Może oglądając na premierę jak mieliście te 7-13 lat, to wam wystarczało, że typy biegają z karabinkami i do siebie strzelają. Spoko, jak byłem mały to też myślałem, że taka Troja była dobrym filmem (xd).
Chyba dawno żeście tego nie oglądali. Te całe szkolenie żołnierzy (no full metal jacket to to nie jest xd), albo ta scenka jak Ross z przyjaciół traci oddział. I do tego ta trzęsącą się kamerka, (pipi)owo poucinane sceny, te samoloty w locie. No (pipi)a, przecież to się telefonem da lepiej nagrać xd Dziwne trochę, bo taki Szeregowiec Ryan powstał wcześniej, a łyka i wysrywa ten śmieszny serial. No, ale ponoć następne epy są lepsze. Wierzę, mam nadzieję, że po prostu nakręcił je ktoś inny, bo na razie tak jak wcześniej wspominałem, troszkę lmao.