Ukukuki

https://www.indiegogo.com/project/preview/13dfb636#/ Kolejny miniPC Wygląda na następce GPD win 1 i 2. Mój ulubiony format, składany i mieści się w kieszeni. Tym razem co prawda trochę większej ale i tak. Gdyby był normalnie dostępny w sklepach brałbym a tak siedzę już na Asus Rog Ally.

W umierających miastach pewnie będą tanieć ale raczej ruiny bo starszych osobach.

Nic nie robilem oprócz instalacji nowych

Trochę kiepsko dla posiadaczy XSS.

Z głowy nie pamiętam ale jakiegoś asusa za ponad tysiaka. Ważniejszy jest socket LGA 1700, używają go procki intela 12, 13 i 14 generacji. Następny socket też podobno ma być wspierany 3 lata.

U intela też jest teraz podobnie. Mam 12 generację, mogę wymienić na 13 i będę mógł w przyszłości na 14.

Ja już mam na radeonie spokojnie ponad 600h nabite i zero problemów. Z zielonymi też problemów nie miałem poza tym ,że ich karty szybko się starzeją. Pomijam tą akcję z modern warfarte 2 albo notorycznym wywalaniem do pulpitu w gwiezdnych wojnach. 2060 zaraz zaczęło brakować ramu, 3070 to samo. To miałem trochę dość ich polityki. RT za to wiadomo jak ktoś lubi to spoko, ja wolę te 50 klatek więcej.

Czyli MS odpuścił.

Ja mam Sapphire i polecam @iluck85

Na razie jesteś na etapie fantazji.

Ja mam XTX a kumpel XT i jak dla mnie zajebiste karty. Czysta wydajność jak i kultura pracy zero zastrzeżeń. Ja mam wywalone na chwile obecną na RT, wole mieć te kilkadziesiąt klatek więcej. Jak kogoś jara ta nowinka to zostaje tylko Geforce. Ze sterownikami zero problemów. W sumie od zielonych uciekłem po jajach ze sterownikami po Modern Warfare 2 w grudniu 2022. Masa artefaktów albo zielony obraz. Przesiadłem się z 3070 na 4080 i ją zwróciłem.

Chmura to nie jest też magiczna moc z dupy. Grając w chmurze zajmujesz jeden slot czy to w postaci XSX czy jednego komputera w postaci szuflady. Także i tak będzie musiał powstawać dedykowany sprzęt pod to który pewnie będzie możliwy do kupienia do domu dla bardziej wymagającego użytkownika.

Samych telefonów z symbianem sprzedało się ponad miliard. Nie nazwałbym tego adresowaniem do nielicznych. Sam siedziałem już na symbianie w 2001 roku na starym palmtopie a telefon z symbianem miałem w 2003. A do tego dochodzą jeszcze inne systemy operacyjne jak windows mobile, linux, UIQ ect. W telefonach z windows mobile był fajny patent z dyskiem twardym. Robili takie miniaturowe które miały kilka giga pamięci co wtedy było kosmiczną wartością. Było słychać fajne cykanie z telefonu xD Jest to prędkość nieobciążonego masztu.

Z jakością materiałów to niestety u mnie będzie problem. Mam żonę architekt i wymyśla same drogie rozwiązania Ja bym wolał jednak średnią półkę jak tubądzin, quickstep, excellenta.

No masa tego była a w latach 90 palmtopy. Sam miałem takie cudo. Sprzęt będzie jeszcze długo w postaci komputerów, laptopów. Konsole kiedyś pewnie skończą jako apka w TV z chmurą ale kiedy? To tylko fantazjowanie.

Wygląda to dobrze, wleci day one jak CoH3.

Na K + M gra się super, typowy klikacz. Ja tam za aktywną pauzą nie tęsknię, zawsze byłem team Fallout.

Trochę smutne te odświeżenia

To tak jak z prądem kiedyś, czasem napięci skoczyło i popaliło żarówki w chałupie. Co do grania w chmurze, dla gawiedzi pewnie tak się skończy. Pasjonaci będą chcieli jednak pograć bez artefaktów w możliwie jak najlepszej jakości.

Cudny rok jeśli chodzi o gierki

@ping Tutaj kupował https://osiedlekalina.pl/wybierz-blok-i-pietro/

@ping @Czoperrr większość w miarę nowych osiedli ma pewnie te same problemy. Co do cen we Wrocławiu, w sumie zaskoczyłeś mnie budżetem do miliona. Mój księgowy w Stalowej Woli dał za mieszkanie lekko ponad 100metrów 850k. Wrocław raczej sporo droższy od miasta powiatowego. Z samym domem pewnie tak ale ogród, podjazd, ładne frontowe ogrodzenie pewnie się nie zmieści. Zobaczymy w praniu, więcej będę kalkulował podczas brania kredytu. Na razie jedziemy na bieżąco. @balon a jakie okna polecasz? PVC i PCV to chyba to samo.

Gdzie Baldur

Tylko mam porównanie i to jest wyjście dla mnie. Nikomu nie narzucam światopoglądu. W bloku po prostu jest za dużo tych sąsiadów, jeden pali na balkonie, drugi co drugi dzień kłóci się z żoną, stara baba wyprowadza psa i pozwala mu drzwi wejściowe do bloku obsikiwać. No masa tego. Na początku fajnie, teraz mnie to już drażni i przeszkadza. Pomijam jeszcze perypetie parkingowe kto komu auto porysował albo imprezy z różnych okazji. Chciałbym jednak trochę bardziej kameralnie żyć. Dlatego taka a nie inna decyzja.

No tylko taka przestrzeń wspólna to nie jest ten sam komfort co własna działka. Mi brakuje kawy na własnym tarasie, ogólnie mi miejsca brakuje do życia. Na początku miałem zachwyt życiem w mieszkaniu, teraz po tych 6 latach to nie mogę się doczekać wyrwania z bloku. Najbardziej to wkurzają sąsiedzi i te bachory na osiedlu.