Skocz do zawartości

Pikol

Użytkownicy
  • Postów

    2 060
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Odpowiedzi opublikowane przez Pikol

  1. Dobra, wbiłem z 5 leveli i jakoś to poszło ; )

     

    Teraz tylko final episode skończyć, który odblokowałem w Mirage arena. Masakra sie tam dzieje poprostu, tam to jest dopiero chaos, ze 20 przeciwników na ekranie to norma xD

     

    W Final episodzie gramy Aquą, szkoda, bo sie odzwyczailem nią grać, i teraz musze walczyć z Xehanortem na starcie, bede musiał wbić pare leveli, bo dostaje w dupsko. Szkoda że nie wiedziałem nic o Final episodzie, bo oglądnąłem już sekretne zakończenie, i....mówiłem że jest

    Xion xD

     

     

    DOSTAJE AWANS, SKURWYSYNY!!!

  2. No ja narazie też nie moge uwalić ostatniego Bossa. Jeszcze niechcacy wcisnalem Continue zamiast Retry, i teraz musze przejsc 2 bossów przed nim jeszcze raz.

     

    Przyznam ze zdziwiło mnie jak to sie wszystko potoczyło na przy końcu, w historii Terry. Sie dziwiłem gdzie jest pierwotny Mansex, no i mam odpowiedz. Tego sie nie spodziewałem, i to na plus xD Plus cieszy, że jest pierwotny Voice actor Ansema z jedynki.

  3. Bossowie są tylko wymagający. Bez poznania ich ruchów, i bez stworzenia jakiejs taktyki, nie przejdziemy ich. Dzisiaj dostawałem (pipi)ca bo nie mogłem przjesc eksperymentu 221, a teraz znowu (pipi)ca dostaje, bo nie moge pokonać mistrza szkoły. Od normalnych przeciwników też można paść, ale bardziej na zasadzie, oni duzo zadają, ty mało. Ale raczej robimy im ogromną rozpierduche, przez wiekszość czasu. Dużo miałem momentów, kiedy sie musiałem dolevelować. Aquą musiałem wbić chyba z 10 poziomów, zanim ubiłem Vanitasa w drugiej walce. Gram na proud mode.

     

    Dzieki Mitabrin. Szkoda, myslalem ze beda jeszcze jakies dodatkowe postacie do zagrnaia.

  4. LOL ? ale musisz reszta tez zagrac xD

     

    Ja teraz wlasnie terrą gram, przy walce z eksperymentem 221 (pipi)lem psyp o czoło, i prawie szybka pękła. Teraz mam kórwice z master ertqusem w/e. Za wolny jest Terra. W ogole jakiś taki z wiochy sie urwał.

     

    Także miałem z nim problem. Jaki masz Lv.?

    Ja zawsze umierałem w drugim etapie ;p 1,5H na Critical z 28Lv. i Boss był rozpracowany.

    Mogę ciebie pocieszyć, gdyż Vanitas jest prostym bossem. Aqua i Terra mają znacznie trudniejszego Boss'a pod koniec...

    Zajmie tobie dobre kilka godzin

     

    A nie nie, ginąłem tylko w drugim etapie, pokazała sie komenda "Fish Ventus off" to ja jak wsiekly wciskam trojkąt, i w ogole nie zauwazam ze to jest quick time event, i sie dziwie ze gine xd

  5. http://tgs.playstation.jp/

     

    Tu bedzie stream live.

     

    Ueda mówi że ostatnio cholernie ciężko pracuje, i nie spał dobrze przez ostatnie pare tygodni.

     

    Może tak sie starali na grywalne demo ? ;>

     

     

    ej bo jestem zielony, M$ i Ninny tez będą na tej konfie ? bo ja tak, to mnie najbardziej interesuje 3DS z tego wszystkiego.

  6. Wow, giera = miazga. Nie fabuła, Nie muzyka, nie grafika, ale miód z walki ! Naprawde, gra daje w cholere satysfakcji i przyjemnosci ze zwklych potyczek z unversed..czy cos tam, prawie nie ma tu heartless. Command deck sieje ogromne spustoszenie, w chooj skilli, mnóstwo AOE ataków, buffuw, debuffów, ataków koncentrujących sie na jednym przeciwniki. Skille te lewelują, i stają sie mocniejsze, po osiągnięciu maksymalnego poziomu, można go łączyć z innym skillem, i powtaje nowy, lub ulepszony skill. Na ekranie dzieje sie ogromny chaos. chaos, w któryn wiemy co sie dzieje :D tu sie udało skłerowi.

     

    Graficznie, prezentuje sie pięknie, i płynnie, pełne 30 klatek cały czas, praktycznie nie ma spadówk, nawet przy najwiekszej jatce. Jest nawet opcja podkręcenia procka do 333Mhz (bateria szybciej zdycha), co pewnie skutkuje w braku spadków klatel. Jest też opcja zmieny kolorów między 16 bit, przez 32bit. Postacie prezentują sie znakomicie, tekstury sa naprawde super jakosci, lokacje całkiem fajne, są i spore, i duże i różnorodne. Gra wyglada prawie dobrze jak KH2.

     

    Myzycznie jest ok, jest sporo i starych kawałków, jak i nowych. Ale do diabła, mogliby już dac jakąś nową muze na intro!! Voice acting jest dobry, bez szału, usłyszymy duuuzo starych i znajomuych głosów ; ) .......śmiech Aquy woła o pomste ; o

     

     

    Fabuła...hmm, na początku grałem Aquą, jest ona prawie zawsze za resztą, nic nie wiadomo co sie dzieje, i nic sie nie wyjaśnia, ogólnie grając nią po raz pierwszy, jest bardzo zamotanie. Ale jak na kogoś, kto powinien przebywac w kuchni, i robić keyblade'ową potrawkę, nie jest źle. Teraz gram Ventusem (nie moge ubić Venitasa w ostatniej walce), juz duzo wiecej rzeczy ma sens i nie wydaje sie przypadkowe. Ale jak narazie main plot nie zaskakuje i jest w miare przewidywalny.

     

    Poziom trudności, cóż, gram na proud mode, i grając Aqua nie jednokrotnie dostaniemy szewskiej (pipi)icy. Głownie chodzi o jej słabą odporność, bardzo szybko ginie. Bossowie wymagają poznania ich ruchów, i tworzenie własnych taktyk. Na drugiej walce z Venitasem padłem chyba ze 30 razy, i musiałem sie dolewelować z 10 poziomów, zeby dac mu rade. I tak musiałem go zaspamować lamerską techniką xD Venem jest duzo latwiej, ma znacznie wiecej odpornosci, i nie pada na 2 hity. Venitas już mi nim nie sprawiał problemów, glownie przez to ze wiedzialem jak z nim walczyc, i Ven jest odporniejszy. Poziom trudnosci znacznie wyzszy niz KH2, porownywalny z KH1. Ale czym dalej jesteśmy w grze, tym wiecej mamy technik, i robimy ape shit przeciwnikom ; )

     

    Jedynie co mnie wkurza narazie, to niemoznosc przerwania technik w ich trakcie, przez co czesto ginie bo technika moze sprawic ze jestem bezbronny przez 3 sekundy itd. I jeszcze te glupie "finish" techniki, gdzie bijąc, napełnia nam sie taki pasek, i po napełnieniu go, musimy uzyc finish techniki. Przeszkadza, bo powiedzmy nawalam kogos w powietrzu, nagle finish technika zmusza mnie do zejscia na ziemie, zrobienie jej przez jakies 3 sekundy, i dopiero moge kontynuowac.

     

    Ogólnie gra jak najbardziej pozytywne wrazenie, i jest to juz moja ulubiona gra na te konsole ;D

     

    EDIT: Jak ktoś ma jakieś requesty, np jak kogoś uwalić, to moge zrobić filmik ; )

  7. Ja rozumiem, tylko troche mnie jeży ten fakt przehypowania TLG, w cholere ludzi patrzy na to nie jako na gre, a za mocny argument za mocą ps3. pozatym za dużo ludzi oczekuje cudów od tej gry, artyści, developerzy itd. przez co wydaje mi sie że Ueda musi być w niezłym stresie, czy uda mu sie spełnić ich oczekiwania.

  8. Co wy sie tak interesujecie tym TLG ? naprawde to gra dla was ? rozumiecie, że będzie to kompletenie inna od wszystkich w które graliście ?

     

    Ueda zdradził na twiterze, że pokażą coś na TGS.

    • Minusik 1
  9. The last guardian nie był zapowiedziany na 2009, a jednak był i trailer, i jakiś tam dokument. Na bank będzie TLG.

     

    Czekam niecierpliwie na Kingdom hearts też :D

×
×
  • Dodaj nową pozycję...