Wii to next gen? to jeden z tych żartów w stylu "Dead Space jest za straszny?"
srsly, w tym momencie słowo 'next-gen' oznacza ps4 i xboxa720, w porywach moze Wii U
x360 czy ps3 nexgenem można było nazwać 3-4 lata temu, a nie teraz.
Z autorem tematu po części się zgodze.
Crash i Spyro były topowymi platformówkami, a że fanboje nintendo uważają mariana 64 czy banjo za lepsze to ich sprawa. Nie naguje takich poglądów, ale dla mnie zawsze Crash i Spyro z PSX > marian 64. Kwestie tego kto na której konsoli się wychował i w którą grę się zagrywał.
Platformówki w dzisiejszych czasach mają się źle, nazywanie shadow complex platformówką to śmiech na sali. Nie każda gra w której się skacze zasługuje na to miano.
Nintendo jedyne co potrafi to wypluwać kolejne części znanych marek, co tylko pokazuje, że źle z tym gatunkiem. Ich gry są zaje.biste, ale nie zmienia to faktu, że nikt nie chce podjąć się stworzenia nowego platformówkowego IP. Jechanie na sprawdzonych markach to nie jest dobra forma. Jest może parę wyjątków, ale to jakieś tam średniaki.
No i ja się pytam gdzie są platformówki "czyde" jak np mario galaxy, czy wlasnie spyro i crashe z psx? Banjo - hd porty się nie liczą, a nowa czesc nie stawia na klasyczne elementy tylko budowanie samochodzików. Nie twierdze, że to złe, ale to nie jest to czego oczekiwałem(ja i nie tylko ja). Chociaż przyznam, że klimat i otoczka w grze są mega przyjemne i takie "platformówkowe" Oprócz tego jest Kameo, ale z tego tez platformówka jak z koziej dupy trąba - ale od biedy może być. No i jedyne nowe IP na hdgenach oprócz Kameo to LBP, które też jest bardziej level creatorem niż czystą platformówką. Do tego jakiś rayman.
No i pierdółki z xbla i psn - ale to wszystko to gierki 2d, które nie są ''czystymi' platformerami.
Także platformówki mają się źle. Ilość nowych IP i ich jakość to tragedia. Jedyne co podtrzymuje ten gatunek to znane marki - rayman, mario, donkey, ratchet i inne. Nie ma miejsca na coś nowego. Nie ma miejsca na nowy bajkowy świat i nowych bohaterów. Trzeba się cieszyć, że chociaż klepią te sequele.
A no i jeszcze seria Lego jest. deBlob to jakieś dziwadło i znowu zabawa konwencją a nie czysty platformerk. Epic Mickey średniak niestety, ale na plus idzie.