Ukukuki

Kurdeee dalej nie mam nowego numeru, no dopłaciłbym do priorytetowej wysyłki. Cały rok przychodziło w miarę ok a tutaj widzę poczta nie daje rady. Nie ukrywam chciałem w weekend poczytać.

Różnice między wersją konsolową a PC była marginalna. Ten sam zakres rysowania itp. PCtowa wersja standardowo lepsze efekty, wyższa rozdziałka i więcej klatek oferowała na dobrej konfiguracji.

Przecież po piśmie widać ,że coraz mniej stawiają na recenzje. Widzą ,że ich główną zaletą jest obecnie publicystyka, zapowiedzi i kąciki tematyczne.

Ja jak dostałem ten karabin co nie strzela seriami tylko ma dwa tryby strzał bez skupienia broni podobny do strzelby a bo przystawieniu do oka świetny na dalekie dystanse. Nie pamiętam jak się nazywa ale miał fajną animację. Większe pół gry z nim spędziłem, aż do samego końca. Świetne obrażenia.

Dla mnie ten gameplay był cudowny czekam na łatkę pod nowe konsole to przejdę jeszcze raz.

Ta gierka to też moje graficzne top tej generacji. A jak czlowiek pomyśli ,że to jest jeszcze otwarty świat to o matko.

Szczerze mówiąc nie wiem, mi wystarczało to co znajdowałem na misjach plus kupowałem podczas handlu.

Z tego co pamiętam animacja jest ta sama jak w retrospekcjach V bierze ten pistolet i też podczas obrotu go przeładowuje.

Zdobyć ten sam pistolet ;p

Kusi mnie wrócić do gierki ale liczę na jakiś prosty remaster w 60 klatkach.

Daję moje wiadro kartofli ,że będzie mimo wszystko odwrotnie. PE jest popularniejsze.

U mnie też jeszcze nie ma

Byle się nie przesuneło. Jeszcze dwa tygodnie także luz.

Słyszałem ,że i tak lepiej zagrać w wersję z n64.

4K No niezłe te plotki. Chyba ,że to będzie uzupełnienie rodziny i tylko stacjonarna konsola.

No ale skąd wiesz ,że to nie jest ten sam rzut o którym wcześniej info dał MM i ME? Daty się zgadzają.

@Mejm Kiedyś w DTP to było kilka osób, 4 chyba i ktoś do pomocy? Nie pamiętam już dokładnie. Kiedyś chyba robili o tym artykuł. Zresztą czasopisma zcinają zatrudnienie jak się da, w ŚGK na początku istnienia w samej redakcji było 15 osób a to druga połowa lat 90. No w obecnych czasach nie zazdroszczę pracy dziennikarza growego. Kiedyś to był faktycznie fajny zawód ale obecnie gdzie wszystko przenosi się do sieci i jest nastawione na wyświetlenia to słabo. Ludzie też odzwyczaili się od płacenia za czytanie tekstów także poprawy nie będzie. Zawsze znajdzie się ktoś z pasją kto popisze jakiś czas za pół darmo i życie zweryfikuje jego plany zawodowe. I tak się to koło będzie kreciło jeszcze długo. A redaktora naczelnego CDA to bardzo nie lubię, znam typa z portalu i forum o Nintendo. Nie pamiętam jak się nazywał ten portal, wydawali też podcast. Było to z 8-10 lat temu. Nieprzyjemny fanboy Nintendo a co lepsze teraz stoi na czele najbardziej znanego pisma z rodowodem PCtowym. No sukcesu z takim sternikiem to nie wróżę. Edit stronka to D-serious.

No nie wiem bo z tego co mi Pani mówiła to ewnetualny termin dostawy jest podobny do tego z MM gdzie złożyłem zamówienie w grudniu. Dlatego zrezygnowałem z ponownego zakupu w Euro.

No nie mają już tak rozbudowanej korekty czy działu do składania pisma. Ciężko utrzymać taki poziom zatrudnienia jak za czasów świetności.

O tej dostawie pod koniec stycznia wiadomo od grudnia. Pierwszy z zamówieniami wyskoczył MM a później ME. Dostawa wersji bez napędu miała być chyba tydzień wcześniej.

Ja czekam na minilite bez tych ramek wokół ekranu.

Producent może dać tylko cenę rekomendowaną i tyle. To sprzedawca decyduje o końcowej cenie produktu.

Najgorsze recenzje to te udziwnione. Autor myśli ,że się wznosi na wyżyny dziennikarstwa growego, a tak naprawdę odwala kaszanę. Recenzja powinna być konkretna, przedstawiać wady i zalety danej produkcji oraz być napisana przez doświadczonego gracza, który może się odnosić do innych tytułów. Dlatego denerwują mnie recenzje quaza, chociaż gościa lubię tak te jego wtrącenia z tyłka i przebieranki to jedno wielkie meh. CDA kupuję raz w roku, żeby zobaczyć co tam u nich słychać i nigdy nie mam chęci, aby kupić następny numer. Wcześniej byłem regularnym czytelnikiem w latach 98-08, ale szczerze mówiąc głównie dla pełniaków i zapowiedzi. Później poziom wydaje mi się ,że zaczął spadać i wolałem przerzucić się na inne czasopisma. Zresztą CDA nigdy nie było wyżynami dziennikarstwa growego. Celowało raczej w młodszych czytelników. O wiele przyjemniej czytało mi się Świat Gier Komputerowych. Byli bardziej profesjonalni i rzeczowi. Pixel znowu nie celuję w takiego czytelnika jak ja i średnio mi się podoba publicystyka, która nie trafia w moje kręgi zainteresowań. Za to podoba mi się strona, w którą zmierza PSXE, dobrze mi się to czyta, przyjemna publicystyka, brak udziwnień.

Muszę się zabrać za RE2 i RE3 remake. Serię polubiłem a do tego uwielbiam gierki na 8-15h a w tej generacji było ich zdecydowanie za mało. Jeszcze jak jest dużo akcji to już w ogóle, mój typ gierki.

Redzi kupili okładkę to głupio było by wystawić 7. Pewnie goście od gierki naobiecywali im tak samo jak Sony czy MS - łatka day one naprawi wszystko No ale to jest poziom dzisiejszego dziennikarstwa. Do tego CDA ma dzisiaj o wiele mniej hajsu niż te 18 lat temu gdzie sprzedawali się między 100-200k miesięcznie. Teraz pewnie jak przebijają 20k to się cieszą. To też odbija się na redaktorach, jak ktoś się ceni albo jest dobry to jednak chce trochę więcej hajsu niż jakaś dupa kogoś z redakcji.