Do ostatniego zapewne stosownie się przygotuję - tu z zaskoczenia dali walkę z bossem, gdzie miałem słabe łachy z podstawki (zbroja, rękawice, portki z ~20 poziomu, nie mogłem wylosować stosownego ekwipunku z wyższym levelem). Nie wiem co prawda, jak jest w dodatku, ale w Dzikim Gonie to właśnie początek na najwyższym poziomie był wymagający (brak receptur, run, umiejętności), potem było z górki, a sama końcówka dla doświadczonego wiedźmaka to zwykły banał.