Od ponad 20 lat grałem na PC i powiem szczerze, że niektórymi postaciami lepiej się gra na padzie (szczególnie w zwarciu). Problemem natomiast jest brak precyzji w kierowaniu takim tele czy tornadem, ale jest to do wyćwiczenia. Obecnie nie przesiadłbym się na mysz + klawierę.
Ubery na konsoli nie są takie złe - gra smiterem nie wymaga żadnych umiejętności
Tak na szybko:
- przebrnięcie przez hell jedynie p1 (nie ma sensu się mordować i ryzykować podczas eksploracji);
- zadbaj o resy light/fire/cold (talizmany robią robotę);
- max block po rzuceniu Holy Shield z tarczą to mus (elitarna bądź HoZ);
- ubierz się pod defensywę (wszelkie źródła redukcji obrażeń mile widziane np. shako 10% DR);
- w farmieniu/levelowaniu nie ryzykuj niepotrzebnie - unikaj niebezpiecznych miejsc (wybychowe lalki, szybkie potwory z fanatyzmem, łucznicy), biegaj tam, gdzie czujesz się komfortowo;
- nie daj się otoczyć i zawsze miej pas pełny soku z gumijagód
Nową postacią jak najszybciej dolatuję do Eldritcha (n/nm/h) i tłukę go na p8, dobijając w miarę szybko i bezpiecznie do poziomu kolejno: 45/60/80. Daje sporo expa, jest łatwo dostępny i czasem coś sypnie.