Ja nie trawię wyścigów z otwartą mapą. Tyle co się ścigam to czasem jadę do kolejnego wyścigu na mapie. No czuję taką stratę czasu ,że odechciewa mi się grać. Sztuczny wypychacz czasu żeby gracz siedział więcej w gierce. Przez to też trasy wyścigu są totalnie bez polotu.
Chciałem wrócić do NFS i zagrałem w Unbound ale po godzinie daje sobie spokój. Takie wyścigi nie są dla mnie.