W życiu każdego mężczyzny przychodzi ten moment gdzie ma ochotę gdzieś wy(pipi)ić jak najdalej. No i mnie nabrała ochota na USA. Ktoś z forumkowiczów był na nowym kontynencie? Obecnie przeglądam oferty lotów do NY i o ile ceny jeszcze nie przerażają (można za 1.2k polecieć w dwie strony) tak już ceny hoteli jak najbardziej.
Jak polecieć do USA żeby nie zbankrutować? Chyba że jest jakaś inna, tańsza, lokalizacja którą warto zwiedzić. Ktoś był i może doradzić?