Gram.TV to wdziecznie oddawajacy klimat recenzowanych tam gier program nadawany co tydzien w piatki o 13:30 w TV4.
Sledze poczynania Marcina Sonty i Pawla Truszczynskiego od dosyc dawna i przyznac musze, ze sa oni tym dla Gram.TV czym Wojciech Mann i Krzysztof Materna dla dawnego "MdM'u" (pamieta to ktos jeszcze?). Potrafia oni bowiem wniesc do lekkiej, acz spojnej koncepcji programu spora dawke rzetelnych i profesjonalnych informacji, oraz gross subiektywnych opinii, ktore dodatkowa zawsze sa okraszone spora dawka humoru, ironii i dystansu zarowno do gier jak i samych siebie. Powodujac tym samym mimowolne "wietrzenie jedynek", a zarazem nie cierpi na tym domena programu czyli informowanie graczy co w trawie piszczy.
Gram.TV jest wszystkim tym, czym "FAZA" mogla byc (wtajemniczeni wiedza o jakim niezyjacym projekcie Psx Extreme pisze).
Sam lektor czytajacy recenzje danej gry uzywa tego samego charakteru wypowiedzi co prowadzacy (dosc powiedziec, ze sa prawdopodobnie autorstwa Marcina) i doskonale wlepiaja sie w klimat kazdego odcinka. Pokazywane tytuly sa przeplatane trafnymi komentarzami, ocenami i nieraz surowymi dygresjami pod adresem developerow za ich PiaRowe mydlenie oczu "szarym graczom". Caly program to pokazany w telegraficzny sposob obraz PE, tylko bez takich indywidualistow jak Myszaq, Sciera czy Hiv, ale jest w koncu na rynku program poswiecony, badz co badz, niszowej tematyce jaka sa gry w telewizji.
Jestem przekonany, ze dzieki luznej koncepcji Gram.TV znalazl juz wielu amatorow tego programu, zarowno wsrod hardkorowcow, okazyjnych graczy, czy ludzi niezwiazanych z "branza", ktorzy gry kojaza glownie z tetrisem, pac-manem i "marnowaniem sobie zycia przed telewizorem";P
W beczce miodu nie zabraklo jednak lyzki dziegciu (popularne ostatnio stwierdzenie w kuluarach sejmowych). IMHO na minus zaliczam dlugosc programu, przez co widac ze pokazywane materialy sa powiedziane zbyt lakonicznie z braku wystarczajacego czasu antenowego (zdaje sobie sprawe, ze prowadzacy nie maja na to wplywu, ale jednak szkoda ze nie trwa to 30 min dluzej). Zauwazylem tez tendecje panow do faworyzowania jednej konsoli (nie powiem ktorej) i czasami zbyt ogolnikowe podejscie do hitow na rzecz crapow pokroju np. Football Managera '09, ktory o zgrozo otrzymal ocene 9. Ale, ze hity i shity to pojecie wzgledne to przymkne na to ostatnio oko.
Poza tymi niuansami jest tip top, fpytke jeza i ogolem "szacunek ludzi ulicy".
Pozdrawiam z tego miejsca cala ekipe Gram.TV oraz od razu zaprzeczam spekulacjom, jakoby tekst ten byl sponsorowany .
A ty, drogi graczu, co ogladasz w piatkowe popoludnie?