
Treść opublikowana przez stoodio
-
Dark Souls III
O kurka, walczyłem z jednym bossów w konwencjonalny sposób i mu po 20 minutach zaciętej walki zabrałem mu 70% hp (jakieś ~300 machnięć pałką, jak nie więcej)! Dopiero przy drugim podejściu rozkminiłem patent i był na 5 hitów
-
Dark Souls III
Odpowiedź:
-
Dark Souls III
Nie oglądałem trailerów i w sumie nie spodziewałem się starcia, ale fakt - sama walka dosyć słaba, nawet nie zdążyłem się mu dobrze przyjrzeć.
-
Dark Souls III
- Dark Souls III
Wreszcie padł Ale było to do tej pory po tych 17 godzinach gry największe wyzwanie - koleś jest naprawdę potężny, a im dłużej walka trwa tym gorzej dla nas. 6 podejść i wreszcie się udało, choć jeden z jego ataków zadał mi śmiertelny cios. Ogólnie robi się ciekawie- Dark Souls III
Kontynuuj zatem grę, bo w pewnej lokacji LTSy lecą z regularnych przeciwników (100% dropa).- Dark Souls III
Zwiększa efektywność estusa (+1 etc.). Nie mylić z liczbą "łyczków".- Dark Souls III
Łokutwa - jeśli tęsknicie za klaustrofobicznym klimatem Tower of Lataria, to jest tu konkretna miejscówka- Dark Souls III
9 boss ubił mojego herosa. Droga do niego kosztowała dwa wychylenia flaszki - zacząłem zatem walkę z 8 estusami. Po ogarnięciu co i jak, zostało mu HP na dwa hity a mi nawet ani jednej kropelki w manierce. Padłem. Powstanę! Taka to jest gra- Dark Souls III
8 szefo padł - ten był nieco wymagający (bardzo mocne combo) Nie chciał walczyć uczciwie i jak tylko zauważyłem, że przystał i coś mamrotał pod nosem - to pała w dwie łapy i yabadabadooo!- Dark Souls III
Jak zawsze golas z 1 poziomem (Deprived). Latam z pałką, którą mam od początku - niszczy wszystko na swej drodze- Dark Souls III
Albo idę jak przecinak albo rzeczywiście coś jest z tym poziomem trudności - 7 boss za mną, tylko jeden zgon. 45 poziom. Co do polskiej wersji - Niezłomny Łata :regge:- Dark Souls III
Polecam stary dobry backstab - wchodzi jak w masełko- Dark Souls III
Podejrzewam, że ma to chyba coś wspólnego z levelowaniem u tego podejrzanego jegomościa. Osobiście jeszcze nie skorzystałem z jego usług, więc nic mi nie daje wybór tej opcji.- Dark Souls III
Inaczej, bo chyba masz niestwierdzone upośledzenie lekkie - ile warte jest zdanie kogoś, kto w BB zamiast guna w lewej ręce trzymał pochodnie i marudził, że gra jest przez to trudna?- Dark Souls III
Typku, nie kazdy gra z tarczami. Ja nie uzywam. Sporo ludzi tez nie. W BB miales od uja fiolek, zwinne ruchy do defensywy itd wiec skoncz (pipi)ic, bo to indywidualne preferencje. Smerfie, guwno mnie obchodzi czy grasz bez tarczy / ze zawiązanymi oczami / z buttplugiem w (pipi)e. Gra daje większe poczcie bezpieczeństwa niż BB ito jest fakt, a że z niego na własne życzenie nie korzystasz, to twój problem. Parafrazując twoje ułomne podejście napiszę, że dla mnie najtrudniejszą grą jest Hannah Montana the Movie - bo gram w nią z wyłączonym telewizorem- Dark Souls III
Tarcza nie zawsze ≠ parry. Niektóre modele nie mają nawet takiej możliwości. Chodzi raczej o pewien próg bezpieczeństwa (pochłonięcie 100% obrażeń). Krążysz przy przeciwniku z uniesioną tarczą, przyjmujesz szlagi i czekasz na moment bezpiecznego ataku. Abstrahuję już od comba: włóczni z tarczą, gdzie możesz wyprowadzać atak zza shielda.- Dark Souls III
Typku, powtarzam - tarcza, która pozwala obserwować przeciwnika i uczyć się jego ruchów. Coś co w BB wymagało powtórzenia walki przez jedna złą decyzję. Poza tym tempo jest wolniejsze - żaden boss do tej pory nie dorównuje Gascoigne'owi.- Dark Souls III
Gra jest łatwiejsza od BB bez dwóch zdań. Po pierwsze tarcza, po drugie po~12h na liczniku mam 10 flaszek Estusa +3, miracle'a z leczeniem oraz (jako ostateczność) ten item co cię "rozgrzewa", odnawiając w pełni a nawet zwiększając poziom hp. Gęsto rozsiane ogniska również nie utrudniają przeprawy. Osobiście jestem po 5 bossach i tylko Drewniak mnie ubił (nie przygotowałem się do walki i w drugiej fazie nie mogłem zlokalizować weak spota - dead). Ogólnie odnoszę wrażenie, jakbym był "przelevelowany", a poza główną trasą nic nie expiłem (nawet kupiłem klucz oraz trochę ekwipunku).- Dark Souls III
Dla zaprawionego w bojach początek gry jest jak spacerek - mój goły Deprived położył bez trudu pierwszych dwóch bossów. Regularne mobki też nie są specjalnie wymagające (ktoś wspomniał o czerwonookich w kontekście Demon's Souls - ). Jestem na bagnach i jak na razie nie zginąłem ani razu, spadając w przepaść - otoczenie nie jest już takie zdradliwe, co mnie osobiście cieszy. Nie wiem, czy to bug czy ficzer, ale goniłem za jaszczurką, która oczywiście rzuciła się w samobójczym amoku z dachu a mimo to otrzymałem kruszec Liżę ściany, czytam opisy przedmiotów, co jakiś czas ginę - tego właśnie chciałem- Ostatnio widziałem/widziałam...
Syn Szawła Abstrahując od nagród i związanego z nimi hajpu, film bezkompromisowo ukazuje szokującą codzienność obozu, za co z pewnością należy się uznanie. Oto członek Sonderkommanda znajduje w sobie iskrę człowieczeństwa i za wszelką cenę usiłuje pochować chłopca, który miał (nie)szczęście przeżyć "kąpiel" w komorze gazowej. W tle mamy wszelkie "atrakcje" nazistowskich obozów - ukazane ot tak, zwyczajnie aż do bólu.- Ostatnio widziałem/widziałam...
Under the Skin Dawno nie miałem takiego WTF po seansie. Słyszałem skrajne opinie, ostatecznie przychylam się do krytykantów. Film jest luźną adaptacją książki o Bez dodatkowego researchu obraz jest płytki jak kałuża w ten piękny słoneczny dzień. Najbardziej bawi mnie "poświęcenie" odtwórczyni głównej roli, która zgodziła się świecić dupą (i nie tylko) w imię czego...? No właśnie - niczego, gdyż film jest naprawdę nędzny. Gdzie byli agenci - jacyś doradcy, którzy by odradzili jej tej roli. Podobną beczkę miałem ostatnio z Hemswortha, który schudł do "roli życia" w fatalnym Heart of the Sea- Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Obawiałem się nieco lektury, ale jak się okazało, przekrój przez serię Souls naprawdę dobrze spisany (i to przez babkę). Felieton Śledzia jak zwykle w punkt, pozostałe też poruszają ciekawe kwestie (może oprócz banalnych wniosków tego mangowca). Mix muzyki z gierkami również lekko się czyta (Def Jam I Brutal Legend :lapka). Kolejny udany numer - 14 z kolei, jak ten czas leci...- Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Od czwartku dla zwykłych śmiertelników.- Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Zaorali z tą okładką. - Dark Souls III