Spoiler
Dla mnie z tą końcówką było trochę inaczej. Dziadek leciał z latarką bo myślał że
a) Bond zdoła wszystkich załatwić zanim ludzie Silvy ich zauważą
b) Płonące "Skyfall" Odwróci uwagę Silvy na tyle żeby dziadek razem z M. zdołali uciec do kościoła.
Dlatego Dziadek wraz z M. zaczęli uciekać zaraz przed tym jak Bond wysadził chałupę. Ludzie Silvy ginęli w "Skyfall" przez co Raoul mógł stwierdzić " Bond się broni więc w środku musi być M.". Bond chciał ich zwabić i możliwie wysadzić jak najwięcej oprychów. SIlva, skupiony na płonącym "Skyfall", to idealne warunki dla dziadka i M. do ucieczki. Tak ja to widzę. Taktyka naiwna ale proszę was, ale co wy byście zrobili ?