Yakubu

Jak zrobić spageti karbonara po włosku? Mam ochotę dziś opindolić.

I pomyśleć, że cały czas grałem po kablu, bo jak wciskałem sam ps button to konsola nie mogła znaleźć pada xd

Błażej, z takimi wyzwiskami to możesz się wymieniać ze swoim kolegą żulem co ci się na kwadrat włamuje, a nie ze mną. Wypraszam sobie, do rynsztoka sio ino raz

stukilowe dwumetrowe chopy jedzą pieczonego łososia z ziemniaczkami i się dziwią, że klata nie rośnie. co wy chłopaki?

No ładnie, ładnie. Cudowne będą te kutscenki. Btw, preorder na limited edition w srempiku już złożony Nie napalam się na nie wiadomo co, więc rozczarowania raczej nie będzie

ale w takim wypadku napewno zostanie sporo keczupu na dnie jeszcze więc red będzie płakał, że nie wszystko da się wykorzystać a wydał 3,5 więc pewnie będzie chciał łyżkę tam wsadzić ale się nie da zostaje tylko rozbicie butelki Zawsze można dolać wody do środka, wstrząsnąć i wylać na tosty czy pitzę

co ci się tak nogi schodzą do środka przy przysiadach?

Lel, może nie jest to posiłek, którym można się najeść i lepiej na taką kolację dowalić się ziemniakami, ale jak ktoś jest na początku redukcji i ma dużo kalorii do zjedzenia to taki KILOGRAM truskawek ma 320kcal, mniej niż 50g cukru, a do tego 20g błonnika. Ja jadłem czekoladę i chudłem i teraz jak widzę jak ktoś się owoców boi to mi się śmiać chce. A taka miska owoców plus jogurt naturalny z jakimś białkiem owocowym wchodzi jak marzenie.

Najtrudniej jest zacząć, po miesiącu jak idzie progres w sile to aż chce się chodzić. A jeszcze jak się ogląda kanał jutub Warszawski Koks i się uczysz jak sensownie ćwiczyć i jeść żeby rosły mięśnie no to (pipi)a

Ja jak zaczynałem w domu ćwiczyć to robiłem po dwanaście pompek z tego co pamiętam xd

Też myślę, że podciąganie jest najlepsze na plecy. No, ale martwy to wielostaw, więc w fbw to jednak podstawa jest. Inna sprawa, że chyba nie jestem do tego ćwiczenia stworzony, plery napierdalajom, że aż smutno się robi. Zmniejszyłem ciężar i było git, ale po dwóch tygodniach dokładania ciężaru ból wrócił :( No i nie wiem, po deloadzie będę próbował szlifować technikę, albo zacznę sumo robić lub odpuszczę to ćwiczenie i czymś innym zastąpię ;(

gówno

pokaż mi badanie, że jest inaczej

Możesz i czuć przez tydzień, ale rosną przez dwa dni

po co ćwiczyć partię raz w tygodniu, skoro mienśnie rosną tylko przez dwa dni po treningu?

i może jeszcze żółtka wyrzucasz, bo tłuszcz xd

Przydałoby się jakby to swoje gadanie, koleżanka Krupka jakoś uargumentowała dlaczego ten rzepakowy niby jest najlepszy. Ten Jerzy Zięba to chociaż mówi, że podczas smażenia tłuszcze nienasycone się utleniają i powstają wolne rodniki na które się umiera, a w tym rzepakowym ~92% to właśnie tłuszcze nienasycone, więc chciałbym wiedzieć dlaczego to według niej nieprawda. Z drugiej strony ten Zięba to ja nawet nie wiem kto to jest. Możliwe, że tylko straszy ludzi żeby jego książki kupowali. Z trzeciej strony pokażcie mi na coś badanie, a ja wam pokażę inne badanie, które wykaże, że to wasze możecie sobie w dupę wsadzić xd No chyba, że chodzi o badania nad treningiem, że fbw daje lepsze efekty od splita, bo negujących to nie ma.

Ja smażę na 10g masła klarowanego. No chyba, że robię duszone udka z kurczaka to trzeba dać z 5-10 razy więcej, ale za to mam żarcia na dwa dni, a sos wychodzi taki, że z kaszą gryczaną to jest to najlepsze jedzenie pod słońcem

Degradacja za długi. Mi w football managerze awans z "trzeciej" ligi do Championship zajął dwa lata, po kolejnych trzech awansowałem do pl, więc no nie rozumiem czemu się męczą. Ahh jak sobie przypomnę jak powoli sie piąłem na sam szczyt, wygrana w lm i w lidze. Z 20 sezonów zagrałem, co to za przygoda była ahh...

Z tamtego okresu to chyba tylko Vidukę pamiętam. I coś mi się chyba Tim Cahill kojarzy albo jakiś inny kangur.

#teampolicja od zawsze na zawsze. Jepać przestępców na 100%

Ja wczoraj dwie godziny biegania za piłką i jutro powtórka, więc liczenie kalorii przez weekend nie istnieje i źrę do oporu. Wczoraj pół pitzy i z trzy kawałki ciasta co by glikogen zreperować, dzisiaj znowu pół pitzy i kluski ziemniaczane z twarogiem żeby naładować się energią na jutro, a na wieczór pewnie trochę ciasta żeby po cukrze spać jak zabity żeby mięśnie się maksymalnie zregenerowały.

zmień poziom trudności

https://youtu.be/EdEWRXj_P9s

Ja tam ogólnie nie rozumiem hejtu na niego. Doopeczki lubią oglądać życie innych i o tym gadać, a jak już mają oglądać jakieś goowno to wolę żeby moja przyszła panna oglądała takiego Majewskiego i Deyn niż jakieś goowno pokroju warsaw shore, tlc albo pudelki. Przynajmniej będzie ćwiczyć i podpatrywać jak się dobrze ubrać.