Skocz do zawartości

stoodio

Senior Member
  • Postów

    6 738
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez stoodio

  1. Świetna cena za gierkę - na pewno więcej osób ją teraz sprawdzi. Oj przednio się grało w Mutanta - od dłuższego czasu szukam egzemplarza z Japonii, coby drugą platynkę wbić
  2. stoodio

    Final Fantasy IX

    Heh, ja po kilku próbach wpadłem w amok i ładnie szło, podjarany dobiłem do 99 i skucha Potem wyłączyłem muzykę, zamknąłem oczy i skupiłem się na odgłosach obcasów Viviego i pykło 106
  3. stoodio

    Final Fantasy IX

    Już dawno wyleczyłem się z trofeów/achievementów - gram sobie jak dawniej dla czystej frajdy. Udało mi się zaimponować umiejętnym fechtunkiem Brahne (mimo iż wyświetlały się komendy z pada do iXa XD). Dotarłem do Dali - atmosfera się zagęszcza...
  4. stoodio

    Final Fantasy IX

    Pierwszy raz w życiu udało mi się coś wyskakać:
  5. No i przygoda się rozpoczyna: https://imgur.com/A9RtxGOhttps://imgur.com/A9RtxGO Jak to pięknie wygląda Do tego mamy oryginalną czcionkę + nowe aranżacje audio. Pad od PS4 i można poczuć się jak za dawnych lat
  6. stoodio

    Final Fantasy IX

    Na PS sobie gry nie zmodujesz
  7. stoodio

    Final Fantasy IX

    Gra jest obecnie w promocyjnej cenie na steamie
  8. stoodio

    Final Fantasy IX

    Właśnie kończę FFVII i narobiłem sobie ogromną ochotę na najlepszą część serii Co prawda oryginał na PSX jest w kolekcji, ale jednak poszperałem za najbardziej optymalną obecnie platformą i... omójboziu: Mod do wersji ze steama - sprawia, że gra wygląda przepięknie: Po tym co zobaczyłem, nie ma szans, żeby powrócić do rozmazanego oryginału
  9. Pewne bronie/umiejętności/materia dają możliwość regeneracji MP.
  10. Ten hard jest naprawdę dobry - szkoda, że to pierwsze przejście odbywa się na autopilocie (normal).
  11. Też nie rozumiem demonizowania tego harda. Jest trudniej, jak nazwa sugeruje, ale to nie jest żaden hardcore.
  12. I tak wszyscy dobrze wiemy, że nie odpuscisz dziadydze - już czekam z plusiwem na triumfalnego posta
  13. Pewnie, że można - tylko na hardzie zarówno EXP jak i AP wbija się znacznie szybciej.
  14. Po ukończeniu gry masz opcję chapter select. Lecisz wszystkie rozdziały ponownie, ustawiając poziom trudności na hard i bajka.
  15. Przecież jest NG+ na hardzie, gdzie EXP leci aż miło.
  16. Ja właśnie gram w oryginał - nie jest tak źle z losowymi walkami, bo w miarę szybko można spitolić. Właśnie dotarłem do Nibelheim i atmosfera się zagęszcza. Co do spoilera - dużo jest scenek, gdzie zależnie od aktualnego składu drużyny możemy dowiedzieć się wielu ciekawych informacji.
  17. W uniwersum FF na przestrzeni lat pojawiało się wiele różnorakich teorii - kolega jasno stwierdził, że teoria jest faktem.
  18. Odleciałeś całkowicie Albo...
  19. stoodio

    Death Stranding

    Toście mnie zasmucili - specjalnie kupiłem sobie kolekcjonerkę, żeby powrócić do, licząc na pokręconą fabułę i barwne postacie...
  20. Chyba każdy zainteresowany już dawno zdążył się oswoić z epizodyczną koncepcją remake'u. Poza tym - czytaj niżej... Zakończenie jest na pewno... kontrowersyjne. Jako osoba zaznajomiona z oryginałem nie potrafię udzielić odpowiedzi. Rozwinięto wiele wątków/postaci, dodano sporo nowej zawartości. Trzeba dużo złej woli, aby czepiać się akurat tego aspektu.
  21. Trzeci rozdział na hardzie ukończony - no i wreszcie coś się dzieje Z uwagi na ograniczenia związane z poziomem trudności umiejętności typu Bloodsucker czy Trade-off mają wreszcie rację bytu. Mogli się pokusić o dodanie nowych stosownych do wyzwania przedmiotów w skrzyniach - bo obecnie, szkoda się pochylać po te potiony
  22. Ja przez większość rozgrywki bawiłem się doskonale. Jednocześnie nie widzę problemu, aby przyznać, że pewne rozwiązania najzwyczajniej w świecie nie należą do danych
  23. Bzdury wypisujesz, jak zwykle siląc się przy tym na jakiś protekcjonalny ton. Porównanie do pomagierów z gier akcji pozostawię bez komentarza. System z założenia jest dobry - udanie łączy aktywną walkę (tło batalii w postaci delikatnego kąsania) z turową (konkretne ataki przeprowadzone w "swojej" kolejce). Wygląda to wszystko efektownie, tworzy wrażenie zawiłego, ale niestety jest pewien szkopuł. Fakt przywołany wcześniej, że taki NPC zamiast jakkolwiek pomóc, wręcz ochoczo wchodzi na linię strzału wroga, to jest zwyczajny bubel i bolączka tego systemu. Dlaczego? Ano dlatego, że często pchając się w tarapaty, rzuca graczowi kłody pod nogi. Pół biedy, że gra na standardowym poziomie trudności jest łatwa - przy większym wyzwaniu sytuacje tego typu miałyby opłakany skutek. Wygląda na to, że twórcy mieli twardy orzech do zgryzienia z rolą kontrolowanych przez AI kompanów, rozważając różne modele. Niestety okazuje się, iż na koniec stanęli w rozkroku, zamiast pójść w obranym kierunku i oto mamy statystów, którzy delikatnie mówiąc nie grzeszą inteligencją. Wystarczyło rozwinąć ideę kryjącą się za materiami nie-dla-postaci-pod-kontrolą typu: Provoke czy Auto-Cure, które dobrze dopracowane, dałyby możliwość definiowania określonego zachowania NPCa. Na palcach jednej ręki można policzyć materię dające namiastkę teamworku - a potencjał był. Koniec końców chcąc skutecznie prowadzić batalię, pozostaje nam wesoła żonglerka postaciami w celu optymalnego spożytkowania napełnionego paska ATB.
  24. Nie wiem, czy zauważyłeś - domek Jeśli kogoś wciągnie do środka, to przełącz się na drugą postać i ulecz "gościa". Ogólnie na początku każdego starcia z bossem polecam użyć Assess PS ukończyłem grę - wieczorem spisze wrażenia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...