Przeszedłem + zrobiłem wszystkie sidequesty oprócz zglitchowanego 'do no harm' oraz dwóch po nim następujących, co boli trochę, bo ten quest odblokowywał specjalny rodzaj broni(blasterki ala halo ) no i niestety bez jego zrobienia nie dane mi było wydropić ani jednej takiej
Gra jest za-je-bi-sta. Pierwsza gra od dawna, w której czułem, że była robiona dla prawdziwych graczy i z sercem, a nie z mottem "chcemy trafić do jak najszerszej liczby odbiorców" itp. Grałem sam i było mega, więc w coopie to już w ogóle powinien być ultra fun. Sam gameplay dużo się nie zmienił od pierwszej części, ale otoczka, czyli lokacje, questy, fabuła oraz rodzaje broni zaliczyły solidny upgrade i po tej grze już nigdy nie wrócicie do pierwszej części. Pograłbym w new game + i pozdobywał jakies bajeranckie bronie, bo praktycznie każda 'specjalna' broń ma jakieś unikalne właściwości tylko dla niej i chciałby człowiek zobaczyć wszystkie, ale dam sobie spokój Sidequesty w tej grze są meeeega, humor niesamowicie je urozmaica, można się uśmiać.
Ogólnie z tego co wyszło do tej pory w tym roku to imo najlepsza gra. 9+/10 daje. Jedyna rzecz, która mnie irytowała to ograniczony fast travel. Tych stacyjek powinno byc więcej, bo jak dojście do danego miejsca jak ok, tak wracanie tą samą drogą już męczy. Ewentualnie po wykonaniu sidequesta możliwość teleportu do zleceniodawcy.