No kurna teraz z tym celowaniem to ja mogę grać, 49h na liczniku i w końcu nie gram jak ostatnia szmata. Teraz pograłem i 2 mecze na zero, kilka średnich i dwa razy pierwsza dziesiątka plus rekordzik fragów. Co prawda jeszcze nie do końca ogarniam używanie LB przy celowaniu, ale i tak wreszcie przy wymianie ognia czuję się pewnie. Myślę , że w niedługim czasie zrobię spore postępy.
Ostatnie 5 minut rekordowej rozgrywki, ahh gdybym tylko się ogarnął na samym końcu... czekałem aż typ ściągnie innego gościa, ale w tych emocjach trudno się ogarnąć