Yakubu

Właśnie na śniadanie wcinam puree z ziemniaków i sadzonych jajek

Czasy kiedy United kończyło grupę z 18 punktami juz nie wrócą

Na 100% jest odblokowane na jedna kolejke tylko, nie zdziwię sie jesli jutrzejsze mecze beds zablokowane. Nie po to wydawali furę monet na prawa do transmisji zeby teraz kazdemu za darmo udostepniac

Wracam sobie do domu i sie dowiaduje, ze meczu Atleti nie ma w tv, no super za co ja place dobrze chociaż, ze Griezmann potwierdza fotme ze sparingów. Jak to utrzyma to w lidze spokojnie moze zrobić 20-30 bramek A do tego jeszcze jest Martinez

Fajnie by bylo wystartować z liga, ale jak patrzę na temat ligi pes15 to widzę, ze moze być trudno

Zawsze pozostaje syrop klonowy.

Drogówka za 25 minut na tvp2

Młody Henry

Na tym heinzie napisali, że jest 207g pomidorów na 100g ketupu.

Może za jakiś czas

Delfin spokojnie, nie znudzi mi się Lain nie wierz plotkom, kilka razy już pisałem na forumku, że oglądam pocieracze z mamami i babciami

Może być bez gaci.

Może być bez gaci. gurwa nie tutaj

Lain wstaw fotki pupy i brzucha, pochwal się jakie postępy zrobiłaś

Nie zmienia faktu, że te burgery mimo, że większe to robione z gówna.

Po dwóch meczach stwierdzam, że jeśli chodzi o feeling to fifunia nie dorasta do pięt królowi i jednak jak już coś kupię to raczej zdecyduję się na lepszą grę, którą jest PES. Za to tradycyjnie bolą licencje

Zagrałem jeden mecz w FIFĘ i całkiem fajnie się grało, zastanawiam się czy by na premierę nie wziąć. PESa zacząłem ściągać właśnie, ciekawe jak to teraz wygląda. Ostatni kontakt z serią był dwa lata temu i jak sobie przypomnę troglodyczny ryj bramkarza Fiorentiny i jego beznadziejne animacje jak za każdym razem klaskał na przerywnikach to aż mnie odrzuca. No ale spróbuję, może coś się zmieniło.

Skarpety do kolan jak freaki w nba i będzie cacy

Powinienem dziś plecy z trickami zrobić, ale mi się ała zrobiło i coś mnie kłuje koło lewej łopatki, więc zrobię dół pleców, pomęczę brzuch kilkoma ćwiczeniami i tricepsy. Jakąś maścią się będę smarował i mam nadzieję, że przejdzie do poniedziałku.

Jakaś alternatywa dla sportowych faktów?

Ano się zastanawiam czy by tam co drugi dzień nie zacząć chodzić, bo cenowo chyba wychodzi mniej więcej tak jakbym sam miał sobie to w domu zrobić. Podwójna porcja kury i będzie bajka posiłek. No i mieć gotowy posiłek 20 minut po treningu to też super sprawa.

To jest akurat symbol FIFY, nie przypominam sobie żeby kiedyś było inaczej

Ja wczoraj po treningu byłem w takim małym barze mlecznym zaraz koło siłki. Za filet gotowany na parze z warzywami, ziemniaczki i buraczki zapłaciłem 8,40 Ziemniaki trochę rozgotowane i kuraka mało, ale i tak zajdę tam jeszcze nieraz.

Poziom żarcików bez zmian widzę

No nie wiem, nie jestem pewien, ale jednak coś tam chyba z tobą wygrałem. Zresztą jak mnie zmuszałeś po trzynastu godzinach spędzonych w pracy żebym jeszcze z tobą przez hs'a gadał to nawet nie miałem jak się na grze skupić. I te teksty że tiki-takę gram żeby mnie rozproszyć -.-