-
Postów
549 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez lons
-
Chyba żartujesz? Żadna firma czy to microsoft czy SONY nie będzie pakować się w nową generację konsol w sytuacji kiedy obecne platformy sprzedają się jak świeże bułeczki w milionach egzemplarzy. To, że jeden czy drugi developer fantazjuje, że jest już gotowy na następną generację nie znaczy, że firmy produkujące obecne konsole zaczną już teraz na gwałt czy za rok zapowiadać nowy sprzęt. Nie licz to. Sam Batllefield 3 pokazuje, że jak się chcę to te nowe next genowe silniki odpali się na obecne konsole a, że nie będzie tyle wodotrysków co na PC nie oznacza, że już trzeba nowe konsole wprowadzać na rynek.
-
Raczej bym powiedział, że gra jest rewelacyjna, a następna cześć jest jeszcze bardziej fantastyczna od swojej poprzedniczki, a ta co będzie teraz jest rewelacją nad rewelacjami co daje nadzieję, że następna jest kolejnym olbrzymim skokiem na przód i poprawia te wszystkie wcześniejsze rewelacyjne części. Jednym słowem znowu REWELACJA!
-
Z marketingowego punktu widzenia ma sens a ,że ekipa z EA jest w tym fachu na najwyższym poziomie to wiadomo nie od dziś. Zaczyna się to samo co miało miejsce od FIFA 08. Pompa, pompa i jeszcze raz pompa.
-
wiadomo, ze oba screeny są podciagniete ale ten nowy jest "zretuszowany lepiej" ;-) (innymi słowy różnica jest;-) Dla mnie różnica jest minimalna nic więcej.
-
FIFA 11: Uploaded with ImageShack.us Sami zobaczcie jaka jest różnica.
-
No nie wiem ja grałem na joysticku.
-
Pitfall na Atari 2600 oraz Montezuma na Atari 65 XE
-
Uploaded with ImageShack.us
-
eeee tam gadanie :biggrin: Ja też mam już na karku trochę latek, ale na pewno kupuje MK bo to gra kultowa i w tym wydaniu jest wręcz wyśmienita. Za dzieciaka na AMIGA pykałem i dokładnie jak ty w pewnym momencie miałem wrażenie, że cofnąłem się 15 lat wstecz. Must have dla mnie :biggrin: Kupuj staruchu a zagramy jak za starych hardcorowych czasów
-
Gra jest rewelacyjna! Stary dobry Mortalik jak na AMIGA. Przypomina mi się rok 94 Na pewno grę kupię
-
Fakt R.U.S.E to dobry RTS. Mam i gram online
-
Powiem ci szczerze ze zazdroszczę tobie takiego optymizmu jaką masz grając w grę piłkarską. Ja takie coś miałem, ale z PES 6. Teraz już nie czuję tego co kiedyś. Zawsze znajdę coś co mi się nie podoba, a do szóstki nie było do czego się przyczepić. Czas pograć w Killzona 3 :biggrin:
-
Czyli jednak z trzech rzeczy 2 wprowadzili, ale nie chodzilo mi o to - bardziej o to, ze w temacie wtedy bylo strasznie duzo wypowiedzi typu 'odcinanie kuponow', 0 zmian itp. teraz bedzie tak samo. Lons - na Twoim miejscu po prostu dalbym sobie spokoj z FIFA, jezeli 11 tka w ogole Ci sie nie podoba, na bank 12tka nie bedzie - bo zmian jakis rewolucyjnych sie nikt nie spodziewa, chociaz chlopaki z EA potrafia nie raz zaskoczyc. Ja tam jestem spokojny, ale naleze do tej wiekszosci, ktora mimo wad na FIFE nie psioczy i gra w nia dalej z przyjemnoscia. i Word Cup i FIFA 11 mi sie podobaja, wiec w tym roku nawet nie wyczekuje za specjalnie na newsy, bo nie jestem ta edycja tak zmeczony, jak jakis czas temu FIFA 10. Ja czekam na te zmiany co wymieniłem i być może zostaną wprowadzone. Wtedy kupię i będę grał.
-
Wiem o co tobie chodzi z tym PES 6. Powiem więcej dokładnie wiem o co tobie chodzi.
-
Powiem szczerze, że praktycznie z każdym twoim argumentem nie jestem w stanie się zgodzić. Animacje w FIFA są na dobrym poziomie ( tak napisałem a nie, że są na przyzwoitym)ale czy na najwyższym? Ja uważam, że np animacja w NBA 2K11 jest dużo, dużo lepsza niż w FIFA. Następną rzeczą z którą w 100% nie zgadzam się z Tobą odnosi się do symulacji. W żadnym wypadku według mnie FIFA nie idzie drogą symulacji od części z numerem 09. Z roku na rok chce upiec dwie pieczenie na jednym ruszcie i jest grą w pół arcadową i w pół symulacyjną. System podań na asyście nie ma nic ale to nic wspólnego z symulacją piłki nożnej i dobre animacje tego za żadne skarby nie zmienią. Tak masz rację rozczarowuje mnie FIFA bo zamiast iść drogą symulacji jaką była FIFA 08 podąża zupełnie inna drogą zamydlając symulację animacjami, które nigdy nie zastąpią gameplayu. Gameplay to coś więcej niż animacje. Według mnie FIFA 12 będzie symulacją wtedy kiedy: 1. Tempo będzie jak w FIFA 08 2. Ping pong będzie wyeliminowany, a nie głupie gadanie, że został 3. Pressing będzie kompletnie zmieniony 3. Podania z nóżki do nóżki z precyzją 100% przestaną być na porządku dziennym 4. Tak zwane wieczne klepanie zostanie wyeliminowane 5. Zacznie wpadać dużo więcej różnorodnych bramek 6. Mecze będą się od siebie różnic a nie co 2 drugi jest taki sam 7. System kolizji powinien być poprawiony bo według mnie przypomina bardziej ten z rugby 8. Personality + muszę jeszcze popracować na indywidualnościami 9. Brak momentum 10. Redukcja zbyt częstych kuriozalnych bramek z główek To są fakty Panie Easye i jest ich bardzo dużo. Gdy poprawią te rzeczy pierwszy kupię FIFA 12. Na dzień dzisiejszy przy takich brakach FIFA jest dla mnie grą niegrywalną.
-
Mówiąc maksymalny poziom mam na myśli" techniczny aspekt gry" Oczywiście rzeczy są do poprawy, ale technicznie nie ma co poprawiać bo: - animację są na dobrym poziomie - system kolizji na przyzwoitym poziomie - 360 stopni obrotu zawodnikiem Mogą bawić się w poprawę wolnych jak zapowiadają, indywidualności zawodników, grafiki etc Technicznie osiągnęli maksimum i tyle. przede wszystkim muszą się zdecydować czy iśc w kierunku stricte symulacji czy poromansować z arkejdem co do poprawy? obcięcie pressingu tak o 50 proc. Albo karanie za niego topniejącym w oczach paskiem staminy i pp by się przydał ale działający bo o ile personality działa dobrze tak pro pasding ssie, nadak można robić dzikie zagrania Od FIFA 10 nie idą w stronę stricte symylacyjnym tak też wątpię by nagle zmienili swój tok myslenia. Według mnie FIFA 08 była największą symulacją, ale z roku na rok idą na zasadzie upieczenia dwóch pieczeni na jednym ruszcie. Moim zdaniem bardzo sprytne bo celem ich jest sprzedanie jak największej ilości egzemplarzy gry i tym niemniej dotarcie do jak największego grona potencjalych klientów. Zresztą nie tylko oni maja taką politykę ale większośc firm. To jest normalne. Nie licz na to, że FIFA 12 będzie wielka symulacją i chociaż trochę zbliży się do FIFA 08.
-
Widzę, że nie masz żadnych argumentów do dyskusji i stwierdzasz, że ze mną rozmawiać nie będziesz. Najgorsza (tchórzliwa) linia obrony. Czy ty potrafisz czytać ze zrozumieniem czy jednak masz z tym problem? Jeżeli masz z tym problem to udaj się do specialisty jeżeli nie masz to odsyłam ciebie do mojego postu powyżej. Kończę z tobą rozmowę bo jak mówiłem wcześniej nie jesteś dla mnie żadnym, ale to żadnym partnerem do rzeczowej, poważnej i konkretnej dyskusji.
-
Mówiąc maksymalny poziom mam na myśli" techniczny aspekt gry" Oczywiście rzeczy są do poprawy, ale technicznie nie ma co poprawiać bo: - animację są na dobrym poziomie - system kolizji na przyzwoitym poziomie - 360 stopni obrotu zawodnikiem Mogą bawić się w poprawę wolnych jak zapowiadają, indywidualności zawodników, grafiki etc Technicznie osiągnęli maksimum i tyle.
-
Człowieku daj na luz i zejdź ze mnie ok? Chyba, że znów napiszesz w sposób chamski i wulgarny jak do Matinxa w temacie FIFA 11? gdzie rzucasz mięsem na lewo i prawo. Nie mam zamiaru z tobą dyskutować chyba, że dorośniesz do rzeczowych dyskusji bo dla mnie nie jesteś żadnym partnerem do rozmowy.
-
Z jednej strony masz rację z drugiej nie. FIFA już osiągnęła swój maksymalny poziom na tę generację konsol i w zasadzie ich działanie polegać będzie na polerowaniu kolejnych części. Dodawanie pierdołek i w pewnym sensie odcinanie kuponików jak za starych dobrych czasów. Osiągnęli duży sukces i wystarczy kontynuowanie rewelacyjnego pijar'u i gra sprzeda się w milionach sztuk. Ci co liczą na jakieś wielkie zmiany mogą czuć się rozczarowani. Jednego jestem pewny w 100%. Ten rok będzie wielką decydującą bitwą dwóch gier piłkarskich z taką różnicą, że jedna osiągnęła swój maksymalny poziom a druga ją osiągnie w tym roku najpóźniej w następnym.
-
To są tak zwane precyzyjne podania w FIFA z nóżki do nóżki o których mówił wcześniej. Nie czytaj gry bo nie ma po co tylko poczekaj na stratę i klep.
-
Jakbyś podał jakieś sensowne argumenty to wziąłbym ciebie poważnie. Gwoździem do trumny według ciebie jak już bo według wielu kompletnie na odwrót. Powiem więcej wielkim powrotem serii patrz KOSO.
-
Przykro mi Easye ale nie mogę się z tobą zgodzić. Piłka nożna oczywiście polega na klepaniu, a nie z nóżki do nóżki z taką precyzją jaka jest w FIFA. Jest klepa, ale nie na zasadzie klepania 15 podań z jednej strony i szybko riposta przeciwnika polegająca na tym samym i tak non stop. Do tego maksymalny pressing i gra zaczyna bardziej przypominać ping pong i zabawę w kotka i myszkę niż prawdziwy mecz piłkarski. Najlepsi grają piłkę szybką, ale kombinacyjną i zaskakującą indywidualnymi umiejętnościami zawodników, a nie wieczne przewidywalne klepanie kończące wykończeniem z 5 metra. Olbrzymią zaletą FIFA jest to, że daje graczowi dwa rodzaje rozgrywki. Manual jest symulacją piłki nożnej, a asysta czyli wyjściowe ustawienia jest trudną grą arcadową. Tak jak pisał wyżej kolega FIFA to gra, która ma trafić do bardzo szerokiego grona odbiorców i dlatego daje takie możliwości wyboru.
-
Co tu dużo pisać gra jest wyśmienita i pokazuje dlaczego warto mieć czarnulkę :biggrin: Flagowy tytuł na flagowy sprzęt konsolowy wszystkich generacji.
-
Jeżeli miałbyś siłę strzału nad zawodnikiem uderzając z główki można to wtedy nazwać skilem. Jeżeli przy wrzutce ze skrzydła w pole karne zawodnicy już czekają na piłkę i twoje zadanie polega na wciśnięciu guzika ot tak bez pasku siły bo tak naprawdę nie jesteś wstanie wyczuć który zawodnik wyskoczy do piłki jest RANDOMEM. Nawet jeżeli jest sytuacja wrzuty na jednego i konkretnego zawodnika to po: 1. Nie masz kontroli nad zawodnikiem, gdyż ustawia się on automatycznie do uderzenia w zależności czy dobiega czy już czeka na strzał 2. Nie ma pasku siły uderzenia nad głową zawodnika tj nie działa to na takiej samej zasadzie jak przy strzale nogą + nie masz pełnej kontroli w jaki róg poleci piłka. Wyżej czy niżej etc 3. Nie masz kontroli nad wysokością wyskoku zawodnika W takich warunkach jest RANDOM. Nie pisz, że to G prawda bo to są wymienione fakty, a nie twój argument o wciśnięciu jakiegoś guzika w danym momencie.