-
Postów
10 900 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
28
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Ukukuki
-
Za 2000 nie kupisz nic dobrego, bez przesady. Do tego długi czas na baterii:P Za 3000 kupisz sprzęt na lata. Za 4000 to już kupisz bardzo sensownego lapka do gier. Wiele osób pomija bardzo ważny parametr w laptopach, dobra matryca. Kupiłem 4 lata temu Y500 za 3800 i skończyłem na tym Wieśka 3 na wysokich ustawieniach. Tyle ,że lapek podpięty pod TV bo matryca w nim to tragedia. Wiele osób pomija ten parametr, sam nawet nie zwróciłem na to uwagi bo się zakochałem w parametrach za tą cenę. Kolory poprawne, kąty widzenia dobre ale jednak są o kilka klas lepsze matryce. Dobrze Ci doradzą na forum nhl.pl, jest tam masa tematów jaki laptop do 2k, 3k, 5k itp. Znajdziesz kilka modeli a później czytaj recenzje. Polecam też obudowę z aluminium, mój kilka razy spadł i oprócz wgnieceń nie ma żadnych uszkodzeń, nawet farba się trzyma a ciężki skurczybyk jest.
-
Na PS4 będzie pudełko czy tylko cyfra?
-
Niestety nie ma obsługi SLI (przynajmniej jeszcze), przez to gra działa mi w okolicach 40 klatek, na średnich ustawieniach i 720P (nie wygląda zbyt pięknie). Nie biorę jednak na premierę, ogram na spokojnie Doom4 i Halo Wars 2 do końca. Może akurat do tego czasu wyjdzie patch ze wsparciem.
-
Gram od wczoraj paladynem z murlokami i tylko jedną legendą, Tyrionem. Zestaw kart trochę przerobiony pod moje karty, nie wszystkie miałem. Brakowało mi jakieś 8 kart. Z takich niestandardowych mam 2x Skoczek z Kości Słoniowej i 1 Dzikiego Piromantę. Wczoraj grało mi się dosyć topornie, cały czas oscylowałem w granicach 13 rangi. Jednak dzisiaj za jednym zamachem z serią zwycięstw jestem na 8 randze bez ani jednej przegranej. Jednak faktycznie każdym zestawem kart trzeba się nauczyć grać. Gram też Szamanem i Magiem z questami jednak bez większych sukcesów. Zadania mocno losowe, jak siądzie idealnie to przeciwnik tylko patrzy, jednak jest to mocno losowe i nie da się w rankingu zbyt wysoko zajść. Tym Paladynem przyjemnie mi się gra na praktycznie każdą klasę, jedynie na łotra z questem trzeba celować w piromantę, konsekrację i równość. Użyta w odpowiednim momencie to bezproblemowa wygrana dla nas. Edit Pierwsza przegrana na 7 randze. Tak swoją drogą nigdy nie grałem w równie wciągający tytuł na platformie mobilnej.
-
Jutro jestem chętny tylko muszę jeszcze sprawdzić jak gra działa na SLI, mam niestety w laptopie to dziadostwo. Mam nadzieje ,że obsługuje to i nie będę musiał czekać na patch. Mam dwie GT750M i na jednej słabo wymagające gry działają za to na dwóch to poezja jak na lapka.
-
Do 300 godne polecenia są Creative Aurvana Live!, mam i jestem zadowolony. Teraz można je dostać w okolicach 200 zł. Nie mają mikrofonu ale jakość dźwięku jak najbardziej ok.
-
Pierwszy komputer to C-64 jednak mało przyjemnie wspominam wczytywanie gier z kaset:P Z Gier pamiętam Batmana, chyba Robocopa i świetna gierkę z ludzikami na deskorolkach. Po miesiącu poszedł na handel bo grafika jak na Pegasusie:P A miałem wtedy już Mega Drive. Jednak to jak pięknie grało C-64 to szok, coś pięknego. Pierwszy PC to Pentium 133 albo 166 MHz jednak został zwrócony do sklepu i wymieniony za radą znajomego rodziców na Pentium MMX 200, 32MB ram, 4MB grafiki 2D, dysk 3,5 albo 4,5GB. Grałem na tym w masę hitów, Fallout 1-2, Baldur's Gate, Age of Empires 1-2, Kingdom Under Fire, GTA 1,2, London, Chasm, Heroes 3, Destruction Derby 2, Screamer 2, Freespace, Dis(nene)les 1, Unreal Turnament (działał bez karty 3D!), Icewind Dale, Jazz Jackrabbit 2, The Sims 1, Duke Nukem 3D, G-Police, Larry Laffer (kilka części:P), Deer Hunt, Thief, Desperados, Descent 2, Virtua Fighter, Kleopatra, Lords of Realms 2, Warcraft 2, Zoo Tycoon, Z, Catan, Settlers 2 i masa innych świetnych tytułów. Po jakimś czasie dokupiłem ramu i jakieś Voodoo bo mi się GTA2 nie chciało uruchomić bez akceleracji 3D. Karta była tak toporna ,że jak się uruchomiło grę 3D trzeba było wypinać kabel od karty 2D do 3D. Po latach dowiedziałem się ,że nie miałem specjalnego kabla z rozgałęzieniem. Później kupiłem już Athlona XP 2000, GF4, i 512MB, dysk 60GB. Dysk po jakimś czasie padł i mi wymienili w sklepie na 80GB. Były to straszne czasy bo komputer po 2 latach może nie był złomem ale nie ciągnął gier na wysokich ustawieniach. Ograłem na tym masę świetnych gier, GTA3, Vice City, Warcraft 3 i Diablo 2 z dodatkami, Half Life 2, Far Cry, Warhammer Dawn of War, Twierdza Krzyżowiec, Twierdza, Total War Rome, AVP 1 i 2, San Andreas. Później modernizacja na procek 64 bit, więcej ramu i potworek wtedy wśród kart graficznych GF 6800GS, który po półtora roku wysiadł i dostałem za darmo nowszy i dużo lepszy model. Późniejsze czasy były porąbane, strasznie szybko rynek się zmieniał i co roku wychodziły dużo lepsze konfiguracje. Od kilku lat mamy zastój. Jako ,że PS4 i One mnie nie pociągały na premierę kupiłem 4 lata temu lapka do gier. I na tym laptopie ograłem Wiedźmina 3 na wysokich, Dark Souls 2 i 3. A Obecnie gram w najnowszego Dooma na wysokich ustawieniach. Spokojnie tą generację na nim skończę a później jak mnie konsole znowu nie porwą do tańca inwestuje w nowego laptopa. Mam PS4 ale skończyłem na nim tylko The last of Us. Co prawda mam na tym graniu naleciałości mocno konsolowe bo nawet FPSy ogrywam na padach od 360 i lapek podpięty pod TV. Obecnie dla mnie świetne połączenie to Nintendo i PC. Wcześniej byłem zagorzałym fanem DC, później Xbox a następnie genialna konsola X360. Jednak ogromnym sentymentem człowiek darzy to na czym się wychował, w moim przypadku Pegasus, Sega Mega Drive i PC.
-
Najlepsze w Switchu są dwa pady w zestawie, dla mnie to jest świetna rzecz. Po prostu nie da się tego ominąć podczas tworzenia gier. Szykuje się świetna platforma dla osób lubiących grać ze znajomymi, czekam a zalew takich gier. Wcześniej X360 był dla mnie świetną platformą do takich gier, większość szlagierów od M$ miała kampanię dla dwóch graczy.
-
Jak ktoś szuka dobrego i niedrogiego telefonu z świetnym aparatem to polecam LG G5, używam od poprzedniego roku i jestem bardzo zadowolony. Telefon ma dwa aparaty z tyłu, jeden zwykły a drugi do zdjęć szerokokątnych (135 stopni!). Kilka przykładowych zdjęć: https://drive.google.com/open?id=1DA9Qas69PCMjGZa7YTe3Y5r4BFTRydurwQ https://drive.google.com/open?id=1fwUhKR6oXIlwymMbY_zICFHTyfJ3z_y1Ag https://drive.google.com/open?id=10nfZpvZpNDDVZ3-IcyYMMFF8bC8zHWPRIA https://drive.google.com/open?id=1JsrMiI0AfxrlgVxpj3MT6RrXl4UhPUjiDw
-
Ja wiem czy w dobie szkła hartowanego warto zakładać folię? Tylko przeszkadza, sam pokrowiec wystarczy.
-
W edycji pudełkowej na PC jest sam kod do pobrania czy płytka plus kod?
-
Akurat można to połączyć patrz Wiedźmin 3. Świetną przygodą również są gry z serii Dark Souls gdzie jest ta radość i chęć odkrywania nowych krain. W moim przypadku świetnie sprawdza się połączenie konsol od Nintendo i PCta:P
-
No ale co dziwnego w tym ,że kartridż jest dużo droższy od płyty BR która jest pewnie dziennie produkowana w kilkunastu tysiącach egzemplarzy albo i więcej i jej koszt pewnie mieści się poniżej dolara. Do tego nowej konsoli Nintendo jest mało na rynku to i gry będą przez jakiś czas droższe. Standardowo jak przy premierze każdej konsoli. Sprzeda się kilka baniek to cena wróci do normy ale i tak kartridż zawsze będzie droższy od masowego nośnika. Z ceną MK poczekajmy do premiery bo może być tak jak z Zeldą a dwa ponowne wydania są zawsze tańsze.
-
Obecnie biblioteka gier na Switcha do mnie nie trafia. Zelda kusi ale od od tej serii zawsze się odbijałem, chociaż wszyscy mówią ,że ta jest inna. Natomiast trzymam kciuki za sukces tego sprzętu z racji dwóch padów w zestawie. To co odwala konkurencja w tym temacie to padaka. Praktycznie nie ma gier dla dwóch graczy. Kompletnie nie ma w co pograć z dziewczyną czy kumplem, no śmiech na sali. Kiedyś kupię Switcha, może jak wyjdzie usprawniona wersja chyba ,że zmienię zdanie po drodze. Tymczasem zainwestuję w GPD WIN którego można zgarnąć za 299 dolców. Siłą konsol dla mnie zawsze była możliwość gry w dwie osoby i po to głównie kupowało się ten sprzęt. Teraz co się dzieje pod tym względem to tragedia. Jednak jestem dobrej myśli co do Switcha, dwa pady w zestawie aż kuszą producentów do należytego wykorzystania tego faktu.
-
kurczę tak oglądam filmiki z GPD Win i stwierdzam ,że muszę to mieć. Świetnie to działa i ma masę możliwości do tego gabarytowo jest to 3DS XL
-
Listopad 2018 jest całkiem realny, 5 lat od premiery. Ta generacja nie była technologicznym potworkiem więc 5 lat życia jest całkiem zdrowe, ja bym chętnie kupił PS5 na początku 2019 albo pod koniec 2018. Do tego wszyscy ostatnio mają parcie na grafikę więc 5 letni cykl w dobie internetu i graficznych porównań jest zdrowym podejściem.
- 5 247 odpowiedzi
-
- playstation 4
- ps4
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W ultimie promocja na Guitar Hero Live z dwoma gitarami za 189 zł, dobra cena.
-
Co do multiplatform, jeśli nawet jakimś cudem znowu ktoś coś wyda to i tak się nie sprzeda. Platformy Nintendo nie kupuje się dla multiplatform od czasów GameCube. Switch jest za słaby aby odwrócić ten trend, wydaje mi się nawet za słaby na portowanie takiej Andromedy. Chociaż ciekawie by wyglądało jakby Nintendo sypnęło groszem aby wydano GTAV. Gierka sprzedaje się jak szalona do dzisiaj, myślę ,że mogła by opchnąć sporo konsol. Jak liczycie na multiplatformy to nie zapomnijcie ,że Tegra jest procesorem ARM a obecne procesory w PC, Xbox One, PS4 to architektura x86-64.Problematyczne portowanie, kosmiczne różnice w architekturze. Nawet jakby producenci mieli dobrą wolę to znowu koszta będą zbyt duże a przypomnę tylko ,że przygotowywanie wersji demo gry jest w dzisiejszych czasach podobno średnio opłacalne.
-
Zawsze moją główną konsolą do grania był Xbox, od czasów ich pierwszej konsoli. Trochę bieda ,że przez tyle lat nie dorobili się 2-3 dobrych studiów wewnętrzny które klepały by hiciory. Pierwszy Xbox miał Halo, 360 miała Gears of War. Brakuje takiego killera na One. Tracą kasę na kupowanie ekskluzywnych dodatków do GTA4, wykupywania wyłączności czasowej zamiast zainwestować w swoje dobre studia które budują markę konsoli. Wracając do tematu Sea of Thieves wygląda mega biednie, rozgrywka wydaje się nudna i mało ciekawa. Kompletnie nie mam ochoty tego kupić. Rare zrobiło kilka dobrych gierek na Xboxa. Kameo, Viva Piniata i Banjo które złą grą nie było. U M$ widać ,że coś się zmienia i mam nadzieje ,że wyciągają wnioski z tego jak im Sony w tej generacji kopie tyłek.
-
Cyfra sama z siebie wyprze pudełkowe wydania. Czasem po prostu wygodniej grę pobrać niż czekać na przesyłkę. Ja gier nie odsprzedaje a pudełkowych mam już pewnie coś koło 1000 sztuk i jednak trochę miejsca zabierają. Przez to sam osobiście raczej staram się kupować cyfry, jedynie tytuły ważne dla mnie kupuję w pudełku (Wiedźmin 3, Halo, Dark Souls). Sam jestem kolekcjonerem ale umówmy się z czasem te wydania kolekcjonerskie tylko wkurzają zajmowanym miejscem. Dlatego ich nie kupuje. Pewnie ,że fajnie pomacać pudełko ale szczerze ja tego nie robię chyba ,że w dany tytuł chcę pograć, wtedy faktycznie 15 sekund oglądam pudło. To co się tylko liczy to sama gra, instrukcje, pudełka czy figurki to tylko dodatek do mięska jakim jest gra. I z wiekiem stwierdzam ,że jest to zbędny dodatek. Wiadomo nigdy się nie pozbędę kartridży na Famicoma czy Neo Geo (chyba ,że mnie życie zmusi) jednak co do nowości już często wybieram cyfrę z wygody.
-
Oglądałem rano tą prezentację, bez szału. Jedyną grą która robi jest Zelda ale ona też wychodzi na WiiU. Później w kwietniu Mario Kart 8, a na święta nowe Mario (poziom z miasta tylko mi kojarzy się z Sonic z Dreamcasta?). Chyba jednak kupię WiiU a nad tą konsolą pomyśle za rok dwa jak będzie warto. Chyba ,że ukaże się nowa generacja która mnie zainteresuje. Te minigierki i Arms kompletnie mi się nie podobają i w życiu za to nie dam pełnej ceny 50/60$. Dorzucane do konsoli spoko a tak to nie:P Tetris i Bomberman (wersja na Saturna jest ładniejsza!!!) wyglądają jak tytuły niskobudżetowe, jeśli będą sprzedawane po pełnej cenie to porażka. Oglądam też teraz to Treehouse, strasznie nudna formuła i przedłużanie prezentacji (poważnie 30 minut z Arms?). Fajnie zaprezentowana konsola mimo paru wpadek (logo Samsunga na karcie pamięci:D). Gruby ten tablet ale mi to jakoś nie przeszkadza, pudełka na gry podobne do tych z PSP a one mi się bardzo podobają. Kontrolery też spoko szczególnie ten uchwyt do łączenia dwóch w jeden. Jednak sama konsola z tymi dwoma kontrolerami jest duża, nie wrzuci tego już w kurtkę jedynie torba/plecak. Cena jeśli po uspokojeniu się rynku wyniesie 1300 zł to spoko jednak zanosi się na okolice 1500 zł. To dosyć dużo, jednak jest trochę rzeczy w zestawie. Ciekaw jestem tych wibracji, jakie są faktyczne odczucia. Ogólnie szału nie zrobiło, brakuje gry dla której by się chciało kupić tą konsolę. Zelda wygląda fenomenalnie! Jednak wychodzi też na WiiU. Szkoda ,że nie pokazali jakiejś petardy jak nowy Metroid czy nowa marka w bardziej dorosłej stylistyce. Wkurza też nastawienie na te pierdółkowate gry. Wiem ,że kusi ich powtórzenie sukcesu Wii ale to była chwilowa moda jakich wiele. Mają ogromny potencjał z tymi markami i zdolnymi studiami a robią jakieś minikupy. Jeśli nie pokażą jeszcze jakiejś petardy kupuję WiiU i czekam rok dwa jak Switch będzie miał bibliotekę gier i może wydadzą jakąś wersję lite. Póki co główną platformą do grania zostaje PC. Ogólnie czuje zawód jak przy pamiętnej prezentacji Xboxa One na E3. Miłośnicy jRPG będą bardzo zadowoleni, ja tego gatunku kompletnie nie trawię. Aaaa zapomniałem jeszcze, płatny online to minus ale mnie i tak to nie interesowało, mało gram po sieci. Jednak dodawanie w abonamencie gry z NESa i SNESa na miesiąc a później zabieranie dostępu do tytułu to porażka po całej linii. W porównaniu do konkurencji to aż wstyd. Naprawdę zbiednieją jak dadzą grę z NESa i SNESa na zawsze? Już nie mówiąc ,że te gry mają od 30-20 lat a konkurencja daje 2-3 letnie gry (czasem z górnej półki!). Fajnie jakby miesięcznie dawali jakiś hit z GC lub Wii w podrasowanej rozdzielczości. Jeszcze coś dopiszę, znowu robią ten sam błąd co przy WiiU. Wydadzą Mario, Mario Kart, Zeldę i wszystkie te gry będą pewnie hitami z średnią powyżej 90%. Tylko znowu nie robią nic aby przyciągnąć graczy z PS4,One czy PCta. Fani Nintendo będą zadowoleni ale kierownictwo chyba nie rozumie jakie błędy zrobili przy WiiU. Widać to po wspominaniu w tym całym Nintendo Treehouse o świetnych czasach NESa, SNESa czy Nintendo power i mapach do Zeldy. Ale to było 25 lat temu! Nintendo jest świetnym uzupełnieniem innych platform ale ile pociągną sprzedając 20 mln konsol? Mam nadzieje ,że pokażą jeszcze pazur z Switchem.
-
Wiadomo ile ta konferencja/pokaz ma trwać?
-
Ciekawe jak z miodnością rozgrywki i modelami jednostek. Może to być jedna z najlepszych odsłon Total War, potencjał jest. A co lepsze jeśli ta część odniesie sukces to może i doczekamy się oficjalnego Total War Władca Pierścieni:P A co do Warhammera 40,000 to nie pasuje do tej serii, musieli by znacznie zmienić mechanikę gry.
-
Dokładnie jest masa wyprzedaży cały czas, wystarczy śledzić łowcygier.