Treść opublikowana przez Dahaka
-
Supernatual
Kazuo, nie idą na łatwizne, tylko nie mają pieniędzy na efekty specjalne i komputerowe cuda niewidy (kostiumowych demonów raczej nikt by nie chciał). A po 100 odcinku dużo się oczekiwało, bo był setny. Nie ma co narzekać, że czekaliśmy na coś ciekawszego, dla mnie był to kolejny bardzo dobry epizod.
-
Lost sezon 6 [spoilery]
Rewelacyjny odcinek, naprawdę ciężko mi pojąć dlaczego Figaro go tak ocenił. Sporo nawiązań do poprzednich sezonów i ogólna tajemniczość związana z alt. rzeczywistością - Eloise widać wie, że w innej rzeczywistości zabiła swojego syna i pasuje jej to co teraz sie dzieje, Faraday dostał przebłysku inteligencji w zakresie fizyki, Charlie gada jakby wiedział o co biega, ale nie mógł tego ogarnąć. Ciesze się, że coś ruszyło w tym kierunku, a w finale Desmond pewnie zbierze ich(tych z samolotu) wszystkich razem i "coś" się stanie Tylko zachowanie Desa pod koniec odcinka było troche dziwne, nie potrafie tego sobie wytłumaczyc
-
Final Fantasy XIII
Udało mi się ubić dwa Adamantortoisy (to ten silniejszy z 5 mil HP) sposobem Oziegom, tylko że zanim przyzwałem summona Hope rzucił haste na całą drużyne A najlepsze jest to, że zabiłem dwa żółwie i dostałem za każdego platinum Ignot(bez wspomagaczy w ekwipunku)
-
Final Fantasy XIII
Ja chyba czegoś nie zajarzyłem, bo mi po tym jak Odin już sobie odlatuje, stagger się zeruje
-
Final Fantasy XIII
Trzcina, wrzuciłem tylko te na item drop. Widocznie miałem spore szczęście
-
Final Fantasy XIII
Na żółwiach Death siada w średnio 3 walkach na 5, zanim żółw wstanie. Największym problemem jest tutaj TP, bo po każdej walce trzeba go uzupełnic, co na dłuższą metę jest nużące. Załóż sobie akcesorium, które podwyższa szanse na wypadnięcie itema. Nie wiem czy to robi różnice ale ja na wszelki wypadek, żeby zwiększyć szanse wpakowałem 4 takie jednej postaci i jak widać całkiem ładny drop był
-
Final Fantasy XIII
Może mi ktoś powiedzieć kiedy używac army of two? W opisie ataku pisze, że chain bonus zależy od sytuacji, a póki co ten atak jest dla mnie bezużyteczny. A co do neochu i trapezów z żółwi, czytając wasze posty myślałem że będzie trudno, długo i ciężko, ale neochu padł za drugim podejściem (Death siadło za 4 razem chyba) a w edenie z żółwia 2 trapezy i 4 platinum ignot w godzinke wyleciały (też Death). Łatwo, nie potrzebnie się martwiłem.
-
Lost sezon 6 [spoilery]
Na lostpedii widzialem to wszystko i o wiele więcej
-
One Piece
Czarnuch to przecież taki frajer, nie ma mowy żeby był ostatnim bossem
-
Lost sezon 6 [spoilery]
Czyli Jacob sprowadza ludzi na wyspę (i nie mówi im kompletnie nic, bo nie chce wpływać na ich decyzje) po to, aby udowodnić Ezawowi, że grzeszenie nie leży w naturze ludzi i że potrafią rozróżnić co jest dobre, a co złe? Na tym polega ich gra? Odcinek świetny, ale żeby wystawić mu dyche brakowało mi jakiegoś urywającego łeb cliffhangera.
-
One Piece
Szczerze wątpie, że zmieszczą się w 700 chapterach. Po obecnym arcu Luffy i spółka będą musieli się jakoś zejść(nie czytam mangi, wiec nie wiem czy cos ruszylo w tym kierunku), muszą pokazac coś z Don Flamingo, Shanksem, Dragonem i pozostałymi imperatorami, bo mało wiemy o tych postaciach. Jeśli Oda już nie będzie dodawać nowych postaci(oprócz nowych słomianych), tylko skupi się na obecnych do samego końca, to może na 1000 chapterze się skończy I szczerze to dla mnie OP może się nigdy nie kończyć, bo trzyma poziom od początku serii, a nawet staje się coraz lepszy (po enies lobby uważałem, że anime osiągneło swój szczyt za(pipi)istości, ale na szczęście się myliłem )
-
One Piece
Dla mnie wygląda to na półmetek
-
One Piece
On miał na myśli, że w mandze jest koniec tego arca(world gov. vs piraci) Do końca całego One Piece jeszcze dłuuuuga droga
-
One Piece
Mi tam kreska przeszkadzała tylko na screenach, a ja już zacząłem oglądać to nawet nie zwracałem uwagi Ostatnio mojego kumpla nakłaniałem do oglądania, ale opierał się jak mógł, ale tak go męczyłem po jednym odcinku dziennie i w końcu się wciągnął i teraz uwielbia to anime
-
Final Fantasy XIII
Niestety nie Może w jakiś DLC dadzą nam tę przyjemność.
-
Final Fantasy XIII
estel - i to jest właśnie fajne. Zrobienie tutaj dream temu jest bardzo trudne, a byc moze nawet niemożliwe. Trzeba wybrać, czy zależy Ci bardziej na obrażeniach, leczeniu, czy buffach, kazda postac ma swoje wady i zalety, nie ma czegoś takiego jak najlepsza drużyna, wszystko zależy od gracza/taktyk/przeciwników I XIII musze pochwalić za świetne efekty czarów. W żadnym Finalu, rzucając Thundage czy Firage nie czułem takiej mocy jak tutaj, po prostu zamiast rzucac Fire x6 to wale Firage x2, bo aż przyjemnie patrzeć
-
Final Fantasy XV
Trzcina - nie, nie postarzały się. Przykład - Vepseria, w której mapa świata jest po prostu perfekcyjna. Bardzo dobre proporcje, które pozwalają poczuć, że świat jest duży, multum sidequestów, które dzięki niej możemy wykonać itd. itd.
-
Final Fantasy XV
Zagraj w Tales Of Vesperia, też jest mapa świata i nie wygląda to komicznie i na żadne loadingi nikt nie narzeka, bo w sumie są tak krótkie, że nikomu nie przeszkadzają I mi się takie rozwiązanie podoba, a nie jakies tunelowe FF XIII
-
Final Fantasy XV
To jest zbyt piękne żeby było prawdziwe, musi być jakiś haczyk
-
Naruto (uwaga spoilery)
Zgadzam się, czapter naprawde niezły a motyw z Oj robi się ciekawie.
-
Final Fantasy XV
Oby to "FF#" nie oznaczało "FFX"
- Sezon 8
-
Lost sezon 6 [spoilery]
Oj już nie przesadzajmy, przecież nie jest to żaden poważny spoiler
-
Lost sezon 6 [spoilery]
w ryj dać mam dać za brak spoilera?! - grg
-
Final Fantasy XIII
To może pograj w jakieś mmo, jeśli sama walka rajcuje cię bardziej niż 25 godzin fabuły. W tym problem, ze przez te 25 godzin gry nie ma nic innego oprócz walki i cutscenek. Gdyby fabuła była słaba to już dawno bym się pozbył tej gry, bo to chyba najnudniejszy final w jakiego grałem.