Nie chce nic mówić ale większość ludzi grę puszcza dalej w obieg. Sprzedajesz/wymieniasz ze stratą 50 zł nówkę grę i lecisz z następnym tytułem. Wyjątek fifa itp. Każdy osiedlowy sklep z grami handluje używkami do tego olx i allegro. Używki jedynie nie istnieją na PC. A w naszym kraju używki to jest główny rynek.
Sam jak mi się nazbiera kilka gier to idę i to sprzedaję, rzadziej wymieniam. Do handlu przez allegro/olx nie mam zdrowia. Nie podarło mnie jeszcze żeby grę za 250 zł trzymać na półce aż zleci do 50 zł ;d Wyjątek Nintendo, tutaj gierki sobie zostawiam no ale prawa rynku inne. Mario Kart 8 kupiłem nówkę w MM za 160 zł a teraz najtańsza nówka to 210 zł