Nie wiem, co do końca myśleć o tej edycji...
Zakładając, że moja kopia zamówiona w empik.com niczym się nie różni mam raczej mieszane uczucia.
Księga jest super - nie ulega wątpliwości, dostajemy od razu świetny guide (opisy itemów i chowańców, yummy), który potrafi czasem sam ponad 100zł kosztować. Fajnie, że muzyka jest wydana na płycie a nie jakiś badziewny kod do pobrania. Karty mnie w ogóle nie grzeją, tak jak i zawartość DLC (to nie jest coś, co pasowało by do kosztującej ponad 300zł kolekcjonerki). Za to sam Drippy jest już totalnym nieporozumieniem - zbyt prosty model tego stworka po prostu nie nadaje się na maskotkę - paskuda jedna
edit: a jeśli mam być pozbawiony soundtracku, to już w ogóle jestem niepocieszony ;(