Mi to się ogólnie wydaje, że te amerykańskie sosy są zyebane. Jadłem kilka "normalnych" w sensie, że nie dietetycznych cnie no i każdy smakował kupiasto i miał dziwny posmak jakiejś sody czy czegoś. No nie dało tego się jeść, coś jak sosy w kfc, niby każdy inny, a jednak wszystkie mają ten sam chemiczny posmak. Może dobre dla amerykańców to jest, ale jak na polskie podniebienie to jednak słabiutko.