
Treść opublikowana przez stoodio
-
co cię cieszy, a co złości?
Cieszą mnie ceny gier na PS2 - teraz jest najlepszy moment na stworzenie kolekcji Wkur*ają mnie handlarzyny na Allegro - kupuję kompletną grę rzekomo w stanie idealnym, a dostaję zapyziałego bubla bez instrukcji (co ten k*tas wyrabiał z tą grą i gdzie ją wkładał?!)
-
Demon's Souls
Sry za zwłokę - chciałem sprawdzić, czy nadal to działa... Patent jest prosty: 1) docierasz do miejsca z jaszczurką, która może dropnąć poszukiwany kamień, 2) robisz cokolwiek, aby gra nadpisała save (wyrzucasz item etc.), 3) zabijasz bogu ducha winnego lizarda, 4) podchodzisz do truchła i sprawdzasz otrzymany loot, jeśli to nie Pure (WAŻNE: nie "akceptujesz" Xem item'a) - wychodzisz z gry, klikając na przycisk Home na padzie, 5) wczytujesz zapis i powtarzasz krok nr 3 oraz 4 do skutku...
-
Ni no Kuni: Queen of the Holy White Ash
Qtwa, a ja czekam na zamówienie z empik.com: Damn...
-
Ni no Kuni: Queen of the Holy White Ash
http://www.youtube.com/watch?v=xuHc5WVZ8GE Archon jak zwykle daje radę (+ bonus od Grema) PS ta gra to jedyne, co mnie trzyma przy obecnej generacji...
-
Demon's Souls
Ja niestety na obecnym zapisie nie mam wspomnianych kruszców (postać była robiona jedynie pod Pure Bladestone - pozostałe pucharki wbiłem na innej konsoli), ale jeśli nikt się nie zgłosi, to podam Ci metodę na zdobycie stone'ów (100% skuteczność) w kolejnym cyklu.
-
Fallout: New Vegas
Bethesda może być z siebie dumna - cel osiągnięty XD Po pierwsze: na tym etapie powinieneś już dysponować lepszą bronią (przynajmniej porządnie zmodyfikowany HR + scope). Po drugie: you are doing it wrong. Zmień styl gry - nie ładuj z daleka w VATSie, tylko zaczaj się i strzelaj normalnie (najlepiej oddawać strzał z pozycji kucającej). Wtedy zawsze wchodzi krytyk. Celuj w głowę, gdy przeciwnik zacznie na ciebie szarżować, oddaj jeszcze kilka strzałów. Gdy już będzie blisko ciebie, aktywuj VATS i dobij go (warto zmienić broń na coś krótkodystansowego - większy dmg).
-
Demon's Souls
Na szczęście nie
-
NEO + upada? (EDIT 12.03.13 - UPADŁO [*] )
od kiedy to podaje się lewą ręke? To zdjęcie jest symboliczne, nawiązuje do podobnego zdarzenia, gdzie redaktorzy Top Secret i New S Service podali sobie właśnie lewe... prawice. Swoją drogą kicha. Userzy forum Nełoplusgoł właśnie planują, gdzie by tu się podziać...
-
Ni no Kuni: Queen of the Holy White Ash
No przyznam, że coś w tym jest... Sam zamówiłem na empik.com i zastanawiam się, czy warto - czekać trzeba, no i kupa kasy pójdzie... Ale z drugiej strony - chyba się wstrzymam i ostatecznie oddam hołd prawdopodobnie najlepszemu jRPGowi tej generacji, kupując tę kolekcjonerkę Tak, bo się ze mną droczysz - trzy litery: N, D, S
-
Ni no Kuni: Queen of the Holy White Ash
Nie wierzę, Velsu, że odpuścisz sobie Wizard Edition i zakupisz wersję cyfrową... Choć z drugiej strony znając Ciebie ma to sens - ograsz gierkę z PSNu, a kolekcjonerkę i tak kupisz - choćby po to, żeby postawić na półce i się na nią patrzeć
-
NES & SNES
Mam to samo, dlatego tak ciężko dorwać pewne gry do kolekcji (wszak większość tego stuffu na Allegro zza zachodniej granicy pochodzi).
-
Ni no Kuni: Queen of the Holy White Ash
Chyba dawno nie zaglądałeś na PlayStation Store: edit: trochę mi zajęło wrzucenie obrazka
-
NES & SNES
Też mi pytanie - od jakiś 4 lat systematycznie pocinam na starusienkim NESie, i gra się RE-WE-LA-CYJ-NIE! Zakładam, że giercowaniu na następcy towarzyszy nie mniejszą frajda
-
Sly Cooper: Thieves in Time
No to klops, jedno z nielicznych dem, które miałbym ogromną ochote sprawdzić...
-
Ni no Kuni: Queen of the Holy White Ash
Jasna sprawa, że lepiej mieć wybór niż go nie mieć XD Zgodzę się także, że w wielu jRPGach angielski dubbing wpływał skrajnie negatywnie na odbiór gry. Ale przekreślanie porządnego (powtarzam, porządnego) voice actingu z uwagi na jakieś uprzedzenia jest, delikatnie mówiąc, nierozsądne.
-
Ni no Kuni: Queen of the Holy White Ash
Ja na pewno sprawdzę - w DQVIII na ten przykład angielski voice acting był RE-WE-LA-CYJ-NY. Po demku śmiało mogę stwierdzić, że w NNK w tej kwestii nie odstaje znacznie od The Journey of The Cursed King. Poza tym podczas tych setek godzin, jakie zamierzam spędzić z tym tytułem, sprawdzę dosłownie wszystko, co gra ma do zaoferowania
-
God of War: Wstąpienie
No smok to na pewno nie jest, raczej jakiś zmutowany nietoperzo-wiwern down: Gryf, który nie ma nie ma nic wspólnego z orłem oraz posiada naprawdę śladowe ilości lwa (może pysk) to nie gryf...
-
Diablo III - something is coming!
Niemożliwością jest przerobienie tej gry na obraz dwójki, poza tym nie widzę takiej potrzeby. Każda część serii Diabolo była inna, miała swoją unikalną tożsamość - z trójką miało być podobnie. Szkoda jedynie, że najmłodszy braciszek diabelskiej trójcy urodził się upośledzony (w sumie nic dziwnego, powstawał w wyjątkowych bólach). Nam pozostaje jedynie pogodzić się z tym faktem, a następnie odpowiedzieć sobie na podstawowe pytanie: czy chcemy grać, czy nie? Ja już jakiś czas temu podjąłem decyzję. Patrzcie, co ostatnio znalazłem
-
Co męczycie na kompie
Może The Whispered World? http://www.youtube.com/watch?v=6hhzWJZP6BQ
-
Ni no Kuni: Queen of the Holy White Ash
Nie wiem, co do końca myśleć o tej edycji... Zakładając, że moja kopia zamówiona w empik.com niczym się nie różni mam raczej mieszane uczucia. Księga jest super - nie ulega wątpliwości, dostajemy od razu świetny guide (opisy itemów i chowańców, yummy), który potrafi czasem sam ponad 100zł kosztować. Fajnie, że muzyka jest wydana na płycie a nie jakiś badziewny kod do pobrania. Karty mnie w ogóle nie grzeją, tak jak i zawartość DLC (to nie jest coś, co pasowało by do kosztującej ponad 300zł kolekcjonerki). Za to sam Drippy jest już totalnym nieporozumieniem - zbyt prosty model tego stworka po prostu nie nadaje się na maskotkę - paskuda jedna edit: a jeśli mam być pozbawiony soundtracku, to już w ogóle jestem niepocieszony ;(
-
Dark Souls
Jest dokładnie tak, jak pisze Qstom - zaczynamy grę jako zaszczuta zwierzyna, na którą wszyscy polują, podczas gdy na NG+ sytuacja zmienia się o 180° - wiemy już, o co biega, gdzie kto/co się czai, jak ugryźć bossa etc. - większy dmg i hpeki mobków nie mają wiekszego znaczenia.
-
własnie ukonczyłem...
Jasne - masz prawo do własnej opinii. Powstrzymam się od dyskusji na temat fabuły oraz rzekomych "rewolucyjnych" zmian wprowadzonych w sequelu. Dla mnie BS2 to standardowe więcej tego samego. Ot dopracowali pewne elementy, w wyniku czego dostaliśmy, tak jaki pisze Kre3k, "solidne rzemiosło". Nic ponad to. Sprawdź Minerva's Den - ten dodatek ukazuje prawdziwy potencjał drzemiący w drugiej części BioShocka. PS Przyznam jednak, że pozytywnie mnie zaskoczył tryb MP - udany eksperyment.
-
własnie ukonczyłem...
Grałeś w ogóle w pierwszą część? Bo wiesz, wypisujesz straszne bzdury...
-
NEO + upada? (EDIT 12.03.13 - UPADŁO [*] )
Nie wiem, jak ze sprzedażą. Nie znam znam skali zjawiska "upadku eN PLUSa". Wiem tylko, że N+ czyta mi się bardzo dobrze. W moich oczach magazyn nadal spełnia swoją podstawową funkcję - stanowi alternatywę dla PE i za to go cenię. Diagnoza: zaawansowana schizofrenia...
-
Demon's Souls
Mój kumpel to samo mówi o wszelakiej magii, dla mnie osobiście są granice przesady, których nie winno się przekraczać Jest za to Avelyn: Genialny design Najlepsze jest to, że można przejść grę, nie będąc nawet świadomym o istnieniu tego cudeńka. W sumie jest wiele takich itemów w Dark Souls.