-
Postów
6 738 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
7
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez stoodio
-
Skąd to info? :>
-
Z tych cheat'ów możesz korzystać tylko na UKOŃCZONYM poziomie trudności.
-
Jak oceniasz te dwa gadget'y - kusi mnie zwłaszcza artbook ^_^ P.S. Hipokryta
-
mogłbyś określic sie jasniej? czy jest to tak gdzie z jednej strony jest wielka przepasc i mozna wejsci po schodach na wyrzszy poziom oraz sa takie male wawozy? W lokacji przedstawionej w pierwszej części filmiku (z lewej wychodzą najemnicy, systematycznie ten sam skład): Czy ktoś może potwierdzić skuteczność tej metody? Jestem ciekaw czy to miejsce jest odpowiednie czy był to zwykły bug
-
Wiem, wiem, mnie jednak interesują wrażenia osób, które grały w "chińczyka" i mogłyby by ewentualnie zestawić ze sobą obie wersje - czy ktoś w ogóle się pokusił o drugą platynę? Ty Trzcina masz edycję z wszystkimi bajerami (artbook, ost oraz strategy guide)?
-
TOP 11 Czytelników do PE #148
stoodio odpowiedział(a) na Sojer temat w Opinie, komentarze - forum, magazyn
1. Demon's Souls, 2. Uncharted 2: Among Thieves, 3. Batman Arkham Asylum. Wybrałem z nowszych tytułów, konkurencja była bardzo silna - Trine niestety poza podium -
Posprawdzałem trialery dostępne na PSS i zaczynam mieć obawy - "katscenki" na silniku gry są paskudne, nudne i drewniane. To co za czasów BG działo się w naszej wyobraźni w DA jest siłą rzeczy ukazane ale nie wygląda to za dobrze (mimika, gesty - brak emocji).
-
Czy ktoś z "grupy importerów" sprawdził już w akcji wersję US? :>
-
Nie mylisz się, my bad Poganiałem sobie dzisiaj troszkę, ot tak po prostu - przydałoby się DLC jak nic
-
Tego się obawiałem - że będzie to "stary dobry Ratchet", który zaczął już mnie potwornie nudzić przy okazji ToD. Nic to, przy okazji sprawdzę jeszcze w praniu ale ciśnienia na ten tytuł nie mam.
-
Myślałem, że napiszę: Castlevania Order of Ecclesia ale niestety gra zakupiona na Alle(pipi) okazał się być chińska podróbką (pieprzone chinole, już nie poznasz podróby po zdjęciu - uważajcie). Człowiek się stara, kupuje oryginały a tu taki ch*j... <_<
-
Kapitalna recenzja Trine - bardzo przyjemnie się czytało Podobnie jak autor uważam, że poziom trudności spokojnie mógłby być wyższy - wyszło by to grze na dobre.
-
Po ukończeniu 1-2 masz dostęp do wszystkich innych światów (2,3,4,5). Ogólnie zestawianie poziomów pod kątem trudności mija się raczej z celem - ja zrobiłem wszystko w kolejności 2-3-4-5 ale nic nie stoi na przeszkodzie żebyś spróbował inaczej - bardzo dużo zależy od postaci oraz stylu gracza. Metodą prób i błędów sprawdzaj jak daleko możesz dobrnąć w danym świecie - jeśli się zrobi zbyt hardcore'owo, wybierz się do innej lokacji.
-
Być może coś mi się popieprzyło, ale sprawdź zabijając tego samego przeciwnika - raz normalnie a raz backstab'em - czy nie ma różnicy w liczbie otrzymanych soul'i
-
mogłbyś określic sie jasniej? czy jest to tak gdzie z jednej strony jest wielka przepasc i mozna wejsci po schodach na wyrzszy poziom oraz sa takie male wawozy? W lokacji przedstawionej w pierwszej części filmiku (z lewej wychodzą najemnicy, systematycznie ten sam skład):
-
Najłatwiejsza platyna ever, a do tego przyjemna
-
Mam już numer - udało mi się nabyć okładkę z Eddie Riggs'em, czyli tą lepszą moim zdaniem Na tym art'cie z U2 Nate nie jest do siebie w ogóle podobny
-
To Gul pisze recenzje dla Extrima!?:o IMO ocena U2 w PE jest jak najbardziej adekwatna - tzn. nie poszli z hajpem i nie walnęli od razu pełnej "dychy" dopisując tylko do oceny tekst. W moim odczuciu, biorąc pod uwagę czas w jakim pojawiło się Uncharted i U2, jedynka wyróżnia się na tle dwójki jednym istotnym elementem - była rewolucyjna (sposób prowadzenia historii, rozmach, filmowość) Among Thieves stanowi rozwinięcie genialnego pomysłu chłopaków z Naughty Dog - tylko tyle i aż tyle. Oceniając to co dla mnie w grach liczy się najbardziej (FUN) -> U > U2 ^_^
-
Nagość mnie nie razi, pamiętajmy, że gra jest dla dorosłego odbiorcy, jednakże jak na ironię TEGO typu sceny mnie (jako dorosłego) nie jarają, podobnie jak skrajna, bezsensowna aż w końcu po prostu nudna brutalność w Fallout3. Odnoszę wrażenie, że jest to raczej wabik na szczurostwo (analogicznie jak w przypadku wspomnienaego już F3) bo akurat zmutowane niemowlaki wyłażące z brodawki jakoś niespecjalnie wpisują się w moje wyobrażenie pożądania/pragnienia/żądzy (niepotrzebne skreślić). Mam nadzieje, że tego typu akcje nie będą głównym elementem świadczącym o dorosłości tego tytułu, bo oglądając poprzednie filmiki niektóre mocne (bynajmniej nie mam tu na myśli dosłowności) motywy niezwykle mnie zaintrygowały. Już nie mogę się tej gry doczekać (z GoW tak nie mam).
-
Własnie przed chwilą znalazłem niezłą miejscówkę na wszelkie trofea z broniami (zabija x wrogów bronią x) oraz ewentualnie trofeum Survivor - chapter 25 miejsce w którym ścierają się ludzie Lazarovitch'a z Guardian'ami. Jeśli nie zaatakujemy tubylców, najemnicy wychodzący z lewej strony będę się bez końca respawn'ować - wiecie co robić
-
Jeśli się nie mylę to 23.10.2009 - czyli za trzy dni
-
Lust Gameplay - 1.30 min - naprawdę nie wiem co o tym sądzić? Czy to efekt specyficznego klimatu czy chęć zrobienia większego szumy w okół gry?
-
Nie mam zarówno dzieci jak i młodszego rodzeństwa, ale kupię dla Dziewczyny - lubi takie zwierzaki - cudaki
-
Normalka SPOILER -> Komnata jest mała no i boss ma nas na 1-2 hity, można się zniechęcić i dojść do mylnego wniosku, że "tak właśnie powinno być" (giniemy aby trafić w postaci duszy do Nexus'a) nic bardziej mylnego - osobiście nie mogłem grubasowi odpuścić i utłukłem go za bodajże 3cim razem (mobilność postaci oraz poznanie ruchów Vanguard'a to podstawa). P.S. Powodzenia
-
Dokładnie, jakiś taki chyba odruch z jedynki miałem, 8 headshotów z rzędu wpadło, nawet nie zauważyłem kiedy. Od włączenia gry umarłem po raz pierwszy w misji i jak potem spojrzałem w staty, okazało się że miałem 68 killi z rzędu.... Żebym ja to wiedział xD Na hardzie poziom trudności był banalny zobaczymy jak crushing Heh, ja grając pierwszy raz na Hard skonałem mając 69 istnień na sumieniu Crushing rozczarowuje, jeden wielki casual, ot co nie ma wyzwania jak w jedynce - nie ma satysfakcji w jedynce mialem 2 momenty, przy ktorych na dluzej musialem przystac, tutaj byla walka z ostatnim bossem, ale Crushing i w U1 i U2 sa jak dla mnie identyczne. ten sam poziom prezentuja przeciwnicy. satysfakcje mialem taka sama z platyny jak w przypadku jedynki. Ostatni boss był przebanalny, wystarczy obrać sobie jedną trasę i strzelać w bezpiecznym momencie (2 strzały na rundkę) - 10 min i łysol padł za pierwszym razem. Nie zgodzę się, że poziom jest taki sam - w dwójce mamy mnóstwo amunicji, broń się wala pod nogami (i to nie byle jaka) w pierwszej części było inaczej.