Skocz do zawartości

Ukukuki

Patroni
  • Postów

    9 828
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Odpowiedzi opublikowane przez Ukukuki

  1. 6 minut temu, Homelander napisał:

    Jako klient bardzo bym się wahał czy kupić obecny sprzęt skoro za miesiąc czy dwa będzie nowa lepsza wersja. No nic, wolę podejście generacji konsol czy to co robi Valve z Deckiem

     

    Rynek PC jest bardziej podobny do rynku telefonów niż konsol. Co roku/dwa lata będziesz miał nowe wersje. 

     

    Nie stoi w miejscu zbyt długo. 

     

  2. 10 minut temu, Homelander napisał:

    I dobrze. Chyba nic nie zabiłoby tego segmentu bardziej niż ciągle nowe wersje

     

    No i nie czytałeś newsa albo go nie zrozumiałeś. Będziesz miał nowe wersje, mniejszy proces produkcyjny co pozwoli podkręcić zegary albo dołożyć CU do APU i będzie szybsze 10, 15, 20, 30 % z generacji na generację ale przełom będzie dopiero przy porzuceniu RDNA 3. 

     

    Analogiczna sytuacja jak lata siedzieliśmy na VEGA, integrach intela zamiast RDNA w APU w innych Pocket PC. 

     

    Pierwsze nowe wersje będą w tym roku, przynajmniej zapowiedzi. 

  3. W dniu 8.04.2024 o 18:41, jar3czek napisał:

    Ja mam 240x80cm dębowe elektrycznie regulowane z https://mobiusdesk.pl/ (jest tam dużo innych rozmiarów i opcji customizacji do wyboru) i polecam jeśli chodzi o jakość.

    Rozmiar może kapkę większy od standardowego, ale biurko robi jednocześnie za miejsce do pracy i kącik gamingowy PC(ale jest to strefa wolna od RGB) lub od czasu do czasu pracy w 2 osoby.

    WTaC0dQ.jpeg

    tOXqk62.jpeg


    Też mam te budę tylko białą :lapka: Ten materac w tle i wypasione stanowisko PC, szanuję za priorytety.

     

    49 minut temu, Wooyek napisał:

    Przyszło biurko, kurwa 50kg, targałem to sam na 3 piętro, otwieram i chuj 

     

    20240411_102142.jpg

     

    Nie zamówiłbym biurka wysyłkowo wiedząc jak kurierzy traktują paczki.

     

    • Plusik 1
  4. Godzinę temu, Shago napisał:

    Przecież to już masz... Wspomniany wcześniej ID7 wg Volkswagena ma zasięg 620 km. Wg tego artykułu:

    Jeździłem nowym Volkswagenem ID.7, który wyparł Passata. Niewiele brakowało, żeby ten test się nie udał (auto-swiat.pl)

     

    Naładujesz go za pomocą ładowarki 11kW do 80% w 28minut, a na rynku już zaczynają się pojawiać ładowarki 320kW

    Porsche Turbo Charger – najmocniejsze w Polsce ładowarki do aut elektrycznych (auto-swiat.pl) (artykuł z 2021!)

     

    Więc sorry, nie wiem o czym mówisz, ale na pewno nie o faktach.

     

    Spokojnie nie musisz mnie atakować personalnie. 

     

    Fakt jest taki ,że 30 minut i to nie do pełna co wygeneruje kosmiczne korki na stacjach jeśli elektryki były by masowo używane. 

  5. @Shago ale to jest dalej ewolucja baterii galwanicznych  jakie znamy od setek lat.  Od lat się mówi ,że bez rewolucji w tym segmencie nie ma przyszłości w uzależnieniu się od energii odnawialnej. 

     

    Dalej czekamy na rewolucję która pozwoli w każdym domu mieć magazyn energii czy auta o zasięgu kilkuset km ładujące się do pełna w parę minut. I niestety przyszłością nie są baterie galwaniczne ważące po kilkaset kg. 

     

    To są minusy typu poprawy jakości życia ale od strony użytkowej jest jedna wada obecnie nie do wyeliminowania, mianowicie życie jednej baterii to kilkaset cykli ładowania. Jednak każdy jeden cykl zmniejsza nam pojemność baterii. Wymiana baterii w samochodzie to około 60-80% ceny nowego auta. Drugi problem baterie wykorzystują masę rzadkich surowców do produkcji, teraz wyobraźmy sobie sytuację ,że każdy ma auto elektryczne. 

     

    Samochody elektryczne to przyszłość, jest to oczywiste dla wszystkich ale nie z bateriami jakie dzisiaj znamy. Ja osobiście obstawiam - jeśli nie dokona się żaden przełom w dziedzinie baterii to wygra podejście Toyoty z elektrycznym silnikiem i ogniwami wodorowymi gdzie stosowana bateria jest 10-20 razy mniejsza niż w aucie elektrycznym. 

    • Plusik 1
  6. 25 minut temu, Wooyek napisał:

     

    Nie do mnie pytanie, ale ja brałem Nvidie, bo DLSS to dla mnie gamechanger i extra fpsy za nic, bo jakość obrazu praktycznie na tym nie traci. 

     

    Ty brałeś bezkonkurencyjne 4090 to trochę wygląda inaczej przy niższych budżetach i zazwyczaj AMD wygrywa ceną. 

  7. @Mejm Nie grałem niestety ale próbowałem. Jak dla mnie już za bardzo się zestarzała.

    W dwójce ostatnia misja poza jednym patentem to jest jeden boss z którym trzeba mega ostrożnie.

     

    No nie mają wyczucia bo dla mnie mocno przegięta ta walka. Jednak pomęczyłem się i po kilku próbach miałem już to rozpracowane.

    • Plusik 1
  8. Też zwykłych Pulse nie polecam, niewygodne. Za to polecam Sony Inzone, robione pod PC ale mają pełne wsparcie dla PS5 i jej ficzerów. Bardzo wygodne, lepiej mi siedzą niż Steelseries. 

     

    Jednak widać po nich ,że nie są to słuchawki premium. Nie da się wymieniać nauszników i jakość wykonania jest po prostu ok. Ale to już wizytówka Sony jeśli chodzi o słuchawki dla graczy :pawel:

  9. Majesty 2 - sztos strategia! Dosyć nietypowa jeśli chodzi o samą rozgrywkę. Wcielamy się w króla którego zadaniem jest odbicie królestwa z rąk demona. Budujemy budynki, ulepszamy technologię i tutaj uwaga wynajmujemy bohaterów. Nie ma tutaj jak w typowym RTSie zaznaczania jednostek. Rekrutujemy bohaterów z różnych profesji, od wojowników, łowców, magów, kapłanów prze krasnoludy, elfy po władców bestii. Jednak nie rozkazujemy tym jednostką bezpośrednio. 

    Chcesz żeby zabili smoka albo spalili gniazdo ogrów? Wyznaczasz nagrodę, jak będzie za niska nikt się tego zadania nie podejmie, lub ktoś z niskim poziomem doświadczenia i zadanie nie zakończy się sukcesem a my będziemy wskrzeszać bohatera na cmentarzu. 

    Spytacie po co pieniądze bohaterom, a no żeby kupować lepszy sprzęt w kuźni czy mikstury na kolejną wyprawę. Kupować oczywiście na naszym rynku czy naszej kuźni, co też przynosi nam dochód. 

     

    Sama kampania zajęła mi około 23 godziny, na liczniku mam 33h ale bawiłem się niektórymi scenariuszami. Same misje są niepowtarzalne i zawsze mają jakiś unikalny cel, czy podejście do zakończenia mapy sukcesem. Nie ma dwóch takich samych map w kampanii co bardzo się ceni. Nie jest to częste podejście. Jednak niektóre misje są trudne i będą od was wymagały wielokrotnego podejścia aby poznać mapę, gdzie co jest i jak reagować na pewne sytuacje. Misję można już na samym starcie źle zacząć budując nie te budynki lub rekrutując nie tych bohaterów co trzeba. Sama ostatnia misja zajęła mi około 5h, jednak wszystkie poprzednie można rozpykać stosunkowo szybko. Większość za pierwszym razem, niektóre tylko będą wymagały powtórzenia. 

     

    Gra pomimo swojego wieku trzyma się bardzo dobrze, kolorowe efekty, jednostki czy mapa dobrze się zestarzały. Same tekstury dalej są ładne. No i mamy tutaj też magię peceta, gra ma 15 lat a mimo to wspiera 4k, UW. Co jest niesamowite bo nie rozciąga obrazu tylko faktycznie pokazuje nam więcej na ekranie. 

     

    Muzyka jest ok, nie zapada w pamięci ale też nie przeszkadza. Jest taka jaka powinna być w RTSie, umilać wielogodzinne sesje i to właśnie robi. 

     

    Polecam jak coś wersję na gogu, z dodatkami. Chociaż ja wszystkie DLC sobie odpuszczam bo poziom trudności na pewno nie będzie mniejszy niż w kampanii a nie chce na tą gierkę poświęcać pod 100h. Czekam na trójkę która była zapowiedziana lata temu i cisza. 

     

     

    • Plusik 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...