O bożenko jaki hajp w temacie xd No nie chcę nic mówić zbytnio, ale jeśli siódemka utrzyma poziom trzech poprzednich części to znowu wyjdzie balas na 3+/10 maks. Serio jest tu ktoś taki kto uważa, że nowa trylogia byłaby co najmniej hmm... przeciętna? Jak miałem te dziewięć lat to ok, laserki blasterki, familijny humor, jakieś dziwne stworki, fajowe statki, no mogło się to w miarę podobać, ale bądźmy poważni, dwa lata później wyszedł Władca Pierścieni i tym można było się jarać. Jeśli nie było się pedałem ofkorz.
Wczoraj obejrzałem pierwszą część z 99r. i... ehh, słabiutko, już nawet Hobbita się "przyjemniej" oglądało, w sensie, że mniej nieprzyjemnie hehe cnie? Z siódemką pewnie będzie to samo choć chciałbym się mylić. Fajnie by było jakby zrobili z tego porządny film sci-fic skrojony pod dorosłego człowieka, ale pewnie znowu zrobią familijną papkę żeby dzieciaczki mogły obejrzeć i się jarać, więc będzie balas imo.