Ukukuki

https://pclab.pl/news83124.html No fajnie ,że coś się dzieje. Mam nadzieje ,że jeszcze intel wejdzie z czymś sensownym.

Jesteś jak ten pies z tego kawału. Gram głównie na PC i Switchu co mnie obchodzi wasze obrzucanie się gównem kto na czym gra?

No gdyby było miejsce na 6 miejsce to dałbym też The Warriors. Brakuje dzisiaj takiej gry. Warto też pamiętać o świetnej wersji na PSP.

@Paolo de Vesir Dałem minusa jak było jedno bezsensowne zdanie no ale syndrom oblężonej twierdzy widzę mocno siedzi. Z obecnej generacji mam wszystkie konsole.

Bardziej o tą plotkę mi chodziło. Z Horizon to jasna sprawa, reklama gry i marki plus prawie darmowa kasa.

Jakie teorie spiskowe, gość ma normalny profil.

Jak gra będzie dobra to na pewno ją będą monetyzować i sprzedawać latami. A zrobią to z głową żeby sobie sprzedaży nie kanibalizować. Jestem pewny ,że sprzedadzą tą grę dwa razy bo mają ku temu świetną okazję.

Niby jaki interes ma Sony wchodzenia na rynek PC? MS rozumiem bo mają swój sklep słaby bo słaby ale mają chociaż i tak ich gry sprzedają się najlepiej na steam.

Większość ogra gierkę jak będzie hype train chyba ,że się wykolei przez słabe recenzje.

Mi się to bardzo podoba, mam chęć modyfikowania swojego PCta. Praktycznie co miesiąc coś kupuję bo mi to sprawia frajdę. Żałuje tylko ,że nie kupiłem jeszcze mniejszej obudowy bo mam masę wolnego miejsca w środku a wcale dużej nie kupiłem. Cały czas się uczę i mam z tego satysfakcję. No i samo granie jest mega przyjemne, raz ,że wszystko działa mega szybko, czasy wczytywania to są sekundy ,że się nie da przeczytać ekranu ładowania to jest też mega cicho. Testowanie swojej zabawki na samym początku też jest fajne. Jak coś jest nie tak to możesz spokojnie sobie to modyfikować. Jak ktoś chce ominąć ten etap do składa komputer w xkom i po problemie. Teraz to już nie te czasy kiedy kupowałeś komputer w sklepie który przywozili ci do domu i konfigurowali z tym ,że wtedy sklepy na komputerze za 5000 potrafiły mieć 1600 zł marży. Złodziejstwo było wtedy straszne. Teraz jest jednak świadomość i konkurencja dużo większa.

Pentium 4 to akurat była suszarka straszna, miałem kiedy i miło nie wspominam. Mega się grzał. Szybko przesiadłem się na pierwsze procki 64 bitowe AMD.

U mnie też się nie kręcą przy małym obciążeniu. Przy średnim raz chodzi raz nie co jest w sumie bardziej wkurzające niż ciągła praca ale w sumie jak grasz to tego nie słyszysz.

No ja tego nie powiem bo mi się tego minibossa udało zabić za pierwszym razem i to strasznie szybko. Bardzo łatwo się posturę mu zbijało. Ogólnie ta gra ma bardzo dużo z gier muzycznych ;d jak złapiesz rytm przeciwnika to idzie szybko. Mam wrażenie ,że to okienko na idealny blok jest większe niż np. w DS1. No ja już byłem BB zmęczony bo przechodziłem za pierwszym razem już edycję kompletną i stwierdziłem ,że ostatniego bossa nie chce mi się już uczyć i kiedyś tam wrócę ;p. Niestety padł mi dysk i już nie mam jak. Jednak wrócę jeszcze do gry kiedyś tam. BB i ogólnie DS ma ten plus względem Sekiro ,że jak sobie nie dajesz rady to możesz podbić poziom, zdobyć lepsze bronie lub je podpakować. W Sekiro ten element jest praktycznie nieobecny. Gry tego studia są na tyle specyficzne ,że każdy ma problemy z różnymi bossami. Przykładowo w BB udało mi się tego bossa na dachu zabić za pierwszym razem a wiem ,że wiele osób miało z nim problemy.

Czemu cię tak obchodzi ten rząd w Tajlandii?

Mi się wydają ,że blokadę klatek ustawią na 60, może nie będzie to duży problem plus szybsze ładowanie gier i ewentualnie skalowanie rozdzielczości może im się uda zaimplementować. Zawsze coś. Na koxie to też nie robi cudów z gry bo i tak tekstury i efekty zostają z poczciwej 360. Dobrze to widać na przykładzie Wiedźmina 2. Wiec i tak remaster będzie zawsze o wiele lepszy jeśli mają tekstury w wyższej rozdzielczości plus mogą dodać różne efekty. Dobra jednak jest poprawiona wersja pod koksa.

Tak samo jak część głosów było za Death Stranding aby wygrała gra tylko na PS4 która w sumie i tak w tym roku wychodzi na PC. No BB mi się bardzo podobało, wolę takie klimaty niż samuraje i ninja. Jednak dark fantasy z DS to jest dla mnie król Zagrałbym w BB w 60 klatkach. Zwłaszcza ,że Kosa nie pokonałem i już nie mam stanu gry więc chętnie przejdę jeszcze raz ;d Jednak Sekiro wprowadziło świetny system walki a nie dziwnie wyglądająca rolka. Oby rozwijali ten system w swoich kolejnych grach bo po raz pierwszy czułem ,że faktycznie z kimś walczę bronią białą. Byłby też potencjał wykorzystania tych wibracji ze Switcha no ale konsola za słaba żeby to fajnie chodziło i jednocześnie wyglądało. A co by to zmieniało jakby zamiast tego był zwykły jeden pasek ale schodziło tyle samo. Kropki nie mają takiego znaczenia bo zmieniają tylko sposób walki przeciwnika. Znaczenie ma zbijanie postury czyli tak jakby zmęczenie przeciwnika. Na ostatnim bossie pierwsze dwie kropki można zbić poniżej 2 minut jak się średnio ogarnia system walki. Mi się to udało to i większości się uda bo nie mam wybitnej koordynacji ręka oko. Zabawa się zaczyna przy pozostałych zmianach ale da się to ogarnąć. Mi ostatnio boss zajął dużo mniej czasu niż pani motyl czy Genichiro. Jak ogarniesz system walki to pozostaje tylko nauka ruchów i lecisz przez grę. Dobrze to widać jak zaczynasz jeszcze raz, zero problemów.

Też tego jadu co poniektórych nie rozumiem. Producenci wydają grę zabugowaną z niedoróbkami - źle, przekładają premierę aby dopracować tytuł też źle. Jakoś takiego kwiku w temacie Dooma nie było.

No najtrudniejsza gra od nich w jaką grałem ;d

No mega dziwna sprawa, jakiś przewód nie jet blisko wiatraka? Może sama ich jakość jest wątpliwa.

@suteq Zostaw tak nisko Te temperatury po wymianie radiatora na CPU? Ogólnie ten procek tak ma ,że skacze ale ja już nie monitorujesz temperatur procka to tego nie widzisz ;d No ja też jeszcze nie zagotowałem tej konfiguracji, pewnie po wymianie monitora to się zmieni.

1. RDR2 - cudo, zawaliłem ważny egzamin w pracy przez ten tytuł ale udało mi się to naprostować ;d 2. Vice City - mam ogromny sentyment do tej gry, historii i muzyki 3. San Andreas - totalnie nie moje klimaty jednak gra była tak rozbudowana ,że grałem latami. 4. GTA2 - świetna gra z klimatem arcade. Przygarnął bym wersję na Switcha lekko poprawioną. 5. GTA IV - wiele rzeczy mnie denerwowało w tej odsłonie jednak skok jakościowy był ogromny.

Fabularnie Serce z Kamienia jest lepsze, bardziej skondensowane. Lepsza i mroczniejsza historia. Krew i Wino jest dłuższe, większe i przyjemne w odbiorze. Taka klamra zamykająca historię w bardzo fajny sposób. Oba są na tyle różne ,że to już zależy od osobistych preferencji komu co bardziej pasuje. Chronologia jest taka w jakiej wydali DLC twórcy.

Na pewno będą się przez pierwsze miesiące po premierze martwić łatkami albo wersjami pod nowe konsole xd Wolumen starych konsol na rynku jest ogromny i będą z niego wysysać hajs, pierw premierą a później DLC. Wydadzą wszystkie DLC które planowali a później wydadzą nową wersję zbiorczą z ficzerami pod nową generacje jak assety z PC 60 klatek i 4k kiedy konsol nowej generacji będzie wystarczająco na rynku. Akurat to studio bardzo fajnie i logicznie monetyzowało Wieśka 3 i nie widzę dlaczego mieli by robić odstępstwa. Ja tam łykam w dzień premiery nie ważne kiedy to będzie.

Pewnie badają grunt, fajnie jakby im się te dodatkowe dolce spodobały.

Bloodborne bym bardzo chciał ;p I Spider Mana.