Pieniążki, pieniążki... a może przeszedł do PSG, bo chce żeby ktoś powiedział o nim, że jest najlepszym piłkarzem świata? W barcelonie zawsze byłby numerem dwa, albo trzy. Teraz w PSG pyknie 30+ bramek w lidze, powalczy o króla strzelców w lm, wygra ligę i lm i każda gazeta napisze jaki on wspaniały, a messi cienki i na fejsa będzie wstawiał fotki jak się przytula ze złotą piłką