba na premierę.
-
Zgadzam się ze wszystkim oprócz stwierdzenia ,że HZD ma fajne postacie czy interesujące historyjki. Ruda spoko, reszta do zaorania. Pomijam w DG bo jeszcze nie ograłem, tak w HZD fabuła, dialogi są miałkie a misje poboczne to chyba najgorsze jakie widziałem. Jedynie co jest interesujące to te informacje zaszyte w gierce co się działo przed kataklizmem albo w trakcie. System walki sztosik, świat też ale sama historia, dialogi i postacie to element który zdecydowanie muszą poprawić w nadchodzącej odsłonie.
-
Mi się remake Medievila bardzo podobał, oryginału nie znam jak coś.
-
Odbiłem się po 30 minutach ale jeszcze kiedyś wrócę
-
Crysis to gra z 2007, wtedy było to spoko dzisiaj wiadomo .że mechanika już lekko śmierdzi. Jednak przez te 14 lat gierki trochę się ruszyły z miejsca jesli chodzi o rozgrywkę.
-
A już miałem pytać czy moje postaci online zostaną
-
Jezu jaka ta gierka jest dobra, mega zaskoczenie. Trochę żałuje ,że dopiero teraz kupiłem. System walki, świat, te kolorki i grafika tak wszystko ładnie zagrało. Muzyka też cudo, nawet zadania poboczne nie są złe. Wcześniejsze gierki tego studia też tak dopracowane pod każdym względem? Jest to chyba pierwszy tytuł jaki ogrywam tego studia.
-
Myślałem ,że będzie więcej a tu raczej taki standard dla serii.
- 7 627 odpowiedzi
-
- from software
- miyazaki
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jak na razie wygląda to na 100% soulsy tylko w otwartym świecie. Pewnie żeby zachować klimat serii świat będzie raczej mocno pusty bez pytajników i znaczników. Jak dla mnie spoko.
- 7 627 odpowiedzi
-
- from software
- miyazaki
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ciekawe na ile godzin gierka będzie skoro mamy otwarty świat.
- 7 627 odpowiedzi
-
- from software
- miyazaki
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ja Control skończyłem ze smakiem ale ochoty na DLC nie mam. Może kiedyś jeszcze wrócę ale na razie nie mam ochoty. Za to po skończeniu Alan Wake czułem niedosyt.
-
To tym bardziej jestem w szoku, że 800zł ci na to wystarczało, bo w moim przypadku sam sport to był wydatek minimum 400zł na miesiąc za treningi, a jak się trafiały wyjazdy na mecze/turnieje to już w ogóle dwa razy tyle. A to tylko był sport. W weekend wychodziło się na pizzę/kino/billard/darty/gokarty czasem kilka rzeczy tego samego dnia. I tak jakoś te parę złotych zarobionych znikało. Szybowce za darmo dla aktywnych członków klubu, boks kosztował mnie 50 zł miesięcznie za zajęcia grupowe 4 razy w miesiącu plus dostęp do sali na weekendach. Reszta to już groszowe sprawy. Kino 12 zł wtedy? Jeden wypad na pizzę i coś do picia to było jakieś 20 zł od osoby. Zazwyczaj jeździliśmy na jedno auto wiec nigdy więcej niż 5 osób nie było. Bilard i kręgle tak samo groszowe sprawy w paczce. Do tego zniżki studenckie. Chłopie w tym wieku to połowa moich znajomych nie miała hajsu na nic jak studiowała dziennie xD Ja jako student zaoczny pracujący i mieszkający u rodziców to byłem wśród nich krezusem. A siłka za darmo bo to mordownia u kumpla była :p Jedynie zimą składaliśmy się na butle z gazem do ogrzania pomieszczenia.
-
Ale będzie zwiedzanie mapy
- 7 627 odpowiedzi
-
- from software
- miyazaki
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
@balonTak jak pisałem w poprzednim poście na hobby się nie oszczędza Ale kupić coś żeby leżało to też bez sensu, o takie zakupy mi bardziej chodziło.
-
-
Golas to jest yeti. Obecnie zestaw w sieciówkach z jedną grą i dodatkowym padem to już 2050-2099. Nawet na zestawy trzeba polować, ostatni rzut kilkuset sztuk na allegro poszedł w godzinę. Jeszcze mi kutasy konsole zgubiły podczas wysyłki.
-
Daj przykłady bo nie za bardzo wiem do czego pijesz. Jak cię bardzo interesuje co robiłem na weekendach w tamtych latach to udzielałem się w aeroklubie, latałem na szybowcach, bawiłem się trochę w modelarstwo ale bardziej od strony technicznej, 3 lata trenowałem amatorsko boks no i oczywiście giereczki. Remontowałam też stare motocykle z kumplem i dosyć mocniej siedziałem w akwarystyce na którą obecnie nie mam czasu ani zapału. No i też jeździłem na bardziej kameralne festiwale jak Jarocin, Cieszanów. A no i tak od 2014 zainteresowałem się systemami arcade, remontowałem budy i naprawiałem gierki na handel albo wymianę do kolekcji.
-
Bycie oszczędnym to same plusy w życiu, każdy większy wydatek zawsze dwa razy się zastanowię czy mi to jest na pewno potrzebne. Ważne też żeby swoje dzieciaki nauczyć systematycznego odkładania części otrzymanej kasy. Mój kolega z pracy ma mega patent na swoich synów, do większych zakupów które chcą (tablet, dron) muszą sami się dołożyć i to nie 20%. Dzięki temu dzieciaki faktycznie bardziej zastanawiają się nad tym co chcą i szanują daną rzecz. Wiadomo ,że w to nie wchodzą prezenty na urodziny czy święta xD Dzieciaki dzięki temu też bardziej szanują kieszonkowe czy pieniądze od dziadków i ciotek. Przy swoich dzieciach na pewno wypróbuję ten sposób. Wiadomo ,że takie podejście też nie gwarantuje konsumenckiego sukcesu, bo drona którego sobie kupiłem za prawie 3k użyłem 2 razy i leży ale większość zakupów służy mi latami. Najważniejsze to nie wydawać swojej kasy spontanicznie. Pieniądz to czas, czasem warto się zastanowić czy dany czas poświęcony na zarobienie określonej sumy pieniędzy jest warty danej rzeczy. jedyne na czym nie oszczędzam to swoje hobby, zawsze mam ustalony procent dochodów który mogę na to wydać. Mam z tego radochę więc kompletnie tej kasy nie żałuje.