Wygooglowałem sobie to cudo, obejrzałem pierwszy z brzegu filmik i poryczałem się ze śmiechu xd Typiara kupiła używanego zasmrodziałego termomixa za dwa kafle i zrobiła recenzję przyrzadzając placki z cukinii (zmiksowała cukinię i czosnek po czym usmażyła to na patelni xddddddd), przy okazji dzieląc się informacją, że dzięki termomixowi zaczęła robić kopytka, leniwe pierogi, naleśniki i placki ziemniaczane, bo wcześniej nie umiała xddd No jprdl, sprzęt dla ulungów. Skoczę po piwko i sobie obejrzę jeszcze kilku daunów robiących w guwnie za kilka tysi, potrawy które można zrobić w najzwyklejszym garnku/patelni.