Sciagnolem dzisiaj demo i po wczesniejszej dluzszej grze w Fife sie zalamalem. PES wypadaw porownaniu do nowej Fifki fatalnie, tak jakby byla to jakas srednio udana niskobudzetowka. Animacja pilkarzy denna, a animacja biegu przy pierwszym kontakcie powoduje wybuch smiechu. Kolana pod szyje, wyglada to jak bieg rodem z kreskowki. Pomijam juz odglos pilki, przypominajacy wrzucenie kalosza do kaluzy, bo juz wystarczajaco duzo zostalo o nim powiedziane. Gameplay tez z innej epoki. Byc moze tak bardzo przyzwyczailem sie do Fify, ale nowy PES przypomina mi serie ISS Pro z PSX, ktora w obecnych standartach jest mega toporna. Ostatnim Pesem w jaki gralem byla 5 i wydaje mi sie ze tam bylo zdecydowanie lepiej.
Dodajac do tego wyjsciowe jedenastki sprzed pol roku, brak aktualizacji kadr poszczegolnych zespolow, zle wywazone statystyki, reca opadaja. Po rozegraniu 3 meczy mialem ochote skasowac to demo, zapomniec i wrocic do katowania Fify. No coz, tak to jest jak probuje sie zrobic gre na PS3/X360 uzywajac do tego silnika z poprzedniej generacji. Dobrze ze konkurencja nie spi, bo nie bylo by dobrej pilki w tym roku.
Fifa tez ma sporo wad, ale i tak na tle Pesa jest rewelacyjna. Do roboty Konami lenie smierdzace...