Trochę już pograłem od momentu "premiery" na PS+
Co do trafiania się kolesi z lev 1-8 do misji 7++ to wynika z faktu, że ktoś w Twojej drużynie odpalił wieżę SOS. Zawsze kiedy ona jest odpalana w 2-3 osobowym teamie to wtedy zakres poszukiwania graczy wariuje w taki jak opisałeś sposób. Cierpliwie zaczekaj i wtedy zazwyczaj dojdą do Ciebie odpowiedni ludzie.
Ja dziś trafiłem dwie kozackie randomowe grupy, bo trzeba to tak nazwać jeżeli dawaliśmy sobie całkiem gładko misję na 10 poziomie (+ jeszcze zbieraliśmy wszystkie odłamki dzięki dronowi). Gra jest trudna i bezwzględna na najmniejszy błąd, ale widząc tak zgrane paczki to aż serce się raduje.
Opiszę Wam w telegraficznym skrócie skład i ustawienie ekwipunku tego teamu co kosiłem 10 lev:
- Ja jako koleś od wszystkiego co się rusza, zarówno mali jak i pancerni (3 x w ekwipunku mech) + wyrzutnia rakiet najwyższego poziomu (jako secondary weapon). Jako broń podstawowa snajperka elektromagnetyczna (ta co ogłusza tych największych. Dostępna chyba od 10-12 rangi).
- Drugi koleś całkiem podobnie (wyrzutnia rakiet, amunicja, mech, i atak powietrzny) - broń Łamacz
- Trzeci typowy support (amunicja, leczenie, tarcza którą na siebie rzucał + dron) - też snajperka elektromagnetyczna.
- Czwarty to mix wszystkiego (amunicja, mech, wieżyczka, i też coś z ataków powietrznych) - nie pamiętam z czym on chodził, ale chyba również Łamacz.
Kluczem w mojej ocenie było bardzo częste używanie tych ataków powietrznych (te brunatne skille) one są nie do wyczerpania. Jednak żeby ich efektywnie używać to każdy z nich miał perk co obniża cooldown manewrów.
Taką kombinacją robiliśmy każdy quest bez problemu (nawet te pop%!@$@!#ne eskorty ludzi).
P.S. Ta gra to najlepsze co spotkało PS+ i PS4 odkąd mam konsolę.