Ja nie mówię, że nie można się przyczaić w krzakach, strzelać z daleka a zamiast tego brać shotguna i latać na chama przed siebie ;p. Miałem raczej na myśli to, żeby nie kampić w krzakach nonstop, jeszcze do tego w jednym miejscu ('górka snajperów' w demie). Jeśli wykorzystujesz wszystkie możliwości recona to świetnie. Nie chciałem cię opieprzać, bo nie wiem jak grasz, tylko dać wskazówki . Pamiętaj o przydatnym gadżecie recona - spotting mine (taka kulka, bodajże pod prawym kierunkiem), zaznacza ona na mapie wszystkich przeciwników wokół obszaru gdzie została rzucona.