ograłem demko więc dużo nie powiem. gra mi się nawet podoba (jak na fife ). nie wiem czemu, ale miałem mniejsze wrażenie pływania po boisku, piłka nie latała jak balon no i żeby minąc obrońce nie trzeba nawet używac skomplikowanych dryblingów. powtórki są z(pipi)ane. raz za(pipi)ałem Villą zza pola karnego koło spojenia, chciałem obejrzec powtórkę, a tu dupa blada. a co do klarownych sytuacji, to z dwa razy miałem sam na sam, próbowałem jak w PESie techniczny strzał przy słupeczku i dupa, dwa razy pudło. nie wiem jak to jest w fifie, raz strzeliłem normalnie i brama.
ogólnie pełniaka i tak nie kupię, bo nawet nie miałem takiego zamiaru, ale myślę, że za pół roku mogę miec jeszcze większy dylemat między fifą, a PESem niż ostatnio.
na razie wolę grac betonowymi klockami z PESa