-
Postów
11 371 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
31
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Ukukuki
-
Prenumerata i cena PSX Extreme
Ukukuki odpowiedział(a) na temat w Opinie, komentarze - forum, magazyn
Poczta to poczta, do mnie list jednodniowy idzie już 3 dni robocze -
Konsole to inny rynek bez porównania, kilkaset razy mniejszy niż telefony. Nie będzie takiej analogi jak i nie będzie steam na konsolach ale to akurat z technicznych powodów. Już pomijam ,że ci co by kupowali w sklepie MS lub Sony musieli by płacić za online a ci co na steam nie xD do tego niższe ceny na steam niż na konsolach.
-
Nie wiem jak to u ciebie wygląda ale ja na płycie z 2021 wyciągam bez problemu stabilne 6200. Więc raczej masz coś źle ustawione, bo nie wiem czy wadliwa płyta/procesor dawały by takie objawy.
-
Ładne FOMO wleciało ale czasem człowiek ma ochotę mimo wszystko.
-
Oczywiście ,że nie porzucą takiej bazy. Jednak jak im spadnie do 20 mln to powiedzą ,że konsole się skończyły i elo idziemy tam gdzie gracze chcą być.
-
Valve to bardzo mała firma, tam pracuje kilkaset osób. Nie wejdą w konsole, mogą co najwyżej stworzyć steam machines 2 ala Steam Deck na podzespołach laptopowych ale tylko i wyłącznie w celu promowania ich OS. I będzie to sprzedawane przez steam a nie w elektromarketach jak konsole, taką mają filozofię. Czy gra będzie i jak działać na sprzęcie dalej będzie po stronie użytkownika.
-
Podobnie było na premierę 4xxx.
-
Do gier bez sensu.
-
Ja czekam na premierę na gogu, i tak ogrywam PoE2 teraz. Co do tego gejostwa to nie przekszadza mi xd jednak dziwnie to teraz wygląda w porównaniu do jedynki i komunikacji jaka wtedy była. Moim zdaniem nie powinno być żadnych nacisków na studia i niech robią gry tak jak uważają za słuszne. A różnorodność w średniowiecznej Europie można pokazać w zupełnie inny sposób niż wątki heteroseksualne czy murzyna z dalekich krain.
-
Ja tam wszystkich wyzabijałem xd muszę zrobić to drugie przejście ale jest jeszcze tyle gier do ogrania na mojej liście
-
Tak na karcie graficznej idzie kilka razy szybciej jednak wizka nie jest tak ładna na CPU, dlatego żona zawsze celuje w topowy CPU dla zwykłego szarego człowieka. Wcześniej miała właśnie przez 6 lat i9-9900, teraz przesiadła się na Ryzena 9950x. Dużo też zmienia dodanie chropowatości materiałów. Na karcie render jednego ujęcia to 1-2 minuty, na starym procku 15-20 minut a na nowym około 5-8 minut. Jednak zawsze robi na CPU, kiedyś mi to tłumaczyła i wynika to z faktu różnicy procesowania obrazu przez kartę a CPU. CPU renderuje pixel po pixelu w ciągu, a karta graficzna wszystko na raz w jednym ujęciu dlatego czasem są drobne zniekształcenia czy niedoróbki w renderowaniu wizki na karcie. Ją to strasznie denerwuje xd Opowiadał mi ,że jak była jeszcze na studiach to animacje 3D takiego pixara powstawały na procesorach i były generowane klatka po klatce. Jednak teraz jest to już kombinacja GPU i CPU. UE to jest typowe środowisko 3D więc procek tam nie ma sensu. Tam chyba nawet nie ma takiej opcji. No ale ja się nie znam.
-
Teoretycznie mogę dzieciaka do tego wepchać a sam zgarnąć pokój 12 lub 14 metrów ale nie mam serca a dwa to mi wystarczy. No i do tego mam jeszcze garaż wolnostojący w warunkach 50m2 na moje motocykle i mały warsztacik. Więc i tak mogę się przed rodziną chować w swojej jaskini, garażu motocyklowym albo w garażu na samochody + dwa kibelki xd No ale nie łudzę się ,że ten garaż powstanie zbyt szybko więc pewnie część sprzętów dalej będę trzymał u rodziców a u siebie motocykl główny na którym często jeżdżę.
-
O to sporo U mnie nie ma tyle miejsca, salon z kuchnią 50m, gabinet żony 12m, pokoje dzieci jeden 12m drugi 14m, sypialnia 14m, łazienka 10m, druga łazienka 3,5m, spiżarnia 2m, pralnia 4m garderoba 6m, wiatrołap z drugą garderobą 10m2 do tego komunikacja i już masz 150m2 użytkowej. Do tego garaż i kotłownia i robi się 200m. Więc to wcale nie jest tak ,że dom 200m2 jest jakiś ogromny dla rodziny. Jest komfortowy, to na pewno.
-
U mnie wpadły dwa klasyki na PC w big boxach Doom 1 to nie premierowa edycja, na nią to mnie chyba nigdy nie będzie stać. Trochę aktualizacji w PC. Wpadła bestia a jako wsparcie nowy procek, zasilacz i chłodnica 360. No i trochę kulturki w giereczkowych klimatach. Część osób zbierających retro i bawiących się w licytację na allegro pewnie kojarzy użytkownika milog-90 który od dłuższego czasu wystawia kozackie rzeczy na licytację od złotówki. Od takich rzadkich rzeczy jak game gear z logiem coca cola, nec pc engine, neo geo aes czy virtual boy wystawia też zwyczajne rzeczy. No i udało mi się wylicytować na różnych aukcjach 4 pady do mega drive za 120 zł. Żal nie licytować w tak niskiej cenie. Mam ich już koło 15 xd
-
Sprzedaj więcej jak możesz, żona od lat używa wtyczki vray do SketchUp jednak wizki dużo lepiej wyglądają renderowane na CPU. Tak też uczą na kursach i nawet taki laik jak ja widzi różnicę pomiędzy generowaniem statycznych obrazów na CPU vs GPU. Z PS5 też tak zwodzili dosyć długo
-
Półki mam na jednej ścianie tylko. Jednak to jest poddasze i tam gdzie będzie stało biurko na całą szerokość to ścianka ma wysokość 150 cm, ale tam gdzie będzie przechowywanie moich gratów ściana ma wysokość 3,8-4m nie pamiętam już dokładnie. I mam wizję ,że cała ściana to będzie przechowywanie, niecałe 7m3 powinno wystarczyć na gierki. Sprzęty będą na biurku i tam mam jedno stanowisko modern PC, retro PC i TV. Biurko ma szerokość 3,6 metra część na modern PC to 1,4m, retro PC to 0,9m więc zostaje miejsce maksymalnie na TV 60 cali ale nie przeszkadza mi to. Pokój jest na tyle mały ,że to wystarczy. Na jednej ze ścian nie tam gdzie jest wejście będzie też stał automat arcade obudowany szafką w której będę eksponował moją setkę gierek na MVS w pudełkach neominibox. i do tego chowane w automacie krzesło barowe. I nic już więcej tam nie wejdzie xD szerokość między zabudową szafki a krawędzią biurka to będzie dwa metry.
-
Nrgreek żalił się ,że Sony kodu nie podesłało a zawsze dostawał.
-
1200000 wychodzi nam z działką, ogrodzeniem i kostką pod dom. Nie wiem czy jest sens żałować piętrowej chaty, życie w domu toczy się na parterze a poddasze to część sypialniana z łazienką i garderobą. Plus moje szalone 10m2 na gierki xd Na parterze nie ma żadnego pokoju oprócz gabinetu żony. Mniejszy dom nie ma sensu z mojej perspektywy. Zresztą powierzchni użytkowej ja tam mam 150m2 z czego sama kuchnia z salonem to 50m2.
-
No te ceny to tragedia, ale czasem coś spadnie xd chociaż niewiele. Z terminami wiem jak jest, ja i tak zakładam dwa lata a żona twierdzi ,że uda się w półtora roku. jednak jedna obsuwa przykładowo okien już nam psuje cały harmonogram, tak samo jedna ekipa jak złapie jakąś dużą robotę dla developera czy halę to będzie miała gdzieś dom, takie są realia niestety. Domy dla nich to są zapychacze pomiędzy dużymi robotami gdzie jest kasa.
-
Raczej to nie jest problem. Żona nie jedno wykończenie domu już prowadziła więc potrafi dograć ekipy. Z tym też nie będzie problemu, chyba ,że będzie potężna inflacja albo odbudowa Ukrainy po drodze. Żona już dawno ma dwa kosztorysy, jeden budowlany a drugi wykończeniowy więc co tydzień dostaje od niej aktualizacje zmian cen . Na samej wykończeniówce masę kasy zaoszczędzimy bo żona dostanie zniżkę dla architekta, jeśli współpracujesz z jakąś firmą to ta potrafi ci dać 30-50% rabatu jeśli kupujesz to dla siebie. Budowlanka to gorszy temat, pomimo znajomości to nie ma dużych marż na materiałach w hurtowniach, tutaj bardziej jest "załatwi się". jednak to załatwi się to bardziej dotyczy pasku, kamienia, cementu, całej reszty to się nie da "załatwić". Ja już mam gotowy projekt każdego pokoju, łącznie z dobranymi płytkami, listami zakupowymi, wizualizacjami czy rysunkami wykonawczymi dla ekip xd Nie jest to takie złe, żona zobaczyła kwoty i już poprzerabiała ściany działowe pod paxa a nie stolarza. Zrezygnowała z desek w jodełkę na rzecz paneli w jodełkę xd Z przeszklenia w salonie (jest ogromne 2,6m wysokość, 9 metrów szerokie) z hst na smart slide. Chociaż z tym ostatnim nie jestem przekonany jeszcze i nie wiem czy nie lepiej dopłacić. Płytek nigdy się do garaży nie dawało, to jest wymysł osób które się nie znają. Balkon nie ma sensu jeśli ma się taras/ogród. balkon to zbawienie w bloku i dodatkowa przestrzeń na małej działce gdzie stoi szeregówka albo mały domek, przy dużych domach czy sensownej działce zwykła niepotrzebna fanaberia.
-
Teoretycznie wtedy stały by fundamenty, no ale teraz postoi cały dom Teraz obowiązkowo bada się grunt przed budową, wcześniej tego wymogu nie było.
-
No to jeszcze lepiej, bo słyszałem od kumpla ,że poniżej 300 sztuk było na Polskę Zresztą o czym my mówimy jak pracownicy dużych sieci handlujących częściami do PC mieli ogromne problemy żeby sobie cokolwiek załatwić.
-
Żona wszystko ogarnia, jest architektem wnętrz, ma kontakty i wie mniej więcej co i jak. Ja bardziej trochę youtube, parę artykułów na necie a tak to bardziej w robocie przy kawie dowiaduję się szczegółów i praktyki. Jest dokładnie tak jak piszesz, młoda lambadziara gdzie w każdy piątek jej nie ma bo urlop. Jednak lepiej się nie wychylać i nie naciskać bo zależy nam na czasie. Kumple w miesiąc załatwiali więc liczyłem na szybsze ogarnięcie. Ogólnie to w pewnym momencie było gorąco. Jak kupiliśmy działkę z warunkami zabudowy to okazało się ,że dla tej nowej wioski włączonej do miasta która stanie się nowym osiedlem robią plan zagospodarowania i WSZYSTKIE zmiany dla działek są zablokowane na dwa lata. jednak całe szczęście można było wprowadzić zmiany do warunków zabudowy bo te zostały wydane. A wiadomo brakowało nam trochę powierzchni zabudowy działki bo te warunki zostały przygotowane na mniejszy dom. Jeszcze musiałem jeździć po obcych ludziach (sąsiedzi) i zbierać podpisy ,że się zgadzają na te zmiany żeby było szybciej. Jeden nie chciał podpisać bo nie wiedział co to jest, starszy facet ale całe szczęście spotkałem jego córkę i ta pomogła. Tak pewnie będzie, do tego kupuje się wtedy takie specjalne okno łamane (zachodzi na dach) które otwiera się do góry a ta dolna część w bok. I jest mega drogie plus jedyne barierki jakie pasują to szklane a to będzie mega drogie i wiecznie brudne. Całe szczęście żona jest praktycznie przekonana ,że to głupi pomysł. Siedzenie w pełnym słońcu i patrzenie na sąsiadów za krzaków z góry to raczej nic przyjemnego a dwa wiecznie tego trzeba będzie pilnować bo silniejszy wiatr i zwieje z góry wszystko co tam jest.
-
@krzysiek923 no nie jest ale kart nie ma na rynku, na cały polski rynek trafiło tylko kilkaset 5090 na premierę. Ludzie mają FOMO a bogaci są w stanie przepłacić aby od premiery cieszyć się kartą. 4090 też kosztowała 15 tysięcy jak jej brakowało w sklepach a jak się rynek uspokoił to spadła do 7400 zł.