Skocz do zawartości

stoodio

Senior Member
  • Postów

    6 738
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez stoodio

  1. PlayStation2 > PlayStation3

    1. Pokaż poprzednie komentarze  4 więcej
    2. Zwyrodnialec

      Zwyrodnialec

      Najlepszy był PSX dalej PS2 i na końcu PS3, które leży w temacie RPG, platformówek, czy horrorów.

    3. Alex van Cube
    4. yaczes

      yaczes

      Wiolku na xboxie ich nie brakuje

  2. Znów mogę cieszyć się Czarnulką - także odświeżam Analizie poddałem ograne tytuły. Nie chcę wyjść na Fanboy'a ale najlepiej wg mnie, z próbą czasu poradził sobie Dragon Quest VIII - ta oprawa nadal potrafi zauroczyć. Ogólnie wszystkie cell-shadeing'owe tytuły ładnie się starzeją. Obronną ręką wyszedł także Silent Hill 3 - w swoim czasie gra musiała robić piorunujące wrażenie. Druga część też nad wyraz dobrze się prezentuje (gdyby nie koślawa animacja postaci). Nie można oczywiście zapomnieć o wyciskającym ostatnie soki z PS2, GoW ][, całkiem przyjemnie wygląda także FFXII. Dużo gier przede mną do sprawdzenia - ogólnie ciekawe doznanie, zobaczyć jak aktualnie wygląda gra sprzed lat.
  3. Może pytanie nie dotyczy stricte DualShock'a2, ale niech mi ktoś napisze jak się sprawują bezprzewodowe pad'y na PS2...
  4. Najzwyczajniej w świecie, mechanizm gałek się wyrobił (efekt uboczny użytkowania jednego pad'a przez długi okres czasu). Niestety, nic na to nie poradzisz - żadne rozkręcanie czy smarowanie nie pomoże. Jeśli cenisz sobie komfort grania, masz tylko jedno wyjście...
  5. stoodio

    Jaką grę wybrać?

    Jeśli mowa o hack & slash'u to polecam Champions of Norrath
  6. stoodio

    The Sly Trilogy

    Nadal łatwe. Z ta różnicą, że z uwagi na długość kolejnych dwóch części, nie wpadają z taką częstotliwością jak w jedynce Cała trylogia trzyma podobny poziom trudności pucharków. PS na prawdę przednia seria z tego Sly'a Cooper'a
  7. stoodio

    W co teraz grasz?

    Pogrywam w Borderlans
  8. Heh - miałem to samo, dostawaliśmy z Bratem baty (tzn. On uważał, że ja jestem do bani...). Jak teraz wpadnie to nie ma bata - piwko w jedną rękę, pad w drugą i go, go, go! Co do tematu - dopadł mnie dołek na aktualne systemy, wracam do NES'a, PSX'a i PS2! Masa za(pipi)istych gier
  9. stoodio

    Dead Nation

    Być może to oczywiste, ale w celu zdobycia jak największej liczby punktów, warto także otwierać skrzynki w momencie kiedy mienią się na czerwono
  10. CIESZY: Naprawiłem PC (damn! pedalskie są te wszystkie laptopy, dłużej bym na tym nie pociągnął...) Biorę się za The Fantastic Adventures of Dizzy - jestem zdeterminowany aby ostatecznie ukończyć ten tytuł, na oryginalnym NES'ie, po blisko 15 latach!
  11. stoodio

    Jaką grę wybrać?

    Myślę że warto Niby wiesz kto, ale nie wiesz jak i dlaczego..
  12. O, wypraszam sobie. Salvation nie jest taki zły, jak powszechnie się sądzi - by było zabawniej, gro osób nań psioczy, a nierzadko mało kto z owego grona grał. Jasne, do znakomitości także mu daleko, niemniej osobiście grało mi się w niego znacznie lepiej niż w takie End World. Odpowiedz sobie (uczciwie) na jedno kluczowe pytanie: Jaki Ci przyświecał cel, kiedy sięgałeś po Terminatora? Reszta niech pozostanie milczeniem... Nie dajmy się zwariować i nie dzielmy crap'ów na mniej crapiaste i bardziej crapiaste - crap jest crap'em i basta. Terminator Salvation, to jedna z tych gier, w które asekuracyjnie zagrałem na innym koncie. Wystarczyło mi parę chwil by stwierdzić, że nie będę w to grał, nie ważne jak łatwo zdobyć platynę. Po 100% Mainichi Issho, obiecałem sobie, że już nigdy nie będę na siłę kompletował pucharków (domena Pucharowych Dziwek). Zszedłem z tej ścieżki i nie mam zamiaru wracać - gram dla frajdy a platynkę wbijam jedynie w tych grach, które w mojej ocenie zasługują na poświęcenie im stosownej ilości czasu. Co do tematu, platyna w Dante's Inferno - "banau"
  13. ZŁOŚCI: Chwilowy impas w giercowaniu - zawsze tak mam jak coś nade mna wisi (obowiązki)... ZJEBY na Allegro nie mające pojęcia co oferują - Fallout New Vegas (PS3)... po polsku, Unreal Tournament czy Planescape Torment - nie ma róznicy, przecież to ta sama gra
  14. stoodio

    Dead Space 2

    Powołując sie na słowa Butchera: "Nie będzie PL w żadnej wersji" Osobiście wybrałem oryginalną wersję językową podczs przechodzenia pierwszej części, ale rozumiem rozczarowanie - każdy krok wstecz jest... krokiem wstecz
  15. stoodio

    Castlevania: Lords of Shadow

    Fabuła - szczególnie zakończenie, to moim zdaniem najsłabszy elementy gry Co do Zobek'a: Ale co racja, to racja, końcówka a szczególnie finał, osobiście mnie zdziwił i rozczarował (ja wiem, że metamorfozę Gabriela wyjaśnią w DLC, ale to nie zmienia faktu, że sam kierunek w jakim podążyła opowieść jest nieco kiepski). Na szczęście, aby czerpać frajdę ze slaher'a, wcale nie trzeba jakiejś wymyślnej historii (vide GoW ]|[), ot jakiś rodzaj motywacji do parcia przed siebie
  16. stoodio

    W co teraz grasz?

    Dalej ogrywam trylogię szopa-złodziejaszka. Kolej na:
  17. stoodio

    Fallout: New Vegas

    Ma ktoś Was już calaka w New Vegas? :>
  18. stoodio

    Jaką grę wybrać?

    W Trine, DeathSpank'a albo Shank'a grałeś?
  19. stoodio

    Sly Cooper Collection

    Druga część to już zupełnie inna śpiewka - i pomyśleć, że aż do teraz PS3 musiała zadowalać się półśrodkami (stricte platromówki brak). Z godziny na godzinę trylogia szopa zyskuje w moich oczach
  20. stoodio

    Dead Space 2

    Jako podpunkt trzeci dorzuciłbym fakt, że kiedyś jarały mnie gry typu A bugs Life czy Toy Story. Skoro łykałem historię mrówki i zabawki to czemu nie chłopca z MEGA mieczem ;]. Bez przesady Teraz oglądając Toy Story 3, byś kręcił nosem i marudził, że zabawki przecież nie mówią i nie chodzą Skrajni wyznawcy realizmu się znaleźli, cholera
  21. stoodio

    Dead Space 2

    Jeżeli natomiast Ty uważasz, że Dead Space reprezentuje gatunek gier "opowiadających przemyślane historię" to dalsza dyskusja jest bezcelowa...
  22. stoodio

    Castlevania: Lords of Shadow

    O to, to - zwrócicie uwagę na pieczołowite wykonanie, pozornie nie istotnych elementów otoczenia: posągów, gobelinów, mebli, świeczników, etc. Wszystko pierwszej próby, wszystko dopracowane w najmniejszym szczególe. Naprawdę warto zajrzeć do obszernej galerii artwork'ów - istna skarbnica, dowód na ogromne zaangażowanie twórców w tę produkcję.
  23. stoodio

    Dead Space 2

    Już odpowiadam drogi Słupku - jest to tylko i wyłącznie kwestia gustu, tolerancji tzw. japońszczyzny w grach video. Bo chyba rozprawiamy o grach - w których hiszpański wieśniak z pasożytem wielkości cielaka nie powinien nikogo dziwić, tak samo jak koleś rzygający pszczołami albo boss w postaci fallus'a. Każdy z nas dysponuje inną odpornością na tego typu atrakcje. O ile w RE4, jak już wspomniałem, nie odczuwałem dyskomfortu (gra rządziła kapitalnym gameplay'em oraz różnorodnością), tak w niektórych jRPG'ach zaczynam się powoli męczyć. Po pierwsze, RE4 na PC to padaka i nieporozumienie. Po drugie, piszesz o archaizmach zestawiając ze sobą gry... które dzielą 3 lata, do tego jedna z nich wyszła na poprzedni system, IMO coś tu nie gra... Osobiście ograłem RE4 kiedy miał premierę i niech mnie gęś kopnie, jeśli nie grało się zajebiście. Jeśli ktoś natomiast najpierw zagrał w dynamicznego DS'a a dopiero niedawno odkrył RE4 to nie ma co się dziwić, że kręci nosem. Dead Space to nic innego jak Resident Czwarty na sterydach (pisze o gameplay'u). Ale na kolejność poznawania przez innych Graczy kultowych tytułów wpływu nie mamy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...