hansatan

A ja leję ciepłym moczem na wszystkie IGN, GT wolę sam ocenić, bo to kwestia gustu i tyle, więc wstrzymajmy się ;]

Ci co mówią o tym co było nie do wyobrażenia 5-6 lat temu, a jest dostępne dzisiaj myli się bo może dla nas polaków to było nieprawdopodobne, ale w stanach, czy azji nie było problemem.

Muszę przyznać Jacobsowi rację. PS4 i kolejny xbox kiedyś wyjdą - po prostu, pewnie pod innymi nazwami, ale co z tego? I tak będziemy na nich grać, więc w gruncie rzeczy dla nas graczy i tak się nic nie zmieni

Niektóre filmiki to zajeżdżają spojlerkami, nie chcę sobie popsuć funu tak jak zrobiłem to przy MGS4 ;(

Może z tym nowym PSP co ma mikrofonik będzie można wydawać komendy ;] Ogólnie ta gra to parodia RTS, grafika ładna, ale wydawanie komend głosem jest nieco chybione, tym bardziej że w grze nie ma jako takiej swobody, możesz się poruszać tylko i wyłącznie po wcześniej ustalonych (przez program lub użytkownika) punktach więc dla mnie odpada, choć zagram z ciekawości. No i wersja na PS3 ma dostać polskie komendy - zobaczymy co z tego wyjdzie ;]

Ten kto twierdzi, że dystrybucja elektroniczna "przegoni" tą retailową nie ma zupełnie racji. Po pierwsze wzrost wagi gier nie idzie w parze ze wzrostem standardów internetowych, więc jeśli miałbyś ściągać takie MGS4 to podziękuj. Nie wydaje mi się, że Sony wyda po prostu PS4 w formie PS3 2x, to nie jest zbyt zgodne z ich polityką, to nie microsoft, który po prostu podrasuje konsolę, oni muszą wepchnąć nową technologię, nie wiem czy to dobre posunięcie, ale z pewnością charakterystyczne dla sony.

Z jednej strony ta gra próbuje być realistyczna (covering fire, flanki itd.), a z drugiej granaty robią małe zniszczenie, czołg w ciebie wali i nie jest w stanie rozwalić itd. itd. więcej takich przykładów można podać.

Gierka na jeden raz i tyle (kolejna), niby można na różne spososby zabijać, bawić się mocą itd., ale co z tego jak i tak cały czas idziesz "tunelem" ;]

Myślisz, że CEO Epic, który jeździ pomarańczowym lambo wie kto to Borys Szyc?

Skalowanie rzecz stara jak świat ;]

Chrome jest ostro zabugowany, na dodatek jest masa exploitów na to ;]

Paweł, niestety nie miałem przyjemności (a może i miałem) zagrać we wcześniejsze części, więc się nie wypowiem.

To dziwne, bo ja klimatu w cale nie czuję do tego w grze widać "niewidzialne ściany" wybitnie, jeśli ktoś wie o czym mówie...

Właśnie w tej grze w ogóle nie czuć klimatu wojennego, bardziej jak gra akcji sci-fi Myślałem, że się rozkręci, ale ostro powiewa nudą w następnych etapach

Byle to było spotkanie The Thing z Silent Hill typu 2, a nie 3 i 4