W pokoju mam tak, że jak mi się nie chce składać kanapy na której śpię to gram na leżąco, do tv mam dość daleko i muszę go sobie przysuwać, a wtedy plejkę ustawiam tak, że wystaje z półki. Między półką, a końcem rozłożonej kanapy jest jakieś 10-20cm i jak się kładłem to zahaczyłem o konsolę, albo o kabel usb od pada no i plejka spadła.