"W ostatnich odcinkach Dragon Ball Z kreska była słaba porównując choćby do odświeżonej wersji Kai."
Przecież Kai miał identyczną kreskę jak DBZ, 99% scen była przeniesiona z zetki
Widzisz, tak się składa, że One Piece jest obecnie najgorzej animowanym tasiemcem i każdy kto ma jakieś pojęcie o animacji Ci to powie i to ono jest robione najbardziej na odwal. Choćby ostatnie odcinki, scena z haki, ataki zora i sanjiego, w porównaniu do mangi to była absolutna tragedia.
Obecnie w anime OP nie ma dynamizmu, z którego słynie manga. Wszystko przez przeciąganie, które wywołane jest brakiem fillerów, z czego wszyscy się tak cieszą bardzo, a szkodzi to strasznie. Poza tym Naruto i OP mają trochę inne metody animacji. W naruto bardziej skupiają się na konkretnych odcinkach, jak już ma być dobra animacja przez co większość ważnych walk jest dobrze zrobiona i nie mam pojęcia skąd Ci się wzięło, że anime Naruto ma nienaturalne i niepłynne walki, kiedy są one zrealizowane 10x lepiej niż jakakolwiek walka a OP. Ostatnie odcinki są biedne, bo w produkcji jest film kinowy, który pożera większość pracowników i budzet. Tak samo było podczas pain arca. Każde inne momenty miały porządną animacje tam gdzie trzeba. OP za to skupia się na pojedynczych scenach. Bo tak wyglądają obecnie walki w OP. Scenka z jednym lub dwoma ataki, max 30 sekund i pa, a w naruto jak juz walka jest to sie tłuką porzadnie, a nie zmieniają akcje z jednej postaci na drugą co minute.
OP ze starką kreską miał inny klimat, był dynamiczniejszy, bo w tamtych czasach jeszcze nie było przeciągnia. Teraz kiedy animatorzy dostali większe pole do popisu, to nie mogą rozwinąć skrzydeł, bo co chwile trzeba spowalniać akcje, przez to (pipi)e przeciągnie. Gdyby zaczęli iść z polityką fillerów, to odcinki bazowane na mandze oglądałbym z przyjemnością, a nie facepalmem. No wierz w co chcesz, ale ten nowy styl dodał OP epickości. ile scen ze świetną realizacją zapadło ci w pamieci przed water 7, a ile po? No właśnie. Wystarczy na YT wejść i wpisac epic one piece i cud bedzie jak cos znajdziesz sprzed water 7.
Dlatego choć nie zaprzeczę, że stara kreska miała inny klimat, który ludzie mogli lubić lepiej, tak ta nowa razem z nową animacją daje zupełnie nowe możliwości, które przez przeciągnie są wykorzystywane bardzo rzadko.
Ogólnie anime od TB to bubel straszny, gorszy od Naruto. 10x lepiej mange czytać, większe emocje podczas walk i w ogóle podczas wszystkiego. OP jest szalenie popularne, więc licze na to, że kiedyś zrobią remake ze świetnym tempem i animacją. Ja nie to chociaż One Piece Kai z lepszym tempem i bez zyliona fillerowych scenek, które występują w każdym odcinku (buggy i hancock na marineford śnią mi sie do dzis)
EDIT. Kto mi dał plusa :ph34r: ?