PSX EXTREME zacząłem kupować najprawdopodobniej od tego https://www.ppe.pl/psx-extreme/2002/4.html numeru i pierwsze co rzucalo mi sie w oczy to niebywały entuzjazm redaktorów i wielka nadzieje na przyszlosc, ze gry beda jeszcze lepsze, jeszcze bardziej rozbudowane, coraz bliższe realnemu zycie a hasło gracz w Polsce za 20-30 lat nie bedzie traktowane po macoszemu. Poza tym świetny, klozetowy humor dla ludzi młodych gdzie bez większego zażenowania padały slowa ''bida'' ''cyc'' ''pierd'' ''glut''. Cala stopka redakcyjna tworzyla ZJAWISKO jakim jest PSX EXTREME w Polsce bo któremu z udzielających sie tu ludzi zabije mocniej serce gdyby usłyszał ze do gazety mieliby zacząć pisać z N+ Banan, Grabarz, Matt czy Blizzard Beast. PE to fenomen podejrzewam, ze na skale europejska jak zgrabnie połączyli pasje do grania z mocno specyficznymi osobistościami, ktorzy raczej w innych gazetach nie zagrzaliby długo miejsca. To nie byla zwykle fucha gdzie dostawalo sie kilka dodatkowych PLN za napisanie kilkanaście linijek txtu. Nie. To byl triumf mlodzienczego ducha nad smutna, polska (czy raczej polaczkowata) rzeczywistości ktora nas graczy na codzień przytłacza.