Skocz do zawartości

shinobi

Użytkownicy
  • Postów

    108
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez shinobi

  1. shinobi

    sztuki walki

    Weź przestań takie głupoty wypisywać bo jeszcze ktoś w to uwierzy A o tym Taijitsu to pierwszy raz słyszę ale domyślam się, że to jakiś odłam Jiu-Jitsu. - Chodzi o to, że głupotom jest trenować same techniki rzutów czy ataku. Adept, który potrafi jedynie uderzać pięścią, będzie miał wielkie trudności w sytuacji, w której umiejętność ta okaże się nieskuteczna lub nieodpowiednia. Skuteczność samoobrony jest wynikiem połączenia wszystkich umiejętności kontrolowania ciałem, a nie rezultatem niebezpiecznej i ograniczającej koncepcji wąskiej specjalizacji, która - jeżeli zawiedzie - pozostawi bezbronnego człowieka wystawionego na ciosy agresora. - Taijitsu to podstawowe techniki walki wręcz w Ninjitsu
  2. shinobi

    sztuki walki

    - Oglądał ktoś kiedyś "Anatomie Sztuk Walki" w National Geographic? Może zwycięstwo nie zależy od samej Sztuki Walki, ale na podstawach technicznych, wpisanych w instynkt Wojownika. - Aikido jest zbyt ograniczone, podobnie jak Judo czy Ju-Jitsu. Karate upośledzone Technicznie od pokoleń. Muay Thai surowe (podobnie zresztą jak Karate). - Taijitsu - Sztuka Walki wręcz wojowników Ninja łączy w sobie naturalne cechy ludzkiego Instynktu i jest odpowiednie dla ludzi w każdym wieku. _Wiele popularnych systemów treningowych Sztuk Walki tak kształtuje sposoby reagowania i poruszania uczniów, żeby dostosować je do pewnego z góry ustalonego zestawu ruchów. Taijitsu działa odwrotnie, adept stara się pozbyć wszystkich niezręcznych i nienaturalnych nawyków, które mimowolnie wyrobił sobie przez lata i skoncentrować na naturalnym ruchu. Jako system Walki, Taijitsu opiera się na naturalnej sile, zwinności, szybkości reakcji, na naturalnych ruchach ludzkiego ciała i zasadach (jin i yang się kłania), którymi rządzi się natura. _Taijitsu rozwija świadomość, którą tu pojmuje się w szerokim zakresie oraz jej wpływ na fizyczną stronę walki. Ta metoda walki oparta jest na kombinacji wszystkich aspektów ogólnej sytuacji - należy tu brać pod uwagę nawet najmniejsze detale takie, jak: otoczenie, w którym się znajdujemy, panujący nastrój, swobodę ruchów, liczbę napastników, ich agresywność, uzbrojenie oraz stopień rzeczywistego zagrożenia. Świadomość ta jest sposobem klasyfikacji myśli i działania oraz najskuteczniejszego ich wykorzystania w ciągle zmieniających się warunkach. Skuteczne opanowanie sytuacji jest rezultatem prawidłowego zrównoważenia wszystkich aspektów, które zaistnieją w danym momencie. Nieskuteczny rezultat jest spowodowany brakiem umiejętności wyczuwania tego, co jest potrzebne do wytworzenia tej równowagi. _Taijitsu w śmiertelnym starciu zmierza do wyrządzenia możliwie jak największych szkód, najmniejszym kosztem (wysiłkiem). Adept stara się zadać jak największą liczbę szkód, przy najmniejszej liczbie ruchów i w jak najłatwiejszy sposób. Sztuka ta obejmuje techniki w zwarciu, rzuty, uniki, bloki, kopnięcia i ciosy nastawione na rażenie wrażliwych punktów na ludzkim ciele. Przez cały czas adept musi kontrolować walkę fizycznie i psychicznie . Jeśli przestanie- przegra. Podczas walki reaguje instynktownie, co jest wynikiem długotrwałego treningu i powtarzania technik aż do perfekcyjnego opanowania. Nieustanny trening uświadamia, że łatwo można uniknąć ataku wroga, czasami przenosząc tylko ciężar ciała. _Taijitsu jest sztuką bardzo subtelną, nie wymaga nawet stosowania bloków, aby odeprzeć atak. Adept może też zatrzymać atak przeciwnika przesuwając się po prostu w którąś stronę. Adept nie uczy się technik Taijitsu tak, by opanować ich jak najwięcej, ale tak, by zrozumieć podstawową zasadę ich działania, a kiedy mu się to uda, może tworzyć niezliczone warianty danej techniki. _Proces treningowy nazywa się junan taiso, co oznacza formowanie ciała. W Taijitsu siłę osiąga się dzięki gibkości, ćwicząc mięśnie i stawy, aby poprawić ich naturalną elastyczność. Nie ma tu mowy o ich rozciąganiu, nadwerężaniu czy nawet nadrywaniu, jak ma to miejsce w innych sztukach walki. _Spontaniczność lub automatyczne reagowanie w sposób odpowiedni do zaistniałych okoliczności, to kluczowa umiejętność Taijitsu. Adept potrafili przystosować się do każdej sytuacji, jakiej będzie musiał stawić czoła i nie stara się na siłę stosować umiejętności nabytych podczas specjalistycznego treningu. _Skuteczność Taijitsu jest wynikiem połączenia wszystkich umiejętności tj. odpowiedniego operowania ciałem i umysłem. Ciało samo wie, jak się poruszać, jeśli mu tylko na to pozwolimy. Niepotrzebna jest wówczas żadna kontrola umysłu, aby reagować instynktownie w odpowiedni sposób w sytuacji zagrożenia. Adept Taijitsu stara się eliminować niefortunny proces mechanicznego analizowania reakcji przed jej zastosowaniem. W tej sztuce walki uznaje się, że każda konfrontacja jest niepowtarzalna, dla tego też nie sposób z góry ustalić jej przebiegu. - Chociaż większość teorii, które leżą u podstaw tego systemu pochodzi z Chin (poczynając od książki - Sun Tsu "Sztuka Wojny" w której nieraz Chiński Generał podkreślał że "Najdoskonalszym aktem wojennym jest pokonanie wroga bez użycia siły"), zanim trafiły one do Japonii, uległy wielu subtelnym zmianom. Na przykład, w przeciwieństwie do wielu stylów Kung-Fu, adepci Taijitsu nie muszą naśladować zwierząt lub deformować ciała, żeby zastosować określone techniki. Na tych zasadach mechaniki ciała w Taijitsu opierają się również podstawy sztuki z broniom w Ninjitsu. _ Nie chciałem tu nikogo demotywować od uprawiania swojej sztuki, jednak dla mnie jest tylko jedna taka (choć Tae Kwon Do czy Kung-Fu też jest fajnie potrenować), najgorzej boli że na takim zad*piu jak moje przedmieście nie znajdę żadnych prywatnych lekcji, ani w promieniu 300km. - Jak bym miał jeszcze wybierać to na drugim miejscu postawił bym Hapkido... ...w każdym razie pozdrawiam Wszystkich Adeptów Sztuk Walki.
  3. shinobi

    Katana

    - W Shimane w połódniowo-wschodniej Japonii (miejsce zywane też "Siedzibą Bogów") wydobywa się najwyższej jakości rudy z których powstaje unikatowy rodzaj stali o nazwie "Tamahagane". Żelazowy piasek który tam można znaleść, jest dużo czystszy od zwykłej rudy. Nie jest tak zanieczyszczony siarką czy fosforem, które sprawiają że stal staje się krucha. Wartość takiej jakości stali jest warta ok. 50,000$, 50x więcej od wartości zwykłej stali. Mistrz wydobywania "Tamahagane" przekazuję ją Kowalowi (jednemu z Mistrzów), potem Kowal innemu Mistrzowi polerowania, który wykonuje najostrzejsze miecze na świecie. Ja mam zwykły, długi miecz, wykonany przez mojego Brata tradycyjną, stolarską technikom. Nie jest co prawda dziełem sztuki czy wysokiej jakości, ale do treningu w sam raz. Po polerowaniu wyglądał jak lusterko, ale pordzewiał. Następny planuje se sprawić ze stali nierdzewnej
  4. ...Też jestem oszczędny, ale nie do przesady ( ) - Mówiąc o PS3, to jak ma się tam sprawa z reakcją na przyciski? Bo normalnie po przylgnięciu do ściany prawie nie da się efektywnie poruszać, zwłaszcza że za rogiem ściany nie jest tak bezpiecznie jak ma to miejsce w Gears of War
  5. shinobi

    japońskie gry

    - Nie wie też z czego konkretnie to wynika, ale wziął bym pod uwagę też to że kraj jest bardziej rozwinięty technologicznie (może dla tego że średnia długość życia przeciętnego Japończyka wynosi ok.85 lat). Jak było np. w przypadku Capcomu kiedy zrobili grę Shadow of Rome, po której producent się wypowiadał że Japończycy nie interesują się Rzymem, a Europejczycy w dziwny sposób wolą tytuły w klimacie Kraju Kwitnącej Wiśni (tak i w moim przypadku) niż w swoim, zachodnim. W Japonii podobno większość Graczy stanowią HardCore'owcy. - Ile bym tu tytułów nie wymienił tj. Metal Gear, Final Fantasy, Tenchu, Devil May Cry, Onimusha i inne, to w każdym z nich można znajść więcej Charyzmy, Emocji, Zaangażowania. Myśle też że dopóki większość Europejczyków będzie uważać Gry jeszcze za zwykłe zabawki, doputy Zachodni marketing będzie wyglądać po prostu jak wygląda...
  6. Oczywiście moje ulubione: Shinobi, Casshern, Karas, Final Fantasy Advent Children, Ghost in the Shell, Shaolin Soccer... _niezłe są też: Vexille, Appleseed, Zatoichi, Tokyo Riders ...a co do Azumi, pierwsza część była dużo ciekawsza
  7. - U mnie na Pc nie zauważyłem takiego błędu. ...A co do tuningu w SA to było przydatne np. z tym jak chciało się wykonać jakiś Stunt Jump, montowałeś nitro i po wyskoku wzbijałeś się ponad chmury. Albo fajnie było zmienić felgi, bo przy niektórych furach sportowych te opcjonalne w ogóle do nich nie pasowały. W Pay'nSpray trzeba było nieraz kilka razy wjeżdżać i wyjeżdżać żeby dobrać odpowiedni kolor, a do warsztatu wjeżdżasz i wyjeżdżasz od razu z tym czym chcesz. - Jeszcze mam parę zastrzeżeń do sterowania w GTA IV, bywa tak że gdy przykleję się do ściany i za nim dojdę do jej Krawędzi to przeciwnik zdąży obejść moją osłonę i wpakować kulkę z tyłu. Kiedy stoję już przy Krawędzi, często jest tak że kule przelatują przez ścianę!. Kiedy uciekam przed Policją i próbuję przeskoczyć jakiś murek, Nikoś zatrzymuje się i podskakuje od niechcenia :wtf: (Arrrghh!!...przydał by "się Parkour Skill"!)
  8. + Pierwsze wrażenia z GRY były dość pozytywne, biorąc pod uwagę to jak Brahol zadzwonił po jej zainstalowaniu (wersja PC) twierdząc że nie da się grać bo mój sprzęt nie wyrabia. Zdziwiłem się trochę "Jak to do Ho#%*y!, przecież mam zalecane wymagania sprzętowe!". Kiedy ochłonąłem z emocji i ustawiłem opcje na minimum, pierwsze co rzuciło się w oczy to FIZYKA świata. To jak przechodnie odbijają się od maski samochodu, jak zawieszenie odczuwa każdą nierówność terenu, jak Niko odstawia efektowne salta po wyskoczeniu z fury odbijając się od asfaltu. Gabloty są cięższe (i niestety wolniejsze), że ciężko wyhamować przed zakrętem przy średniej szybkości. Za to system zniszczeń jest już całkiem wiarygodny. + Grafikom wreszcie można się zachłysnąć. Przy prawie każdej pogodzie jest ładnie, nawet kiedy jest brzydko. Kiedy pada deszcz, drogi wyglądają naprawdę mokro (czasem jednak jak się zachmurzy jakoś Dziwnie wszystko blaknie). Świetnie wyglądają refleksy świateł w nocy i te poruszające się cienie od reflektorów samochodu, to robi naprawdę wrażenie (z tym że z tej opcji musiałem akurat zrezygnować na koszt płynności). + Do tego dużo lepsze strzelaniny (przyleganie do osłony czasem irytuje)także przy prowadzeniu Auta, lepszy GPS, zróżnicowani przechodnie, własna stacja Radiowa(pc) w której spiker potrafi skomentować twoje ulubione kawałki a głos radia można usłyszeć nawet z zewnątrz samochodu... + Lepsza Filmowa kamer którą można włączyć w dowolnym momencie i zwolnić tempo. - Zawiodłem się jednak przy imprezach w barze. Myślałem że spożywa się tam w(ó)de jak chamburgery w burgershot i samemu decyduje po którym kielichu ma dość. - Toporne sterowanie przy reakcji postaci - Dużo mniej sklepów z ciuchami i możliwości kustomizacji (gdzie Tuning! Fryzjer! Siłownia!)a kiedy chcę się przebrać, zbyt wiele czasu zajmuje przekopywanie w garderobie żeby dostać się do chcianego łacha. - Nie ma na co Wydawać Kasy! Powinno chociaż dać się legalnie kupić Auto i inne Pojazdy - Kamera przy Ścianie często lubi ześwirować i częściej nie można jej monualnie ustawić np. przy przeskoku przez ogrodzenie lub podróży taksówką gdzie sama szarpie się na widok do przodu (w wielu grach to irytuję). - Przy prowadzeniu motocykla podczas jazdy na jednym kole nie można zrobić szybkiego zwrotu, a przy pochyleniu do przodu zamiast przyspieszyć tylnie koło unosi się do góry wprowadzając w poślizgi. Przyjemność z prowadzenia jednoślada została zmniejszona. - Znowu nie można rozbijać fur od zewnątrz, nawet Bejzbolem. - Parkingi mieszczące zaledwie 2 pojazdy - Kiedy Niko zbiega ze schodów, wygląda to trochę koślawo. - No i Walka dalej irytuje! Kiedy podchodzę bezbronny do Policjanta by go znokautować i odebrać mu gnata, ten zaczyna strzelać i cofać się do tyłu, kiedy ja w pozycji do Walki zbliżam się małymi kroczkami nie mogąc go dogonić ( <img src="style_emoticons/<#EMO_DIR#>/ranting.gif" style="vertical-align:middle" emoid=":wsciekly:" border="0" alt="ranting.gif" /> Arrrgh)...
  9. shinobi

    Mortal Kombat

    HaHaHa!! ...Śmiech na sali.
  10. shinobi

    Grand Theft Auto IV

    Mam AthlonaAMD64 X2 5400, Gf8800Gt 512DDR3, DDR OCZ 2X1024MB, Windows XP-SP3 i Stery do Karty 180.48. Bo te 180.84 co niby miały poprawić działanie tej gry, tyle dają co ten Bezwartościowy PATH . Ustawienia "Suwaków" w opcjach: Render i Textury na MEDIUM (CZY WYŻSZĄ JAKOŚĆ MOŻNA UZYSKAĆ TYLKO NA VIŚCIE?), DISTANCE na 3stopnie (bo czasem się wszystko rozkleja z bliska), Vehicle DENSITY- na minimum , Shadow DENSITY-przynajmniej na 1, bo ładnie poruszają się cienie w nocy od reflektorów Samochodu (jednak bez tego efektu jest z deka płynniej) a Rozdzielczość na 1280x1024. Klatki często spadają (zwłaszcza w Multi), nie da się fajnie pościgać przy gubiących się Texturah, a jak obniżę rozdziałkę to też w ogóle nic nie pomaga. I to majom być zalecane ustawienia :wsciekly: !!! Zmarnuje sobie przygodę z GTAIV....
  11. shinobi

    Mortal Kombat

    Jeżeli chodzi o czysty Fun to MK Shaolin Monks był najlepszym tym co spotkało mnie po MKII a Mk vs Dc przeminie zapomniane, jak spłukana kupa w klozecie.
  12. shinobi

    Mortal Kombat

    ha!ha!Ha!Ha!HA!!HA!!! O rany!!! Takie było moje pierwsze wrażenie kiedy zobaczyłem to pierwszy raz. To co widziałem jest niestety nie tyle śmieszne co żałosne. Autorzy MK co prawda starają się ulepszyć grafikę, nie raz sypną jakimś ciekawym pomysłem ale nie wiem czemu bohaterowie tej gry poruszają sie coraz bardziej komicznie, tak jakby twórcy robili sobie jaja z jej fanów. Sory, ale naprawdę lubiłem te serie i cóż na MK Shaolin Monks sie skończyło. Taka koślawa ANIMACJA może pasuje tym śmiesznym kukiełkom z DC, ale Mortal Kombat chciał bym jeszcze zobaczyć jak staje na prostych nogach…
  13. Ok, teraz już wszyscy rozumiemy... Zdecyduj się wreszcie czy gra ma być rozbudowana czy dla goryli. Bo jeśli chodzi o DJ FFNY to raczej dla tych drugich... Zdradzę ci sekreta. Nie wiem czy wiesz ale...(ostrzegam - to może być szok) W Polsce (a nawet na świecie! O zgrozo! ) większą popularnością cieszy się Tekken :potter: To czemu aż tyle gier zostało zapowiedzianych na 2009 rok (patrz post wyżej)? Chyba jeszcze nigdy nie byliśmy w tak dobrej sytuacji...Oh, zapomniałbym. Przecież większość z tych gier to tylko proste rysowanki... A sekret popularności Tekken-a z kąt wynika? Dlaczego więcej satysfakcji czerpiemy z rozgrywki? Główne jego zalety to, po 1sze- ANIMACJA, 2gie-Rozbudowanie, 3cie-Design, 4te-Grafika, 5te-Klimat. A DOA ma 1.-System, 2.- Rozbudowanie(trochę mniejsze ale łatwiejsze do ogarnięcia),3.-Grafike Aren. Więc wynik mówi sam za siebie. I gdyby połączyć te najlepsze cechy, to właśnie nazwał bym NextGenem. Największym niegdyś zaskoczeniem był dla mnie UrbanReign, intuicyjny, przystępny w opanowaniu a jednocześnie dość rozbudowany :2pl: .
  14. Jeszcze raz wyjaśniam - Realistycznej pod względem najważniejszych elementów tj. fizyka czy animacja. Hmm, UFC ???. Tandeta, bez dynamiki, combosów czy Reversali . I ten śmierdzący klimat Vale Tudo ...
  15. Moim zdaniem najbardziej świetlaną przyszłość mają Bijatyki proste i jednocześnie rozbudowane (żeby nie były tak monotonne), Takie jak DOA czy inne jak np.DJ FFNY. Dałbym głowę że gdyby Tekken miał system zbliżony bardziej do DOA (prostrzy, bardziej zbalansowany) albo DOA miał lepszy design i animacje jak Tekken (nie ujmując swojej dynamiki) to osiągnęłyby znacznie większy sukces. Europa to nie Japonia, większość to i tak niedzielni gracze. Człowiek wraca wy*ebany po robocie i chce odreagować od codziennej monotonni, dlatego przystępna prostota i rozbudowana płynność rozgrywki to najbardziej obiektywne rozwiązanie.
  16. Poruszasz odwieczny problem realizmu w grach. Czy gdyby gry były tak realistyczne, jak rzeczywistość, to ktoś by w ogóle w nie grał? A wracając do tematu. Próbowałem różnych bijatyk i nadal będę to robił, jednak zawsze powracam do tekkena. Ja też. A dlaczego ?...
  17. Chodzi mi o płynność, dynamikę i niepowtarzalność walki. Np. Mix typu - Animacja ze Street FighterIV + System z DOA + Design z MK czy Tekken-a i wyeliminować takie błędy-" Hitomi wyprowadza cios prosty na korpus nie wkładając w niego nawet siły bioder a przeciwnika odrzuca na 10m w dal !, W Tekkenie uderza się cisem prostym w Jugglu a przeciwnika zamiast odrzucić do tyłu, wybija w górę ! " Z tego mogłoby już coś być ( :slinotok: )...
  18. Poruszasz odwieczny problem realizmu w grach. Czy gdyby gry były tak realistyczne, jak rzeczywistość, to ktoś by w ogóle w nie grał? A wracając do tematu. Próbowałem różnych bijatyk i nadal będę to robił, jednak zawsze powracam do tekkena. :wsciekly: Nie chodzi mi o Graficzne odwzorowanie ani o Masakrę na ekranie ale o filmową choreografie i technikę Walki Np. Hitomi wyprowadza cios prosty na korpus nie wkładając w niego nawet siły bioder a przeciwnika odrzuca na 10m w dal !, W Tekkenie uderza się cisem prostym w Jugglu a przeciwnika zamiast odrzucić do tyłu, wybija w górę !
  19. Dlaczego w żadnej z tych Bijatyk nie ma nic z prawdziwej FIZYKI, postacie odbijają się jak piłki od ziemi, podskakują jak balony przy Jugglach nawet przy ścianie a w ich Animacji nie ma żadnej Techniki (nie licząc Tekken-a przy większości ciosów)??? :ziew: Dlaczego są tak ograniczone tymi monotonnymi Stringami!??? :wiking: Na której generacji Konsol wyjdzie gra na podstawie PRAWDZIWEJ WALKI !!!??????
  20. Nr 1. - Hworang , bo niema żadnego Ninja-sa na poziomie Ninjitsu Nr 2. - Kazuya , bo ma stare dobre Combosy Dali by im po Reversalu, większego speed-a i było by naprawdę miodnie
  21. shinobi

    Mortal Kombat

    Ale wyskoczyłeś z kontekstu...Czyli animację w bijatykach przedkładasz ponad system gry? Z systemu wywiązuje się najlepiej DOA. Tak więc "Dead" mógłby być najlepszy, dlatego przez animke gra mi się przyjemniej w TeKKen-a. Ja nie powiedziałbym, że DOA ma najlepszy system walki. Za proste ciosy, za łatwe rewersale, itp. Na plus dla online pewnie można zaliczyć buforowanie ciosów. Może przytoczysz jakieś argumenty? EDIT: zapomniało mi się, że to temat o Mortal Combat. Proszę o przeniesienie lub skasowanie posta. To była tylko moja subiektywna wypowiedż . A argumenty znajdziesz w 62nr. PSX-a w dziale Hardkor, wiele się od tego czasu nie zmieniło.
  22. shinobi

    Mortal Kombat

    Ale wyskoczyłeś z kontekstu...Czyli animację w bijatykach przedkładasz ponad system gry? Z systemu wywiązuje się najlepiej DOA. Tak więc "Dead" mógłby być najlepszy, dlatego (choć nienawidzę tych Juggli) przez animke gra mi się przyjemniej w TeKKen-a . Jeżeli postacie MK mają dalej się w ten sposób poruszać, to Edek niech się schowa wraz z tym całym DC Universum .
  23. shinobi

    Mortal Kombat

    Jak dla mnie Animacja powinna być na Pierwszym Miejscu (Zwłaszcza w Bijatykach), to właśnie przez to co dzieje się na ekranie można czerpać najwięcej satysfakcji. A ani MK ani VF czy DOA nie są pod tym względem pozytywne! Kiedy Gry będą dorównywać kinowej choreografii ?
  24. - Zmontował bym MiX typu- Klimat i ciekawy Design ala "Mortal Kombat" z konkretną Fabułą z przemyśleniami pokroju "MGS'a", także z jakimś romantycznym wątkiem jak w "FF". - Kombinacje systemu walki "Dead or Alive", "UrbanReign" i "MK Shaolin Monks", żeby dało się walczyć z większą ilością przeciwników. Do tego taktyczny system ataków magicznych i kreowanie indywidualnej postaci i jej statystyk według własnych preferencji, a na koniec coś z POWEREM w rodzaju przemiany wojownika w mega potężnego kozaka jak demon w "DMC" czy "ONIMUSHA" z podwójną szybkością i siłą, a Specialami roznoszący na strzępy interaktywne areny. Niech ktoś podrzuci developerom jakiś pomysł, bo gatunek bijatyk wygląda zbyt marnie! - Pozdro dla całej Redakcji !
  25. shinobi

    Dead or Alive 5

    Nie wiem o co tak konkretnie chodzi z tym nowym Image-m. Styl Anime może być, postawił bym tylko na nowy silnik Animacji Postaci i jakąś sensowną Historie. Jeżeli chodzi o Image zawodników DOA (dżinsy, flanelowe koszule itp.) to faktycznie, przydało by się trochę orginalności. I jeszcze niech Designerzy się zastanowią czy niektóre postacie mają naturalne proporcje ciała .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...