Po hmmm 5 latach od zakupu znalazłem czas na te ksiazke o Nixonie. Nie jest to książka o Watergate, nie jest to książka o ostatnich miesiącach prezydentury. Jest to książka o Nixonie jako człowieku, analizująca (co ważne, bo nie feruje wyrokami) przebieg życia Richarda. TO jaki wpływ miało na niego otoczenie, wychowanie i późniejsze pójście w politykę. Kreuje ona obraz człowieka niezwykle skonfliktowanego, który potrafi w najtrudniejszych momentach prezydentury ( kryzys ekonomiczny, czasy Wietnamu czy wizytę w Chinach) swoją wolą oraz wiarą w słuszności swoich racji, samotnie obracać kołem historii; również jest to książka o Nixonie-szaleńcy, który dopuszcza do siebie paranoje i otacza się ludźmi którzy te paranoje podsycają. Szczerze polecam, chociaż język jest dość trudny.