-
Postów
6 361 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez michal
-
Układ - psychologiczny dramat giganta kina Ellie Kazana . Wzorcowo zagrany przez Kirka Douglasa biznesmena robi rachunek sumienia postanowia skończyć z dotychczasową gra pozorów , w której swiadomie brał udział . Praca , żona i ''przyjaciele '' to elementy , które gnoiły jego zycie i pozbawiały jego jakiegokolwiek sensu . Pojście na rozbrat z dotychczasowym dostatnim zywotem nie podoba sie jednak jego bliskim dlatego stopień wsciekłości u Kirka niebezpiecznie zwyżkuje co powduje u niego niepokojące objawy jak paranoja i doszukiwanie spisków wsrod rodziny . Świetny thriller psychologiczny , w ktorej główne skrzypce grają flashbacki . Geneza problemu wg niego nie tkwi w nim samym tylko w kontaktach z toksycznymi ludzmi od ktorej wyjatków nie było . Ciekawi mnie tylko czy aby pochodzenie głownego bohatera nie było przypadkowe . Czyżby Kazan dał swój osobisty wykład o korzeniach i jego akceptacji nowej amerykańskiej rzeczywistości . 8+/10
-
Nie chcesz pojąć albo po prostu nie pojmujesz . Ogórki z Polski to europejska 3 liga , która kończy swój występ w europejskich pucharach już w pazdzierniku . Oni nie mają szans zjawić się w LM nawet za 10 lat . Mało tego Platini wprowadził taki udogodnienia w europejskiej lidze ,że nasi zaczną grać z porządnymi ekipami już w lipcu co może oznaczać totalną zlewką ze strony piłkarzy bo komu chciałoby sie grać na poważnie w perspektywie miesięcznego urlopu (vide sytuacja z Pucharem Intertoto ). LM pojawi się u nas jak Gates albo inny krezus na poważnie zainteresuje się polską piłką . Co napewno nie nastpi predzej niż w 2012 , bo przyszłośc rodziemgo sportu jest uzależniona w głównej mierze od tej imprezy . W Portugali wpłynęło to kojąco , w Austri i Szwajacarii cudów już jednk nie było . LM to nie tylko Anglia Hiszpania i Włochy . To że rok w rok w półfinałach znajdują sie 3 teamy z Wysp oznacza dobitnie ,że system 32 drużyn z jedną fazę grupową ewidetnie się przejadł . Nie zdzwiłbym się gdyby LM za pae nie przyjełaby od poczatku rozgrywek systemu mecz i rewanż bo faza grupowa to jeden wielki śmiech . Grając o punkty w 6 meczach jest zbyt lajtowo dla potentatów . Aby zwiększyć emocje i prawdobieństwo wyeliminowania mocnego zespołu trzeba wprowadzić system pucharowy od samego początku rozgrywek . Zyskaliby na tym zespoły (mniej meczów do rozgrywania ) i kibice . Wpływy z praw do transmitowania tez nie byłyby dużo mniejsze . Ta czwarta drużyna o której mówisz , to w eliminacjach w 120 minucie dogrywki strzeliła gola skromnemu klubowi z Belgii Standard Liege . Także ona żadnym potentatem nie jest . Ja opotowałbym za tym bym reszta klubów z Europy nadgoniła czołową czwórkę najlepszych lig świata . Sam prezes UEFA chce wprowadzić limity dla zagranicznych najlepszych lig by ci nie wpierdalalai rocznego budżety Legii Warszawa na jednego piłkarza bo to pokazuje na jak dużych przepasciach egzystujemy . To tak jak z gospodarka , bogaci sie bogaca a biedni biednieja . Rolą UEFA jest to aby w poszczegolnych krajach infrastruktura i poziom sportowy stopniwo wzrastał bez wiekszych strat na koncie rzecz jasna .
-
nie sprowadzaj wszytskich klubów do jednego poslkiego poziomu . Wschód co rok dwa zgarnia PU , co chwile słychać o nowych ciekawych zespołach z tych biedniejszych lig , które ładnie pracują na konto swoich krajów . Tylko my tam gdzieś zatrzymaliśmy się na 1973 roku . LM nie może być elitarna bo to wprowadziłoby jeszcze większy chaos niż do tej pory . Już teraz 4 drużyna z Hiszpanii / Włoch/Anglii powinna być mniej uprzywilejowana niż było to do tej pory . Status quo w obecnej formie to ślepa uliczka .
-
Ciekaw jestem jaki interes w promowaniu tego bagna ma C+ .
-
tu chyba się znajdują fani tego jakże zacnego filmidła ;] http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=54663
-
Platini musi coś z tym fantem zrobić bo za niedługo do LM nie będzie miał nikt wstępu oprócz słynnej G16 . W tej chwili PU jest bardzo elastyczną i emocjonującą rozgrywką gdzie odpowiednio wyważono proporcje między słabszymi a faworyzowanymi [mam nadzieje ze nowo wizja szefa Uefy tego nie zmieni ] . Nie wiem w jakim kierunku podąży LM ale myśle ,że korekty sa nieuniknione . To zbyt poważna machina do zarbiania pieniędzy by móc udusić ją we własnym sosie .
-
http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=54315 Wszystkie Branżowe Off DVD Archiwum WYDARZENIE Almodovar, Campion, Lee w konkursie festiwalu w Cannes23 kwietnia 2009 Dwadzieścia filmów zakwalifikowanych zostało do konkursu MFF w Cannes. O Złotą Palmę powalczą w tym roku reżyserzy ze światowej czołówki, a wśród nich Pedro Almodovar, Jane Campion, Michael Haneke, Ang Lee, Ken Loach, Gasper Noe, Park Chan-wook, Quentin Tarantino, Johnnie To i Lars von Trier. Filmy oceni jury, na czele którego stanie francuska aktorka Isabelle Huppert, a na uroczyste otwarcie festiwalu, 13 maja, zaprezentowana zostanie nowa animacja Pixara, "Odlot". Zgodnie ze spekulacjami, które pojawiały się w mediach, w Cannes zaprezentowany zostanie bardzo szeroki przegląd światowej kinematografii. Szef festiwalu Thierry Fremaux i jego selekcjonerzy zakwalifikowali do programu tytuły kina europejskiego i azjatyckiego, a także wielu przedstawili kinematografii Centralnej i Południowej Ameryki i Środkowego Wschodu. Na Criosette nie zabraknie oczywiście także reprezentantów Hollywood. Niestety polskich filmów w pokazach głównych nie ma. Reprezentować nasze kino będzie za to Andrzej Jakimowski, który wybrany został do grona obiecujących producentów [więcej >>>]. W konkursie amerykańską kinematografię reprezentują: wojenny dramat Quentina Tarantino, "Bękarty wojny" oraz "Taking Woodstock" Anga Lee. Do konkursu zakwalifikowały się także anglojęzyczne "Bright Star" Jane Campion, kostiumowy dramat w którym Ben Whishaw wciela się w rolę angielskiego poety Johna Keatsa, a Australijka Abbie Cornish gra rolę Fanny Brawne, jego ukochanej i muzy; "Antychryst", horror stałego bywalca na Croisette, Larsa von Triera; "Looking For Eric" Kena Loacha, który zainspirował legendarny piłkarz Eric Cantona; "Vengeance", azjatyckiego mistrza kina akcji Johnniego To, w którym Johnny Hallyday chce pomścić zamordowaną córkę i jej rodzinę oraz "Fish Tank" Andrei Arnold, opowieść o 15-latku, którego życie zmienia radykalnie pojawienie się nowego narzeczonego jego matki. O Złotą Palmę walczył będzie także austraicko-francusko-niemiecki i czarno-biały "The White Ribbon", w którym Michael Haneke egzaminuje początki faszyzmu w 1913 roku, a także dwa filmy hiszpańskie: "Przerwane objęcia" Pedro Almodovara z Penelope Cruz w roli głównej oraz "Map Of The Sounds Of Tokyo" protegowanej Almodovara, Isabel Coixet, autorki m.in. "Elegii". O główną nagrodę canneńskiego festiwalu po raz szósty powalczy także włoski reżyser Marco Bellocchio. W konkursie zaprezentowany zostanie jego "Vincere", opowieść o sekretnej kochance Mussoliniego i ich synu. Silną reprezentację w konkursie francuskiego festiwalu ma w tym roku kinematografia azjatycka. O Złotą Palmę ubiegają się: chiński "Spring Fever", najnowszy film Lou Ye, twórcy "Letniego pałacu", który o Złotą Palmę ubiegał się w roku ubiegłym; południowokoreański "Thirst", opowieść o wampirach przygotowana przez autora "Old Boya" Parka Chana-wooka oraz "Face", koprodukowany z Francją najnowszy film malezyjskiego reżysera Tsai Ming-lianga\", w którym główne role grają Mathieu Amalric, Jeanne Moreau, Fanny Ardant, Nathalie Baye, Laetitia Casta i Jean-Pierre Leaud. Kandydaci do Złotej Palmy wystawieni przez gospodarzy festiwalu to: "Les Herbes folles" Alaina Resnais, który staje do konkursu po raz czwarty; "In the Beginning" Xaviera Giannoli, który ubiegał się o canneńskie trofeum także w 2006 roku oraz "Enter the Void" Gaspara Noe, autora filmu "Nieodwracalne", który w 2002 roku rywalizację o Złotą Palmę przegrał z "Pianistą" Romana Polańskiego. W jury canneńskiego festiwalu poza Isabelle Huppert zasiądą w tym roku także: turecki reżyser Nuri Bilge Ceylan; koreański scenarzysta Lee Chang-Dong; amerykański scenarzysta James Gray; angielski scenarzysta Hanif Kureishi oraz aktorki: Włoszka Asia Argento, Tajwanka Shu Qi oraz Amerykanka Robin Wright Penn. Zamknięcie MFF w Cannes i rozdanie nagród odbędzie się 24 maja. Na zakończenie imprezy pokazany zostanie "Coco Chanel & Igor Stravinsky" Jana Kounena. Poniżej przedstawiamy listę tytułów w najważniejszych sekcjach: Konkurs Główny Pedro ALMODOVAR - "LOS ABRAZOS ROTOS" (Przerwane objęcia) Andrea ARNOLD - "FISH TANK" Jacques AUDIARD - "UN PROPHÈTE" Marco BELLOCCHIO - "VINCERE" Jane CAMPION - "BRIGHT STAR" Isabel COIXET - "MAP OF THE SOUNDS OF TOKYO" Xavier GIANNOLI - "A L'ORIGINE" Michael HANEKE - "DAS WEISSE BAND" (The White Ribbon) Ang LEE - "TAKING WOODSTOCK" Ken LOACH - "LOOKING FOR ERIC" LOU Ye - "CHUN FENG CHEN ZUI DE YE WAN" (Spring Fever) Brillante MENDOZA - "KINATAY" Gaspar NOE - "ENTER THE VOID" PARK Chan-Wook - "BAK-JWI" (Thirst) Alain RESNAIS - "LES HERBES FOLLES" Elia SULEIMAN - "THE TIME THAT REMAINS" Quentin TARANTINO - "INGLOURIOUS BASTERDS" (Bękarty wojny) Johnnie TO - "VENGEANCE" TSAI Ming-Liang - "VISAGE" Lars VON TRIER - "ANTICHRIST" (Antychryst) Ceremonia zamknięcia Jan KOUNEN - "COCO CHANEL & IGOR STRAVINSKY" (poza konkursem) Un Certain Regard BONG Joon Ho - "MOTHER" Alain CAVALIER - "IRENE" Lee DANIELS - "PRECIOUS" Denis DERCOURT - "DEMAIN DES L'AUBE" Heitor DHALIA - "À DERIVA" (Adrift) Bahman GHOBADI - "KASI AZ GORBEHAYE IRANI KHABAR NADAREH" (Nobody Knows About The Persian Cats) Ciro GUERRA - "LOS VIAJES DEL VIENTO" (Les Voyages Du Vent) Mia HANSEN-LOVE - "LE PÈRE DE MES ENFANTS" Hanno HÖFER, Razvan MARCULESCU, Cristian MUNGIU, Constantin POPESCU, Ioana URICARU - "AMINTIRI DIN EPOCA DE AUR" (Tales From The Golden Age) Nikolay KHOMERIKI - "SKAZKA PRO TEMNOTU" (Tale In The Darkness) Hirokazu KORE-EDA - "KUKI NINGYO" (Air Doll) Yorgos LANTHIMOS - "KYNODONTAS" (Dogtooth) Pavel LOUNGUINE - "TZAR" (Le Tsar) Raya MARTIN - "INDEPENDENCIA" (Independence) Corneliu PORUMBOIU - "POLITIST, ADJECTIV" (Policier, Adjectif) Pen-Ek RATANARUANG - "NANG MAI" (Nymph) Joao Pedro RODRIGUES - "MORRER COMO UM HOMEM" (Mourir Comme Un Homme) Haim TABAKMAN - "EYES WIDE OPEN" Warwick THORNTON - "SAMSON AND DELILAH" Jean VAN DE VELDE - "THE SILENT ARMY" Poza konkursem Alejandro AMENABAR - "AGORA" Terry GILLIAM - "THE IMAGINARIUM OF DOCTOR PARNASSUS" (L'IMAGINARIUM DU DOCTEUR PARNASSUS) Robert GUÉDIGUIAN - L'ARMÉE DU CRIME Nocne pokazy Stéphane AUBIER, Vincent PATAR - "A TOWN CALLED PANIC" (PANIQUE AU VILLAGE) Sam RAIMI - "DRAG ME TO HELL" (Wrota do piekieł) Marina de VAN - "NE TE RETOURNE PAS" Pokazy specjalne Anne AGHION - "MY NEIGHBOR, MY KILLER" (MON VOISIN, MON TUEUR) Adolfo ALIX, JR., Raya MARTIN - "MANILA" Souleymane CISSE - "MIN YE" Michel GONDRY - "L'EPINE DANS LE COEUR" Zhao LIANG - "PETITION" (LA COUR DES PLAIGNANTS) Keren YEDAYA - "KALAT HAYAM" (JAFFA)
-
"Rozbitek" -książka autora "fight club"
michal odpowiedział(a) na _wortigern_ temat w Klub Dobrej Ksiazki
Celine'a Podróż do kresu nocy kup i odizoluj się od społeczeństwa - depresja gwarantowana . -
taksowkarz wsciekle psy za garsc dolarow mulholand drive kolekcja Bunuela
-
Najbardziej zeschizowane filmy jakie widziales
michal odpowiedział(a) na michal temat w Region Filmowy
z tych nowo obejrzanych svidd neger i sweet movie . -
Sprecyzuj się prosze. Bo jak elektronika bardziej to Amon Tobin, Massive Attack, Tricky, The Herbaliser, Bohren & Der Club of Gore, Unkle. Z gitarowych to Mogwai, 65daysofstatic, Explosions in the sky, Godspeed you!black emperor sporo tego. tego Unklea nie znam , podaruj cos.
-
jakis fajny chilloutowy band
-
dokument o Antonionim 9 kwietnia na tvp kultura o 17 30
-
co taka cisza w eterze , pieniązki trzeba mnożyć nie zarabiać moje typy na weekend Śląsk - Polonia 1 Ruch - Odra 1 za 30 pln otrzymamy 112 pln
-
Synecdoche, New York - nie przypuszczałem ,że kiedykolwiek to napisze , ale w tej dekadzie w końcu doczekałem się filmu idealnego, orginalnego i dopieszczonego w każdym calu . Historia pewnego reżysera , który żyjąc gra .. rolę w swoim małym teatrze . To jednostka wybitnie samotna i utalentowana , która nie może sobie poradzić z uszczypliwościami i słabostkami życia . Gra życia zaczyna sie o 7:34 niepozornie jak każdy kolejny dzień . Zbieg nieprzywidywalnych okoliczności sprawił ,że coraz częściej patrzył afterlife . W średniu wieku pojawiły sie kłopoty , które zostały nazbyt wyolbrzymione przez naszego bohatera (Seymour rządzi !) przez co jego psychika i podejście do doczesnych spraw zmieniała sie wraz z każdym kolejnym dniem . Stracił żone , kochana córeczka zeszła na złą ścieżke , a kobiety nie wyzwalały w nim ciepłych uczuć . Swa walkę i tesknotę za sensem musiał stoczyć sam , tak jak zresztą każdy z nas . Chwytał sie różnych sposobów aby oczyszczić umysł z brudnych myśli , jednak egzystencja co rusz dawała o sobie znać . Gdy wreszcie pojął ,że ludzi mu nie sprzyjają zaczął budować własną budowlę , teatr , w którym mógłby znalezc ukojenie i spokój ducha . Czas nie miał znaczenia , bo wiedział , na jak bardzo kruchym fundamencie zostali tu przywołani . Gramy aktorów , którzy są blizniaczo podobni do siebie , te same smutne twarze , pozbawione wiary i nadzieii w lepsze jutro , ciągle obrzucające sie błotem i podchodzące sobie do gardeł . Nawet ksiądz ma dość takiej beznadzieii dumnie kończąć mowę końcową stwierdzeniem ''Well, fuck everybody'' . I tylko Bóg mówi nam przez krótkofalówkę współrzędne uczuć i zachowań , które jego zdaniem powinny nam wystarczać . Ale nie wystarczają . Znakomita tragikomedia , w której każdy znajdzie swoją rolę . 10/10
-
to już nei moja wina ,ze nie masz poczucia humoru . Jak takiego visitor q bierzesz na serio to powodzenia .
-
ahahahahha xDDDD jest tam wiecej takich dialogow? bo po el topo to myslalem ze juz nic smieszniejszego nie zobacze. mowa , ostra szydera z wizji Jezusa typu walki dzieci o kawałek chleba , czy odrzucanie przyjaciela , którego tak naprawde nie ma . Do tego dochodzi kpina w kierunku żydów , komercjalizacji miłości czy też głupocie Kościoła . Naprawde świetna analiza współczesnego świata tuż przed samounicestwieniem .
-
wpierw trzeba brać lsd albo dużo % . Inaczej niektórym może nie podejśc , osobiscie ryłem ze śmiechu z kumplem (bez wspomagaczy ;D ) najlepszy txt : Jodo : chcesz złota ? Jezus <kiwa główką>
-
jak nie przepadam za rapem tak ten album mógłbym słuchać dzień i noc . Dobra masa ,zwłaszcza wałek sucka nigga ;p
-
to skąd tyle przesłuchań na lascie ?
-
ten pack najlepiej słuchać w nocy przy zgaszonym świetle i cichym pomieszczeniu . Wtedy inaczej odbierasz ten rodzaj muzy niżbyś to katował z ranka tuż przed wypadem na uczelni czy do roboty .
-
to jest przedsmak możliwości Coil . Najlepsze jest imo Musick to Play in the Dark Vol. 1 and Vol. 2 8)
-
Cows - cunning stunts wykur'wisty punk łatwo przyswajalny dla laików muzycznych ;]
-
pojecie ciężki mocno się zużyło ostatnimi czasy <_<
-
kurfa mać , co to sie dzieje na tym świecie , Milan chimeryczna hybryda grą przypomina naszych gdy przegrywają z gruzinami , chaos i niepewnośc , a Werder na spokojnie zaliczył 2 bramy . Era ludzi Ancelottiego chyba definitywnie się zakończyła ;/ A Lech ... no cóż tego sie niestety spodziewałem , (pipi)zka gdy Włosi przycisneli i (pipi) jeden wielki z awansu . Ale to może nawet i lepiej , niech skupią sie na lidze bo to obecnie najlepsza drużyna w tym kraju . Może w końcu po 15 latach doczekamy sie Ligi Mistrzów ;d