Treść opublikowana przez Dahaka
-
Xenoblade Chronicles X
W poprzednich trailerach w ogóle nie pokazywali twarzy, dlatego teraz taki szok. Chociaz nie, była jedna i prezentowała taki sam poziom jak te obecne. Porównałem gameplay z pierwszym trailerem i nie widzę jakiegoś wielkiego downgrade'u. Coś tam poucinali pewnie, ale niedużo, a może to tylko wina słabej jakości materiału. Skala i przepiękne widoczki dalej obecne, to najważniejsze. Oby tylko pup up ogarnęli i teleportujących się towarzyszy na naszych oczach. Pop up już przy chodzonym gameplayu rzuca sie mocno w oczy, to co bedzie przy zapieprzaniu mechem :F? Ale nawet jak nie dadzą rady to trudno, najwyżej będzie 10-/10 Aha, OST miota mną jak szatan.
-
Homefront: The Revolution
Wygląda zaskakująco przyjemnie. Czyżby wreszcie jakiś wojenny szuterek, przy którym nie będę rzygał z nudów?
-
GTA San Andreas Stories HD
vita juz oficjalnie zostala padletem do ps4 #fakt
-
Capitain Toad Treasure Tracker
kolejny must have
-
Final Fantasy Type-0 HD
lol sie ekipa namęczyła nad tłumaczeniem, a tu taki zonk
-
Xenoblade Chronicles X
desing postaci dla mnie w większości okej, ale ich wykonanie to poziom pierwszej xenosagi przecież =/ z tym downgradem to bym się wstrzymał. wcześniej nie było zbliżeń na postacie i cutscenek, tylko sam gameplay, więc ciężko stwierdzić. a nawet jesli to kogo to obchodzi lol. dostaniemy mesjasza na 100 godzin - to jest pewne
-
Xenoblade Chronicles X
co oni ćpali jak wymyślali tytuł? Już mogli dać Xenoblade 2 i tyle a nie takie nie wiadomo co. Chyba, że ma to cos konkretnego na celu... ale nie wiedze co to moze byc...
- SPLATOON
-
Uncharted 4: A Thief's End
bo sie zestarzał? 10 lat różnicy robi swoje (no pun intended xD) tzn nie wiem czy 10 lat, ale ewidentnie jest starszy, chocby po tym co mowi mozna wywnioskowac
-
Gry z gatunku Adventure/ Przygodówki - temat ogólny.
jaram sie + mam nadzieje, że ta współpraca zaowocuje w przyszłości sequelem psychonauts.
-
Uncharted 4: A Thief's End
Oj co za różnica. Ważne, że na fali VGA. I w tym roku może być podobnie
-
Uncharted 4: A Thief's End
Tak? U3 zapowiedzili na VGA, na E3 pokazali pierwszy gameplay (etap ze statkiem) a na Gamescomie drugi gameplay (etap z samolotem). Nigdy Uncharted nie mialo pokazu gameplayu na VGA. Ale nie atakuje, mysle, ze pomylilo Ci sie VGA z Gamescomem Nie pomyliło mi się To było na VGA: Nie napisali skąd to, ale wystarczy spojrzeć na datę dodania filmiku
-
Uncharted 4: A Thief's End
obstawiam gameplay na VGA, tak jak to było z U3
-
Mirror's Edge Catalyst
Wy sie (pipi)a cieszcie, że to stary, dobry Mirror's Edge, dopieszczony i z otwartym światem, bo w dzisiejszych czasach to spokojnie mogli zrobic z tego gre dla debili "trzymaj X i gałke do przodu, aby wykonywać wszystkie akrobacje jakie tylko się da" Cud, że gra wygląda tak jak powinna.
- Scalebound
-
Scalebound
Gamplay pewnie bedzie świetny, jak to zawsze w grach platinum, ale otoczka jest strasznie biedna, bezpłciowa, jakby im kazali się "nie wychylać" za bardzo. N dało im zielone światło i zobaczycie jaką wykręconą giere zrobili (Wonderful), a na konsoli MS nagle rzucają takim bezpiecznym byle czym? Z kilometra widać, że mają określone wytyczne co do stylistyki gry i nie mogą pójść na całość. Zabijanie kreatywności w najwyższej formie. Tak, to moja opinia, moje domysły, a nie fakty.
- Scalebound
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
ja ci dam mgsa bez pudla wypad
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
pudło goty będę przyprawiać o zawał przeciwników
-
własnie ukonczyłem...
Skończyłem właśnie Phoenix Wright: Ace Attorney i co mogę powiedzieć - gra jest świetna. Sam gameplay nie jest jakiś mega porywający i czasami zbyt mocno trzyma za rączkę, kiedy człowiek chciałby sam pogłówkować. Z drugiej strony to nawet dobrze, bo jednak stworzyć tego typu grę i dać spore możliwości, jednocześnie nie frustrując przegiętym tokiem myślenia twórców, to nie taka prosta sprawa. Dlatego też gameplay nie jest zbyt głęboki, ale też nie denerwuje przesadnym poziomem trudności i tym samym nie psuje tempa gry. Dostrzeganie sprzeczności w zeznaniach świadków i dowodach zawsze sprawia przyjemność i w większości przypadków te sprzeczności są wystarczająco logiczne do samodzielnego odkrycia. Aczkolwiek w ostatniej sprawie zdarzały się przypadki, że dostrzegałem kilka nieścisłości z posiadanymi dowodami, no ale gra nie reagowała na nie, bo czekała w tym momencie aż wskaże ten jeden, konkretny. Poza sprawami mamy typowego point and clicka, tylko że bez zagadek. Łazimy, gadamy i klikamy na wszystko co się da. Na całe szczęście obyło się bez akcji, w których trzeba kliknąć w odpowiedni piksel, aby coś ważnego znaleźć. Wszystko jest wyraźnie na widoku i w zasadzie to taktyka sprawdzania wszystkiego nie jest konieczna, ale i tak warto to robić, bo przedmiotów do na ekranie aż tyle nie ma i tempo zostaje zachowane nawet z takim lizaniem ściany. Strona audiowizualna jest świetna, postacie są fajnie zaprojektowanie, a muzyka jest rewelacyjna i wpada natychmiast w ucho. OST podczas spraw robi połowę roboty i dobrze buduje napięcie. No i najważniejsza strona gry - postacie, dialogi, fabuła. Co tu dużo mówić, paleta bardzo fajnych, zapadających w pamięć postaci, dosłownie każda mi się podobała. Każda. No, może oprócz tego pierwszego oskarżyciela, on był randomem, ale cała reszta - super, super, super. Unikalne desginy, unikalne charaktery, sposoby mówienia, nawet imiona ciekawe maja. Dialogi napisane bardzo dobrze z wplecionym dobrym humorem, ani przez chwilę nie ma nudy, przeciągania, czy męczącego pyerdolenia o głupotach (bo jak już gadają o głupotach, to ciekawie) No i fabuła, jak pierwsze dwie sprawy to bardziej tutoriale, tak trzecia już była solidna, a czwarta i piąta wymiatają. W zasadzie to każda następna sprawa jest lepsza od poprzedniej, co także jest ogromnym plusem, bo nie ważne jak podobała ci się dana sprawa - przed tobą ciągle czeka lepsza. Same sprawy są nieźle przemyślane, nad tą ostatnią to się pewnie musieli nagłowić, bo tyle detali i plot twistów tam było, że aż dziwnym było dla mnie, że sie to wszystko nie posypało. Chociaż może gdybym się bardziej zagłębił, to bym znalazł jakieś głupoty, no ale po chuy, na pierwszy i drugi rzut oka nic takiego nie dostrzegam, więc trzyma się to kupy wystarczająco mocno. Summa summarum - świetna fabuła, świetne postacie, świetne dialogi z jajem, świetne tempo, świetne twisty i bardzo przyjemny, aczkolwiek niezbyt skomplikowany gameplay. Rewelacyjna gra i o matko jak dobrze, że jeszcze tyle spraw przede mną w kolejnych częściach. 9+/10
-
Naruto (uwaga spoilery)
Ciekawe czy się skończy przez 700 rozdziałem...
-
State of Decay [Class3]
generic modern warfare zombie apocalypse Nie przekonuje mnie ten trailer. Śmierdzi CODem Wole biegać po lasach i wsiach bandą januszy walczących o przetrwanie, niż grupą wyszkolonych komandosów po wielkim mieście. Podstawka bardzo dobra, ale oby sequel nie szedł w tę samą stronę co ten trailer do DLC
-
Którą grę wybrać? ver. NDS
Grał ktoś w więcej niż jedną część Etrian Odyssey? Opłaca się przechodzić po kolei czy różnice są na tyle kosmetyczne, że od razu można podejść do trójki?
- The Order:1886
-
Shingeki no Kyojin (Attack on Titan)
Prawie nic nie wyjaśniają