"W Głowię się nie mieści" - Pixar wrócił do gry. Po takim kupsku jak Auta 2 i (jak dla mnie) trochę przeciętnym Odlocie, wyruszamy na podróż w głąb ludzkiego umysłu. Fajn, lajtowa komedyjka która, nawet dla dorosłego, może być ciekawa z racji na miejsce akcji jak i mechanizmy w nim zachodzące. Pocieszna grupka głównych bohaterów (bardzo dobry dubbing tak swoją drogą) i oryginalny pomysł to świetna mieszanka na dobre wydane 20 zł w kinie.