Nigdzie no, nie ma żadnego przeskakiwania Już pisałem że poziom rośnie w góre z każdym kolejnym arcem, a że powoli się rozkręca to trzeba przeboleć. I co rozumiesz przez "żeby było fajnie", bo tu nie będzie nagle wielkiego skoku poziomu, tylko stopniowo. Porównaj sobie np. ten obecny arc z Kuro i Usoppem, do tego gówna z klaunem Buggym, jest chociaż troche lepszy? Na pewno poważniejszy, i antagonista nie jest tylko do wyśmiewania się i sprawia wrażenie zagrożenia + fabularnie jest troszeczke lepszy(ale na tle całej serii dalej beznadziejnie słaby). Jeśli widzisz poprawe to dobrze, postaraj się znaleźć coś co Ci się podoba, a nie tak negatywnie(no bo serio, ciężko wywnioskować po Twoich postach, co Ci pasuje, a co nie i czego oczekujesz ) Dociśnij do 45 odcinka, bo wtedy kończy się arc, w którym spora ilość fanów dopiero się wciągnęła. Nie jest to nadal za(pipi)istość, która emanuje w późniejszych epach, ale jest już całkiem dobre fabularnie.
I tak jak mówi Figaro, trzeba po prostu oglądać aż się wciągniesz Górna granica to 130 ep, jak do tego momentu choć trochę Ci się to nie spodoba, to już można porzucić oglądanie chyba, bo Alabasta to jest pierwszy długi, złożony i rozbudowany arc.
Weź napisz coś więcej bo tak to trudno coś poradzić, może oczekujesz od OP czegoś innego niż powinieneś i dlatego Cię nie wciąga? Skończ obecny arc(pare epów) i oceń na tle poprzedniego, czy lepszy czy gorszy, albo coś, nie wiem Jak lubisz komedie to się nie zawiedziesz(zwłaszcza później, bo interakcja całej załogi potrafi rozśmieszyć) jak lubisz przygode, fajne miejscówki, świetnie napisane historie(tu wszystko trzyma się kupy i jest przemyślane, nie tak jak w naruto) to też się nie zawiedziesz. Te dwa elementy stanowią siłe OP, a dopełniane są walkami i epickością.
W każdym razie do tego 45 to jest absolutne minimum. Za pare epów zacznie się fajny arc w którym pojawi się jedna z największych szych OP i nowy członek załogi, i obydwaj mogą CI przypaść do gustu, więc ciśnij i pisz wrażenia.