Skocz do zawartości

stoodio

Senior Member
  • Postów

    6 738
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez stoodio

  1. Mam już najnowszy numer - z wypiekami na twarzy, biorę się za reckę FNV (Zax, nie zawiedź mnie)...
  2. strona techniczna: 9 (kompozycja, kolorystyka, układ - profeska) tematyka: 3 (wiadomo wszystkim nie dogodzisz, ale MoH i brodaty dziad z ZZ Top to kiepski wybór, zwłaszcza jak się spojrzy na innych pretendentów - FNV, Castlevania) 9+3=12 12/2 = 6
  3. stoodio

    Fallout: New Vegas

    Nic z tych rzeczy - nie raz ani nie dwa miałem odnotowaną marną reputację wśród Powder Gangers (Hated), likwidując później ich pomniejsze obozy w stroju NCR Trooper'a (za kążdym razem traktowali mnie neutralnie - ja rozpoczynałem walkę krytykiem w łeb); kłopot w tym, że po chwili następował jakiś dziwny reset i z trzech miejscówek pozostało mi tylko Goodsprings... Doskonale Cię rozumiem... Zaraz się biorę za reckę z PE. Swoją ostateczną opinię wydam dopiero po ukończeniu gry, ale im dalej gram, tym częściej sobie myślę: "obiecanki, cacanki a głupiemu..." Aktualnie planuję sobie postać "na papierze", czekając na nową kopię (dziś przy okazji byłem w empiku i postanowiłem oddać "wypożyczoną" za 229PLN grę)
  4. stoodio

    Fallout: New Vegas

    Dobra - zaczynam od nowa jak to się mówi - do trzech razy sztuka Hardcore na reszcie pokazał pazur i muszę zbudować nieco inną postać (skupiłem się na złych skill'ach, zmarnowałem perk'a - Swift Learner, ominąłem trochę ważnego stuff'u, więcej grzechów nie pamiętam...). Odwodnienie, głód i potrzeba sny to klimatyczny smaczek - praktycznie w ogóle nie wpływa to na rozgrywkę. Meritum HC są: wolno regenerujące stmipaki - koniec z bezpośrednim leczeniem się w czasie walki, łatwo łamliwe kończyny - zawsze miej ze sobą torbę lekarską (nie wyobrażam sobie gry z triat'em Small Frame, a miałem brać...), ważąca amunicja - koniec z chomikowaniem, oraz na sam koniec, krytyczne trafienie naszych adwersarzy - nie wiem czy to domena HC ale w NV nie raz się zdarzy wymiana ognia, podczas której miarowo schodzi nam HP (załóżmy do 50%) a tu nagle "BANG!" = śmierć Aktualną postacią doszedłem do Nipton, poznałem Legion Cezara - nie powiem, ich idea przypadła mi do gustu. PS Niech mi ktoś wyjaśni, jak do jasnej cholery funkcjonuje noszenie odzieży danej frakcji: jestem ubrany w "mundur" NCR, podchodzę do przedstawicieli tej frakcji i... nic. Tak samo jest z Powder Gangers - nie atakują kolesia z NCR. Zero reakcji... Nie rozumiem także czemu reputacja danej miejscówki mi zanika, mam tylko Idolized w Goodsprings. Primm, NCR, PG nie mają do mnie żadnego stosunku, nawet neutralnego...
  5. stoodio

    Fallout: New Vegas

    Pamiętaj o drug'ach oraz magicznych właściwościach odżiezy jakby co - nie raz, w sytuacji gdy brakowało mi jakiejś małej liczby skill'a, udało mi się zoszczędzić "gazetki" na gorsze czasy Zgadzam się zarówno w kwestii intra - nie porywa zarówno od strony technicznej jak i merytorycznej, Ron Perlman zalicza spadek formy, jak i perk'ów - mam na razie 3 poziom i pokusiłem się na Swift Learner bo za cholerę nie będę pakował Intense Training (pragnę dodać, że od początku mamy dostęp do listy wszystkich perk'ów). Zacząłem od nowa, i już się złapałem na tym, że ominąłem sporo wydarzeń (pułapka z Geckon'ami, jaskinia) oraz item'ów (dużo przydatnej broni) Goodsprings. W ogóle bardzo mi podszedł klimacik ten sennej mieściny, Victor mnie intryguje - ni z tego nie z owego pojawił się na pustkowiu aby mnie obronić przed gangiem wybuchowych czubków - odnoszę wrażenie, że coś ukrywa Powtórzę się, ale HC mnie zawiódł na całej linii - zostawili teleport, a negatywny wpływ na statystyki można bardzo łatwo zniwelować paroma kliknięciami - głodny, zjedz jedną iguanę i jedziesz dalej - wszystko sprowadza się do schematu: odwodnienie - łyk kranówy - po problemie. Kręcę się na razie w rejonach Goodsprings, szukając okolicznych miejscówek i bardzo przyjemne jest usłyszenie znanej dla ucha melodii z poprzednich części Przy okazji natrafiłem na Deathclaw'a - sudden death Modyfikacja broni to dobry sposób na pozbycie się gotówki - zamuliłem niestety, bo przegapiłem 2 upgrade'y rifle'a u Chet'a - myślałem, że po zmianie reputacji spadną ceny a tu najzwyczajniej w świecie zmienił się asortyment Na tę chwilę Guns okazuje się być trafnym wyborem - jest w czym przebierać: używam 9mm z lupką, rifle'a, shotgun'a oraz... łopaty na wszelkie "robactwo" itp Klimacik jest i to całkiem zgrabny, a to jest dla mnie najważniejsze Wyciągam sztucer i ruszam na pustynie...
  6. stoodio

    Fallout: New Vegas

    Im dalej w las, tym więcej nawiązań do F1/F2 - miejcie oczy i uszy otwarte Perki naprawdę wydają się być do d*py Co brałeś Orzechu? Zaczynam nową postacią
  7. stoodio

    Fallout: New Vegas

    - Odzież danej frakcji wpływa na relacje z otoczeniem - jednakże u mnie się na razie to nie sprawdziło... - Przyjęcie jednego quest'a jest równoznaczne ze stratą możliwości wyboru "innej drogi", nie można później zmienić zdania (auto-save FTW) - Broń naprawia się (na razie) jak w F3: broń x + broń x = lepsza broń x - Biję się w pierś, już na początku mamy quest będący ukłonem w stronę fallout'owych geek'ów - Stare-nowe potworki dają radę, nie ma to jak ubić parę geck'onów i skroić ich skóry Wracam do gry, lizać każdą ścianę i wczytywać się w pojedyncze kwestie - Stay tuned...
  8. stoodio

    Fallout: New Vegas

    Dokładnie takie :X Wdzianko z krypty daje mi bodajże 2% do Speech oraz 2% do Melee Weapons/Unarmed...
  9. stoodio

    Fallout: New Vegas

    Mam za sobą 4h gry, oto wrażenia na szybko (chaotycznie zebrane myśli): - Gra jest paskudna! Mogliśmy się tego spodziewać, wszak wizualnie to stary "dobry" Fallout 3, jednakże trochę czasu upłynęło a tak naprawdę gra stanęła w miejscu. - Początek jest normalny - ni słaby ni wypas. Mamy intrygę - powód do ruszenia w drogę, jest dobrze. Senna mieścina prezentuje się nieźle. Mamy quest w stylu ubij "szczury" (opcjonalny) potem musimy stanąć po jednej ze stron w konflikcie o wiochę. Warto zaznaczyć, że rzeczywiście jakichś porywających dialogów tu nie ma, ale za to głosy wydają się być o niebo lepsze niż w poprzedniku. - Wziąłem Wild Wasteland triat i jak na razie poza szkieletem w kapeluszu znajdującym się w lodówce nie natrafiłem na nic specjalnego (nie wiem jak traktować osobliwą rzecz znalezioną na cmentarzu...) - Z puli 2lvl perk'ów nie było nic specjalnie ciekawego... (oczywiście jest #%$ Intense Training, do wzięcia dziesięciokrotnie...) - Lockpicking, hack'owanie wygląda dokładnie tak samo jak wcześniej... w przypadku speech test'ów i innych mamy podaną liczbę danego skill'a, gwarantującą nam 100% sukces. - Normalna odzież nadal ma "magiczne" właściwości... - Gram na Very Hard HC i na razie jestem rozczarowany - nie zaliczyłem jeszcze "gleby", przyznam, że nie ogarniam na razie systemu survival'u (jeszcze nie piłem ani nie jadłem... od początku gry), mogę się teleportować między lokacjami (TAK na HC!) - Zmodyfikowałem sobie rifle'a dodając lunetę - fajna sprawa - Na tę chwilę 0 odniesień od poprzednich części (nie licząc bug'ów - które zawsze były wizytówką Fallout'a) - Jedna zawiecha na sesję, aczkolwiek są momenty gdzie gra przycina - trzeba się przeżegnać... i gramy dalej - Przez te 4h gry wpadł mi jeden pucharek - Bardzo wcześnie na jakieś prognozy, ale będąc uczciwym stwierdzam, iż na tę chwilę więcej w New Vegas F3, niźli poprzednich dwóch części
  10. "Dopiero" 10h na liczniku - gra jest naprawdę dobra, aczkolwiek parę rzeczy "nie zagrało". Więcej napiszę w najbliższym czasie - NDS się naładował...
  11. dziś w empiku w olsztynie widziałem już na półce Fallouta New Vegas. Jak w tej dziurze już jest to w większości miast jutro na 100 % będzie Dzięki wielkie za info Gdybym nie leżał obłożnie chory w łóżku to już dziś bym się bryknął do marketu...
  12. Jutro jest "nasza" premiera Fallout'a New Vegas. Nie powinno być zatem problemu z dostaniem gry w markecie (CF, MM, empik)?
  13. stoodio

    Fallout: New Vegas

    Damn! A ja najprawdopodobniej pogram dopiero po weekendzie Hype'ah, Hype'ah Btw, jest już Review na GT -> click!
  14. stoodio

    Fallout: New Vegas

    Abstrahując już od tego, że owa witryna nie jest żadnym autorytetem w kwestii recenzowania gier, (potencjalne) niskie noty FNV są dla mnie równie miarodajne, jak hypoe'owane 9 oraz 10 wystawiane swojego czasu F3. Każdy fallout'owy fan i tak musi sprawdzić grę na własnej skórze, nie ważne czy branża oceni ją na 4, 6, 8 czy 10
  15. stoodio

    Fallout: New Vegas

    Ilu ludzi tyle opini... [quote name=Daniel Vavra (lead writer on Mafia I & II): ]Hated the story and quests of Fallout 3. Love the story and quests of New Vegas. ...ale trudno się nie ucieszyć, czytając powyższe słowa Panowie... już niedługo BĘDZIE SIĘ DZIAŁO
  16. stoodio

    Jaką grę wybrać?

    Sprawdź EyePet'a - moja 5 letnia Chrześniaczka była wniebowzięta
  17. stoodio

    Jaką grę wybrać?

    Dokładnie tak. Dwójka to tylko kopia z syndromem więcej i (niekoniecznie) lepiej. Dla mnie BioShock ocierał się o najwyższą notę, gdy kontynuacja aspiruje na grę w granicach 7+ Pytanie ode mnie: Warto inwestować teraz w Move'a - głównie interesuje mnie (nieruszony jeszcze) HR oraz EP? :>
  18. stoodio

    Dante's Inferno

    To by było coś - przyznam, że po szoku jakiego doznałem na samym początku, grając na Hellish (pakowałem tylko w "złą ścieżkę) nawet za drugim razem, dysponując wymax'owanym bohaterem, zdarzały się gorące "momenty", kiedy to zmieniłem poziom trudności na nieco niższy. Tak to już jest - brak motywacji, gdyby było jakieś złoto za przejście gry na Infernal (a tym samym puchar ten byłby wymagany do platyny) to z pewnością bym się za to zabrał.Pamiętam, że przy okazji Dead Space'a, na ostatnim poziomie trudności frajdy było co nie miara
  19. stoodio

    Dante's Inferno

    Platynka w DI, w moim przypadku, była tylko kwestią czasu. Zdobywało się ją niezwykle przyjemnie: pierwsze podejście na poznanie gry i cieszenie się nią, a kolejne na zebranie popierdółek i dopakowanie Dantego. Żaden puchar nie stanowi większego wyzwania - w razie problemów piszcie, chętnie pomogę póki mam grę na świeżo Na koniec, pragnę jeszcze raz zachęcić wszystkich do sięgnięcia po ten tytuł, naprawdę warto
  20. stoodio

    MotorStorm: Apocalypse

    Szczerze powiedziawszy na tym etapie gra prezentuje się paskudnie Dym, ogień, kartonowe budynki, potrącane manekiny - ho, ho - czegoś takiego, po za(pipi)istej marce jaką jest MotorStorm, bym się nie spodziewał... Sam koncept od początku mi się nie spodobał - co raz dalej odchodzono od założeń znanych z pierwszej części (moja prognoza na czwartą odsłonę - MotorStorm Future, w kosmosie ofc).
  21. stoodio

    Demon's Souls

    Zależy - zdobywanie 3 platyn wyraźnie wydłuża czas spędzony z tym wyśmienitym tytułem
  22. stoodio

    Demon's Souls

    Jesteś duszą...:potter:
  23. stoodio

    W co teraz grasz?

    Masteruję Dante's Inferno
×
×
  • Dodaj nową pozycję...