michal

Tyle lat grania już za mną, a ja dopiero niedawno uświadomiłem sobie jak bardzo pomogły człowiekowi ''zwykłe'' gierki dla dzieci. Na pewno poprawiły zręczność, refleks (udowodnione naukowo!) spostrzegawczość, ale i też cierpliwości przy rozpracowywaniu cięższych poziomów/bossów. To co miała mi dać polska szkoła podstawowa w latach 90tych XX wieku dały gry z PSXa i SNESa. Pobudzenie wyobrazni z pierwszych gier na PSXa (zwłaszcza jRPGi) skutecznie wygrywało z lekturą ''W pustyni i w Puszczy'', zręczność kciuków przy poprawianiu wyników w Crash Bandicoot 2 było dużo bardziej wymagającym i satysfakcjonującym zajęciem niż robienie wtórnych rzeczy na lekcjach plastyki a rozwiązywanie łamigłówek z Medievila było znacznie zabawniejsze niż wkuwanie wierszyków na lekcji języka polskiego. Czy teraz gry mogą jeszcze bardziej ingerować w rozwój intelektualny małych dzieci?

nie wierzę.

raczej wszystko chwyta pobieżnie ale to chyba specyfika roczników 1995.

przez takich januszy mamy zepsuty rynek.

po co wspomagasz tą choojowiznę?

jecie te gumowe pizzy z parodią mięsa na wierzchu?

Uwielbiam: jRPGi - Patrząc z perspektywy lat ten gatunek dał mi najwięcej satysfakcji bo daje największe pole do popisu graczowi. Dobre scenariusze, przemyślane systemy walki i postacie, które w niektórych seriach można rozwijać w bardzo fajny i zadowalający sposób. Przygodówki- emocje, w niektórych grach wręcz filmowe akcje i misje (np. rozwalenie bossa w Parku Waszyngtońskim w Syphon Filter) i potencjał jaki niesie ten gatunek widząc co się teraz wydaje idzie w niebezpiecznie złym kierunku. Unikam: muzycznych ścigałek

ale wiesz, że na najwyższym poziomie trudności w Silent Hill 2 konieczna była znajomość dzieł Szekspira? mnie brakuje, charyzmatycznych bohaterów jak bezimiennych gości z GTA 3 czy szary człowiek o nazwisku Tanner z serii Driver na PSXa. Teraz jest jakiś laluś który samą aparycją odpycha hardcore'owców jak Drake z serii Uncharted. Za dużo gwiazdeczek i przebrzydłego lansu, za mało ludzi z krwi i kości z którym gracz może się utożsamiać.

Janusz gra w kilka gier na Wii pół roku po czym sprzedaje bez żalu konsolę i pyta się gdzie można zrobić przeróbkę x360 w 2016. Ten Janusz to mój kuzyn, rocznik 1995.

Cała seria Onimusha. Zwłaszcza nie rozumiałem spazmów gogusiów z N+ nad tą grą. Dobry mechanizm gry żywcem wzięty z Resident Evil ale miły Panie... gra na 9/10?

Ta lewa strone w reprezentacji bedzie chyba odswiezona podczas tych eliminacji.

opisujemy i podajemy nazwiska aktorow do jakich pasuja wybrani forumowicze milan - Keanu Reeves. wyksztalcony bez plecow w wielkim miescie musi wojowac sie z kazdym o wszystko. bateryjki na ciagle wojny styknie mu do 5otki bo w koncu wszystkim dokola wspomni ''na ***j wi mi jestescie potrzebni i zacznie zyc zyciem na ktorego stac i o jakim myslal. jj - Steve Buscemi. Gada jakby był po paru głębszych, wyglądem nie poraża, brak sprecyzowanych planów na przyszłość, wielbiciel (nene)ek, od strony formalnej wrak człowieka. Przyszłość? w jego pozniejszym zyciu nic sie nie zmieni. Odkąd zaczął dryfować w podstawówce tak dalej grzeznie w mieliznie życia. ogqozo - medrzec, ktory ciagle poszerza swoje wlasne prywatne imperium do ktorego maja wstep nieliczni. Niewidzialny człowiek w czasie rzeczywistym, w necie wychodzi cała jego osobowość. Walczy o swoje zdanie, a tematy w ktorych sie najwiecej udziela pozwalaja przypuszczac, ze to czlowiek ktory zna sie na rzeczy. Skromny, uczciwy wiodacy spokojny zywot, ktorego najwiekszym przezyciem bedzie zapewne brak jednego zera na koncie bankowym. Eljah Wood.

to nieładnie. już odkładam kilka obiadów by zakupić tą gierkę.

problemem może być tylko to co czuł autor podczas pisania takiego Ubika czy Trzech Stygmatów. W jak bardzo odległym był świecie....

on waszym zdaniem znacząco odbiega od grających w reprezentacji? Polecam prześledzić grę Kuchego w meczu Trabzon - Legia sprzed 3 lat. Zrobił bodaj najwięcej km spośród wszystkich legionistów a i tak został zapamiętany tylko przez to, że zdobył zwycięską bramkę. Nie ukrywam, że dziwi mnie ten powszechny hejt na Michała, ale w erze Krzysia Stanowskiego bardziej medialne jest usilne wyśmiewanie jakiegoś kiksu niż docenienie tego ile daje drużynie. A grając na lewym skrzydle daje najwięcej spośród wszystkich grających na tej pozycji w ekstraklasie.

Kucharczyk ma siłę zaiwaniać przez 90 min a nie jak ten ledwo zipiejący łysolek z Rennes.

jakoś po przeczytania tego posta mam chęć jednak sprawdzić Opowiadania.

wiadomo po ile będzie chodził gra?

Pomysłem? No nie powiedziałbym. Podczas EURO 2016 jedynym pomysłem na grę było to by nie stracić gola. Miernie to wyglądało podczas 1 połowy meczu z Ukrainą gdzie mogliśmy przegrywać 0-2 po samych akcjach Jarmolenki. Nie wróżę pierwszego miejsca w naszej grupie, nie jestem fanem Nawałki i szczerzę mówiąc wolałbym by nastąpiło jakieś przesilenie bo 3-4 lata tej samej twarzy na trenerskiej ławce to jak na taki chwiejny sportowo kraj jak Polska stanowczo za długo. Bardziej wolałbym jako trenera Probierza który nie używa miękkich słówek i jest w miarę konkretny w swoim fachu. W samej reprezentacji najchętniej widziałbym Teodorczyk zamiast lalusia Milika. Łukasz zadbałby o odpowiednią atmosferę w drużynie Do tego z lewej strony Kucharczyk i już byłoby tak mniej teletubisiowo w telewizji.

i ty brutusie przeciwko mnie?

Jakie bzdury??? Toc do dr schneidera biora juz ukraincow bo nie ma tam juz nikt checi robic xD

Widac jak malo znasz sie na filmach.

Nie wybrzydzaj. To jeden z najgoretszych tytulow na psx wydanych w Japonii.

Dalby ktorys z adminow emote ze smiejacym sie jaroslawem kaczynskim. Symbolizowalby buty, wsiunstwo a takze dzieciece rozbawienie. Idealnie pasowalby do tematu polityka.

Mizzurna falls.